Ocena kierowcy - Lexus RX III SUV

Tu pojawił się poważny dylemat, bo pierwszy raz po zakupie Lexusa myślę o jego sprzedaży. Dlatego , ze za takie pieniądze oczekiwałem czegoś doskonalszego niż w poprzednim modelu prezentowała ta marka a tu ... no właśnie , zamiast ekranu dotykowego mam jojstik , który jest i tak zdecydowanie lepszy niż kręciołek w Q7 czy X5 , ale zdecydowanie mi to życie utrudnia. Lexus jest głośny ( nie myślałem że po tylu latach napiszę coś takiego jako wielki fan tej marki i filozofii samochodu ) ale to prawda , oszczędności na materiałach są zdecydowanie widoczne, po przebiegu 47tyś , mam wytarty fotel kierowcy. W salonie lexusa stoi taki sam , jeszcze nie wyjechał z salonu , a już widać,że wyciera się fotel jak u mnie od samego wsiadania gapiów.Skandal. W poprzednim modelu przy przebiegu 150tyśkm na fotelach nie było nic widać.

Silnik 3,5 v6 to naprawdę wysokiej klasy dzieło. Elastyczność , moc i dynamika na znakomitym poziomie. Jednak kultura pracy zdecydowanie gorsza niż np 3,0 v6. Na postoju nieco dudni jak w dieslu, to denerwuje.

Skrzynia automatyczna z bezpośrednimi przełożeniami jest super,ultra szybka zmiana biegów pociąga jednak za sobą leciutko wyczuwalną wadę za dużej agresji w niektórych konfiguracjach przełożeń.

Układ kierowniczy jest dobry, natomiast zawieszenie to katastrofa. Miałem RX300 z normalnym zamieszeniem i było doskonałe, miałem starego rx300 z pneumatycznym i było tak sobie, w nowym modelu zamieszenie pneumatyczne to pomyłka. Stuka, wali , trzeszczy czasami. Wstyd . W Audi Q7 ( nowy model ) zawieszenie pneumatyczne to perfekcyjny instrument , lexus został z tyłu,daleko z tyłu.

Bardzo dobrze, brawo z duże perfekcyjnie wykonane lusterka, widać w nich cały świat, hi. Do tyłu mamy kamerę ,z boku kamerę nr 2 zatem super

No nie wybaczę im tego , że nie ma schowka na okulary , gdzie ja mam te okulary trzymać? Ciekawe jest to że w Q7 jest schowek , ale taki do którego okulary sienie mieszczą.Co ci inżynierowie biorą, hi. Środkowy tunel to niepotrzebny bajer a przy okazji zupełnie nie praktyczny.

Bardzo dobrze , grzanie szybkie , schładzanie również wychodzi znakomicie. Bardzo cicho pracuje wentylator , nawiewy też nie przeszkadzają.

To kawałek bardzo dużego samochodu, dla mnie ilość miejsca w każdym miejscu dobrze dobrana.

Jestem zawiedziony !! Wstyd , w takiej klasie , samochód za 352 tyś zł a w drzwiach nie ma nic co powstrzymało by szum jazdy. Jest to mój 5 lexus i wypada gorzej niż poprzedni model RX

Samochód waży 2085kg o tym trzeba pamiętać. Miasto od 10,5 -14 , trasa 9,5-11 . Średnio pali tyle samo co Q7 3,0 diesel ( sprawdzone osobiście ok 13 l)

Niestety to absurd, za takie pieniądze oczekiwałem cudeńka, a teraz niestety szykuję się do wytłumienia wnętrza, bo hałas mnie męczy.

Jak już pisałem to mój piąty samochód tej marki i totalna niezawodność jest decydującym argumentem za lexusem. Nic mi się nigdy nie psuje i zawsze mogę na niego liczyć.

Zero , zawsze i wszędzie. To bardzo ważne w dzisiejszych czasach. Samochody się psują na potęgę , a tu nic .