Szukaj

Ocena kierowcy - Opel Astra F Sedan

Dawid , 11 lat temu
Silnik 1.4 i 60KM 44kW
Rok produkcji 2002
Przebieg: 82 tys. km
Okres użytkowania: ponad 6 lat
Opel Astra F Sedan 1.4 i 60KM 44kW 1991-2002 - Oceń swoje auto
4,38
7% lepiej od średniej w segmencie
Kupiłby ponownie
Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:
Inne : Wytrzymałość tego starego kompaktu jest zaskakująca.
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Karoseria : W mojej Aśce HB ( 20 letniej) robiłem progi i nadkola... No co tu ukrywać w tym wieku a nawet młodszym Astra F zaprzyjaźnia się z rdzą
Inne : Podświetlenie przełącznikow nawiewu pada - (robota na mniej niz godzinkę, ale padla i w HB po o.k 240tys km i w sedanie po ok. 80 tys)
5,0
Całokształt
Opla Astre F oceniam na podstawie dwóch typów : sedan z 2002r. i hatchback z 1993r. Zaczynając od jednostki napędowej ocena 4/5 wystarczy dla tego silniczka, bo nie jest to jakiś mega elastyczny diesel. Motor 1.4 jest mocno uzależniony od skrzyni biegów, w której biegi trzeba zmieniać często...Najlepsze przyspieszenie czuć do 3 biegu, czwórka i piątka to już do podtrzymywania prędkości. 1400ccm stworzony jest do spokojnej jazdy przez co odwdzięcza się małym spalaniem. W innym przypadku potrafi trochu zjeść gazu, czy benzyny. Generalnie bardzo lubię ten silnik, jest on bardzo wytrzymały (znam go po przebiegu ok80 tyś, jak i w drugiej astrze po 240tyś i nie zauważyłem żadnej różnicy w zachowaniu - jakby wyższy przebieg nie robił na nim żadnego wrażenia). Podsumowując dla mnie zasłużona czwórka, a dla sportowców coś na otarcie łez - możecie swobodnie się ścigać ze wszystkimi nowymi i starymi jedno litrowymi 8v silnikami (1.0 - 1.1 itp) które mają 60 - 70KM, ponieważ ta przestarzała konstrukcja daję dość szybko ok 100Nm, a małolitrażowa konkurencja musi kręcić troche wyżej obroty - to tak nawiasem mówiąc... Skrzynia biegów - jest to całkowicie niezawodny sprzęt, z mojego doświadczenia wiem, że 250tyś km robią bez najmniejszego zająknięcia, a pewnie i kolejne zrobią z uśmiechem. Dodam, że nigdy nie wymieniłem w niej oleju... po prostu jak dbam o auto, tak skrzynie zawsze gdzieś olewam - po prostu działa i już. Biegi wchodzą dość gładko (ale nie oszukujmy się, wielkich rewelacji nie ma, jeździłem kilkoma samochodami nowszymi badź starszymi, ale wyzszej klasy i w niektórch wchodzą po prostu mięciutko...) Aśka ma dobrze dobrany układ jezdny jak i zawieszenie - tył całkowicie bezobsługowy, a przednie gałki do roboty za grosze raz na rok, dwa lata ( jak większość aut). Sam samochód prowadzi się dość dobrze, choć lekka "dupka" sedana daje wrażenie małej nadsterowności przy wyższych predkościach i zakrętach. W hatchback-u tego nie odczułem. Sama asterka to dość dziwny typ: dość miekka jak i za tym komfortowa(odnosząc do zawieszenia), a potrafi czasem ładnie ciasno przejść zakręt...( piszę czasem, bo odnoszę się do tej "dupki" sedana...) Cóż, w tym opisie staram się znaleźć i dobre, i złe strony tego samochodu, ale co do widoczność ciężko znaleźć jakąś wadę - jest hmm. Widoczność mojej astry oceniłem na 5(doskonale!?) W odniesieniu do innych samochodów, gdzie przednie słupki są wielkości naczepy, to asterka F wypada bardzo dobrze. Ergonomia na najwyzszym poziomie- wszystkie proste przełączniki, bądź pokrętła są w zasięgu ręki kierowcy. Bagażnik jest łatwo dostępny, ale słabo oświetlony. Wsiadanie do samochodu jest wygodne, chociaż sąsiad mówi że siedzi się : NISKO!? I chyba tylko dlatego dam Asterce 4 pkt, a nie 5/5 w kategorii ergonomia. Wentylacja i ogrzewanie to jeden z kiepskich stron astry... Jeśli jesteś posiadaczem astry- zgodzisz się ze mną, że ciepłe powietrze z środkowych kratek to w przypadku Aśki F wielki mit (oczywiście bez pchania swoich łapek w nagrzewnicę i małych przeróbek, które i tak daję trochę więcej niż letnie powietrze). Jeśli już przełknąłeś gorycz środkowych kratek wentylacyjnych i je zamknąłeś, to możesz cieszyć się ciepłą kabiną samochodu nawet przy - 20 st.C Z wygód wentylacji możemy zaliczyć przycisk odcięcia powietrza z otoczenia (tzw. obieg zamknięty), który czasem się przydaję (śmieciara przed nami, dym, stary diesel) Jak na tamte czasy, samochody i klasę myślę, że asterka nie ma się czego wstydzić jeśli chodzi o przestrzeń dla podróżujących, ale z racji tego, że nigdy nie przyszło mi porównywać z nią starego golfa, escorta i innych jej kolegów z klasy, to dam jej 4/5. Wyciszenie na przeciętnym poziomie - jestem przyzwyczajony do tego samochodu i nie ma problemu z jakimkolwiek dźwiękiem z zewnątrz. Moje egzemplarze nie miały wyciszenia komory silnika, ale pomimo tego nie mam z tym problemu. Ocena 3/5 w odniesieniu do współczesnych samochodów. Asterka F z silnikiem 1400ccm to jeden z najekonomiczniejszych autek z którymi się spotkałem bądź miałem przyjemność jeździć. Średnie spalanie oscyluje w 8-9l gazu (lato), 9-10l (zima). Piszę średnie, bo jeśli się chce to można i w zimie jeździć na 8-9 litrach LPG w mieście. Moja asterka HB spalała trochę mniej niż sedan, może z powodu mniejszej masy albo kół 13 calowych (w sedanie mam 14). Najmniejsze spalanie jakie otrzymałem było na trasie Katowice - Gdańsk, mianowicie 6,3litra przy predkosci 90-100km/h i tak raczej za tirem( cieszy mnie eco-driving jak nie wiem). Z powrotem spaliła ok 8litrów 120km/h(ciszył mnie szybkie powrót do domu i swojego łóżka). Ekonomiczność w sensie ceny przeglądów i napraw - też powinny zadowolić użytkownika Aśki - części są dobrze dostępne i w ogromnym przedziale cenowym - każdy znajdzie coś dla siebie. Ceny napraw - pojęcia nie mam- wszystko robię raczej sam i chyba właśnie przy tym autko nauczyłem się wiele mechaniki i pokochałem motoryzację na dobre( nie umniejszając mojemu staremu maluszkowi). Całokształt oceniam na bardzo dobrze (taka ocena 4.5 na 5 - nie ma ideałów), dlatego daje ocene 5. Samochód nigdy mnie nie zawiódł, zawsze dajemy sobie jakoś radę- jest tani w utrzymaniu i jeździe (LPG). Jeśli zatrzymasz się na dłużej z tym samochodem, to z pewnością go polubisz. Za niską kwotę można mieć przyzwoity samochód. Prestiżu zapewne nie doda, ale i z kieszeni pieniążków duzo nie ujmie. pozdrawiam i życzę wiele radości z jazdy
Wrażenia
4,0
Silnik
Ocena 4 wystarczy dla tego silniczka, bo nie jest to jakiś mega elastyczny diesel. Motor 1.4 jest mocno uzależniony od skrzyni biegów, w której biegi trzeba zmieniać często...Najlepsze przyspieszenie czuć do 3 biegu, czwórka i piątka to już do podtrzymywania prędkości. 1400ccm stworzony jest do spokojnej jazdy przez co odwdzięcza się małym spalaniem. W innym przypadku potrafi trochu zjeść gazu, czy benzyny. Generalnie bardzo lubię ten silnik, jest on bardzo wytrzymały (znam go po przebiegu ok80 tyś, jak i w drugiej astrze po 240tyś i nie zauważyłem żadnej różnicy w zachowaniu - jakby wyższy przebieg nie robił na nim żadnego wrażenia). Podsumowując dla mnie zasłużona czwórka, a dla sportowców coś na otarcie łez - możecie swobodnie się ścigać ze wszystkimi nowymi i starymi jedno litrowymi 8v silnikami (1.0 - 1.1 itp) które mają 60 - 70KM, ponieważ ta przestarzała konstrukcja daję dość szybko ok 100Nm, a małolitrażowa konkurencja musi kręcić troche wyżej obroty - to tak nawiasem mówiąc...
5,0
Skrzynia biegów
Jest to całkowicie niezawodny sprzęt, z mojego doświadczenia wiem, że 250tyś km robią bez najmniejszego zająknięcia, a pewnie i kolejne zrobią z uśmiechem. Dodam, że nigdy nie wymieniłem w niej oleju... po prostu jak dbam o auto, tak skrzynie zawsze gdzieś olewam - po prostu działa i już. Biegi wchodzą dość gładko (ale nie oszukujmy się, wielkich rewelacji nie ma, jeździłem kilkoma samochodami nowszymi badź starszymi, ale wyzszej klasy i w niektórch wchodzą po prostu mięciutko...)
4,0
Układ jezdny
Aśka ma dobrze dobrany układ jezdny jak i zawieszenie - tył całkowicie bezobsługowy, a przednie gałki do roboty za grosze raz na rok, dwa lata ( jak większość aut). Sam samochód prowadzi się dość dobrze, choć lekka "dupka" sedana daje wrażenie małej nadsterowności przy wyższych predkościach i zakrętach. W hatchback-u tego nie odczułem. Sama asterka to dość dziwny typ: dość miekka jak i za tym komfortowa(odnosząc do zawieszenia), a potrafi czasem ładnie ciasno przejść zakręt...( piszę czasem, bo odnoszę się do tej "dupki" sedana...)
Komfort
5,0
Widoczność
Cóż, w tym opisie staram się znaleźć i dobre, i złe strony tego samochodu, ale co do widoczność ciężko znaleźć jakąś wadę - jest hmm. doskonale!? W odniesieniu do innych samochodów, gdzie przednie słupki są wielkości naczepy, to asterka F wypada bardzo dobrze.
5,0
Ergonomia
Ergonomia na najwyzszym poziomie- wszystkie proste przełączniki, bądź pokrętła są w zasięgu ręki kierowcy. Bagażnik jest łatwo dostępny, ale słabo oświetlony. Wsiadanie do samochodu jest wygodne, chociaż sąsiad mówi że siedzi się : NISKO!? I chyba tylko dlatego dam Asterce 4 pkt, a nie 5/5 w kategorii ergonomia.
3,0
Wentylacja i ogrzewanie
Wentylacja i ogrzewanie to jeden z kiepskich stron astry... Jeśli jesteś posiadaczem astry- zgodzisz się ze mną, że ciepłe powietrze z środkowych kratek to w przypadku Aśki F wielki mit (oczywiście bez pchania swoich łapek w nagrzewnicę i małych przeróbek, które i tak daję trochę więcej niż letnie powietrze). Jeśli już przełknąłeś gorycz środkowych kratek wentylacyjnych i je zamknąłeś, to możesz cieszyć się ciepłą kabiną samochodu nawet przy - 20 st.C Z wygód wentylacji możemy zaliczyć przycisk odcięcia powietrza z otoczenia (tzw. obieg zamknięty), który czasem się przydaję (śmieciara przed nami, dym, stary diesel)
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Jak na tamte czasy, samochody i klasę myślę, że asterka nie ma się czego wstydzić jeśli chodzi o przestrzeń dla podróżujących, ale z racji tego, że nigdy nie przyszło mi porównywać z nią starego golfa, escorta i innych jej kolegów z klasy, to dam jej 4/5.
3,0
Wyciszenie
Wyciszenie na przeciętnym poziomie - jestem przyzwyczajony do tego samochodu i nie ma problemu z jakimkolwiek dźwiękiem z zewnątrz. Moje egzemplarze nie miały wyciszenia komory silnika, ale pomimo tego nie mam z tym problemu. Ocena 3/5 w odniesieniu do współczesnych samochodów.
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Asterka F z silnikiem 1400ccm to jeden z najekonomiczniejszych autek z którymi się spotkałem bądź miałem przyjemność jeździć. Średnie spalanie oscyluje w 8-9l gazu (lato), 9-10l (zima). Piszę średnie, bo jeśli się chce to można i w zimie jeździć na 8-9 litrach LPG w mieście. Moja asterka HB spalała trochę mniej niż sedan, może z powodu mniejszej masy albo kół 13 calowych (w sedanie mam 14). Najmniejsze spalanie jakie otrzymałem było na trasie Katowice - Gdańsk, mianowicie 6,3litra przy predkosci 90-100km/h i tak raczej za tirem( cieszy mnie eco-driving jak nie wiem). Z powrotem spaliła ok 8litrów 120km/h(ciszył mnie szybkie powrót do domu i swojego łóżka). Ekonomiczność w sensie ceny przeglądów i napraw - też powinny zadowolić użytkownika Aśki - części są dobrze dostępne i w ogromnym przedziale cenowym - każdy znajdzie coś dla siebie. Ceny napraw - pojęcia nie mam- wszystko robię raczej sam i chyba właśnie przy tym autko nauczyłem się wiele mechaniki i pokochałem motoryzację na dobre( nie umniejszając mojemu staremu maluszkowi).
5,0
Stosunek jakość/cena
Za niską kwotę można mieć przyzwoity samochód. Prestiżu zapewne nie doda, ale i z kieszeni pieniążków duzo nie ujmie.
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Niezawodność - szczera ocena: doskonale- nigdy tym samochodem nie wracałem na lawecie, zawsze odpalił, zawsze chce mnie słuchać ( a może dlatego, że i ja go słucham - wszystko robię na czas).
4,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Ciężko pisać o poważnych usterkach starego samochodu ( może stać się wszystko), jednak Astra F, to dość wytrwałe auto

LPG - zużycie paliwa dla silnika 1.4 i 60KM 44kW [l/100km]

Średnie zużycie
8,3
Minimalne średnie zużycie paliwa
8,0
Maksymalne średnie zużycie paliwa
11,0
Minimalne zużycie paliwa przy oszczędnej jeździe
6,0
Zobacz więcej na temat zużycia paliwa
Zobacz raport zużycia paliwa tego kierowcy
Czy ocena była przydatna?
Dyskusja
Ładowanie komentarzy...
Dziennik kosztów dla Opel Astra F Sedan 1.4 i 60KM 44kW
Średni koszt przejechania 100 km
29,50 zł
8,1
l/100km
9,3
l/100km
Zobacz dzienniki
Opel Astra F Sedan