Lista ocen Nissan Juke I SUV (27) - Wyciszenie

5,0

~Andrzej P

Nissan Juke I

SUV 1.6 DIG-T 190KM 140kW

hmm, tutaj po pojeżdżeniu paru kkm, powiem tak: na autostradzie powyżej 140km jest głośno. Ale za to fajne dźwięki dochodzą do kabiny przy wkręcaniu do 7,5k rpm ;) daje 5* bo lubię to autko i lubię nim jeździć ;)

1,0

~Blackfish

Nissan Juke I

SUV 1.5 dCi 110KM 81kW

Albo słychać silnik (na luzie, na zimno, do 2 tys obr) albo wodę w nadkolach tylnych, albo szum od ulicy przez drzwi. Do wyboru. Pomimo takich hałasów, zestaw głośnomówiący dobrze radzi sobie podczas rozmów.

4,0

~atnmario

Nissan Juke I

SUV 1.6 DIG-T 190KM 140kW

Mogło by byc lepiej ale jest dobrze, do 120 km/h cicho, dalej juz głosniej. Wyboje i dziury dobrze tłumi. Nie jest idealnie ale bywa gorzej w droższych samochodach.

5,0

~Shortey

Nissan Juke I

SUV 1.5 dCi 110KM 81kW

Dobrze a nawet bardzo dobrze. Hałas narasta z prędkością \\to normalne nie tylko w samochodach\\. Krótko mówiąc przy 150km/h słyszę oboje, żonę i Vadera czy też Slayera, jednocześnie.

5,0

~Andrzej P.

Nissan Juke I

SUV 1.6 DIG-T 190KM 140kW

Na wysokich obrotach silnik trochę słychać, ale to urok usportowionego autka. A i pasażerowie są pod wrażeniem silnika

5,0

~doom102

Nissan Juke I

SUV 1.6i 117KM 86kW

Cichutkie w środku-przy niskich obrotach trzeba się wsłuchać czy silnik chodzi. Na razie stuków i skrzypnięć brak.

2,0

~Daniel

Nissan Juke I

SUV 1.5 dCi 110KM 81kW

Chwilami głośno jak w tramwaju - zwłaszcza powyżej 150. Jeździłem lepiej wyciszonymi autami

4,0

~Egontar

Nissan Juke I

SUV 1.6i 117KM 86kW

Niestety przy dużych prędkościach, z uwagi na 5-cio biegową skrzynię dość duży hałas.

4,0

~Shortey

Nissan Juke I

SUV 1.5 dCi 110KM 81kW

Tak jak pisałem wcześniej - poziom do zaakceptowania - CICHO. Głośno zaczyna się od 140 km/h.

Dziennik kosztów dla Nissan Juke I SUV

Średni koszt przejechania 100 km

34,33 zł

on

6,1

l/100km

pb

9,6

l/100km

lpg

8,3

l/100km

Zobacz dzienniki

4,0

~utrOne

Nissan Juke I

SUV 1.6i 117KM 86kW

powyżej 120 to już raczej sportowo się czuje człowiek. nie ma co gadać o wyciszeniu ;)