Ocena kierowcy - Opel Astra J Hatchback 5d Facelifting

Jest to mój pierwszy opel, jak do tej pory czyli po roku użytkowania jestem z niego zadowolony.

Bardzo przyjemny w codziennym użytkowaniu.Niskie spalanie, dobra dynamika jak na tylko 110 KM. Przy pięciu osobach na pokładzie plus bagaże już nie jest tak wesoło biorąc pod uwagę samą masę własną pojazdu zaczyna brakować mocy. Wysoka kultura pracy. Niestety wysokie koszty serwisu. Silnik posiada wadę fabryczną układu rozrządu przez co strasznie hałasuje łańcuch podczas rozruchu oraz nadmiernie zużywają się jego ślizgi. Wymiana rozrządu to koszty paru tysięcy złotych za same części oraz drugie tyle za robociznę ponieważ znajduje się on pomiędzy silnikiem a skrzynia biegów. Jak do tej pory jedyna awaria to spalona świeca żarowa.

Nie mam żadnych zastrzeżeń. Jest to skrzynia m32 lecz po modyfikacji. Jak do tej pory nie ma z nią żadnych problemów, dziwnych odgłosów czy szumienia jak to miało miejsce w poprzednich rocznikach.

Trzeba wykonywać spore ruchy kierownicą, układ jest moim zdaniem mało bezpośredni, raczej nastawiony na komfort.

Dałbym pięć gwiazdek ale jest jedno ale. Fabrycznie źle zaprojektowane gumowe odpływy wody z drzwi które wszystkie zaraz po zakupie samochodu zdemontowalem ponieważ były zatkane. Niestety właśnie przez to na drzwiach pięcioletniego samochodu od wewnętrznej strony pojawiły się małe purchelki. Jeden malutki znalazłem również w okolicy anteny na dachu. Ogólnie stan blacharski oceniam na bardzo dobry z minusem.

Mała szyba tylnej klapy oraz słupki tylne mocno ograniczają wiadomość.

Układ wentylacji oraz klimatyzacji działa bardzo wydajnie.

Jest całkiem dobrze jak na klasę kompakt. Mam 193cm wzrostu i mieszczę się w astrze bez żadnych problemów. Tuż za mną spokojnie mieści się dorosła osoba średniego wzrostu.

Do prędkości ok 100 km/h jest całkiem przyzwoicie. Powyżej na tylnej kanapie robi się dość głośno i głównym winowajcą okazuje się nie silnik lecz pęd powietrza i szum opon. Pod tym względem samochód mógłby być lepiej wygłuszony.

Poza kosmiczną ceną wymiany rozrządu eksploatacja astry nie rujnuje portfela. Ceny części zamiennych są takie same jak do większości samochodów w tej klasie.

Widziałem jak wyglądają starsze modele opla astry i uważam że tutaj akurat producent zasługuje na dużą pochwałę. Widać widoczny przeskok jakości elementów oraz ich spasowania.

Samochód ma już 6 lat, w moim posiadaniu od roku ale jak do tej pory jest całkowicie bezawaryjny. Jedynie rzeczy eksploatacyjne.