Ocena kierowcy - Mini One I

Przestrzegam każdego przed zakupem tego samochodu. Kiedy ja go kupowałam też czytałam opinie i uznałam że ok, auto jest kosztowne w naprawie ale ile rzeczy może się znowu psuć. Tymczasem przysięgam że od roku codziennie psuje się co innego- od notorycznie psującej się pompy wspomagania, błędy przepustnicy uniemożliwiające nagle jazdę, idiotycznie mocowaną linkę skrzyni biegów trzymająca się fabrycznie na jedną gumę... Okrasić to wszystko można dodatkowo faktem że części są drogie i robocizna również. Reasumując: jak kupowałam to auto kosztowało jako używane 11 tysięcy a przez 3 lata włożyłam podejrzewam że drugie tyle albo niewiele mniej. Sprzedaję ten samochód i NIGDY więcej Mini.

Nic niezwykłego

Wieczne problemy, wyciekający płyn, mało płynne działanie

Jedyna rzecz na Plus- jak już jeździ to trzyma się drogi dość dobrze.

Fatalna- zwłaszcza przez nisko osadzony dach dużo umyka- trzeba stać daleko od sygnalizatora aby widzieć kolor światła.

Mini to mini

Tragedia

NIGDY więcej- może lepiej jest w nowszych wersjach.

Nigdzie nie mogłam dojechać.

Poważne usterki pojawiały się non stop i co najgorsze uniemożliwiały jazdę.