Ocena kierowcy - Mercedes Klasa A W168

złomcedes, 12 lat temu

Silnik 1.4 82KM 60kW

Rok produkcji 1998

Przebieg: 188 tys. km

Okres użytkowania: ponad 6 lat

Mercedes Klasa A W168 1.4 82KM 60kW 1997-2004 - Oceń swoje auto

2,46

40% gorzej od średniej w segmencie

Nie kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Inne : zaskoczyło mnie wszystko, oczywiście w negatywnym tego słowa znaczeniu.

3,0

Całokształt

Kupiłem to auto z mieszanymi uczuciami ( bo żona się napaliła) 8 lat temu jako 3 latka z przebiegiem nieco ponad 60 tyś km. Na początku jakoś to jeździło, a na dzisiejszą chwilę, mimo, że dbam o swoje samochody to strach w to wsiadać, wszystko w nim się telepie, trzeszczy i rzęzi. Ten produkt to porażka mercedesa.

Wrażenia

3,0

Silnik

Silnik straszny niewypał, na tak lekkie autko mające ponad 80KM, powinno fajnie rwać do przodu, a tu? straszny muł, dół bardzo słaby, a przy kręceniu w baku robi się wir ponad 10l/100km

3,0

Skrzynia biegów

po 180 tyś km wajcha jest już tak wyrobiona, że nie wiadomo czy wrzuciliśmy 1 czy 3, 2 czy 4 porażka.

2,0

Układ jezdny

test łosia mówi sam za siebie, auto jest niestabilne w zakrętach, bardzo prowadza w koleinach, podatne na podmuchy wiatru lepiej nie szarżować, bo można się zdziwić.

Komfort

5,0

Widoczność

tu jest ok.

1,0

Ergonomia

ergonomia? porażka, a nie ergonomia, brak normalnej wajchy od wycieraczek, włącznik od tylnej wycieraczki na desce rozdzielczej, przełączniki od szyb koło ręcznego, przłącznik od przebiegu dziennego też w najdurniejszym możliwym miejscu, regulacja lusterek na środku deski rozdzielczej - ludzie w tym aucie jest wszystko źle i na odwrót, dobrze, że przynajmniej jest normalny ręczny, a nie jak w innych merolach ręczny jest obsługiwany nogą.

2,0

Wentylacja i ogrzewanie

klimy nie mam więc się nie wypowiem, ale ogrzewanie to też jakiś wymysł chorego człowieka, nie da się ustawić nadmuchu jednocześnie na nogi i szybę - śmieszne wręcz żałosne. Szyby parują jak wściekłe.

3,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

małe auto to i cudów nie można się spodziewać.

3,0

Wyciszenie

może jak był nowy to był cichy, ale silnik wyraźnie słychać, plastiki grają jak niezłe radio, a wiatr w uszczelkach pięknie świszczy.

Ekonomiczność

2,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

części drogie, silnik 1.4 a żre jak 1.8.

1,0

Stosunek jakość/cena

za stosunek jakość cena daję niedostateczny bo mniej się nie da. Myślę że fiat panda zapewni większą ergonomię, większą bezawaryjność o kosztach serwisu i części nie wspominając.

Niezawodność

2,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

łożyska kół wymieniane przy 100 tyś, teraz ma 180 i już ładnie huczą, 2 czujniki ABS-u do wymiany - aktualnie ABS nie działa, zawieszenie robione przy 120 tyś - już się znowu odzywa. Porażka

2,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Maglownica się kończy - to ma być mercedes dajta spokój.