Ocena kierowcy - Opel Corsa D Hatchback

LinPark, 2 lata temu

Silnik 1.3 CDTI ecoFLEX 75KM 55kW

Rok produkcji 2008

Przebieg: 165 tys. km

Okres użytkowania: 3 lata

Opel Corsa D Hatchback 1.3 CDTI ecoFLEX 75KM 55kW 2007-2011 - Oceń swoje auto

3,57

10% gorzej od średniej w segmencie

Nie kupiłby ponownie

3,0

Całokształt

Niby tanie auto, ale zawodzi w kilku kwestiach. Niby ma kilka plusów, ale giną w marazmie i nijakości całości tego wozu. Niskie koszty, ale takie zawieszenie co chwila żąda uwagi. Problem był to sprzedać. Problem był z Antarą ojca. Opel to marka, która zasłużyła sobie na moją czarną listę, ale modelu nie odradzam. Odradzam wydawać na to ponad 10-11 tysięcy, jeśli nie jest to OPC.

Wrażenia

4,0

Silnik

Trwały dość i nawet prosty. Ostrzegam, że ponoć lubią mu niepostrzeżenie paść wtryski bez wyraźnego ostrzeżenia. Rozrząd też nie jest wybitnie trwały. Lecz dynamika i spalanie bardzo spoko. Kultura przeciętna. Średniak, dziś raczej problem w miejskim wozie, choć nie jest sam w sobie winny.

3,0

Skrzynia biegów

Jako tako, bez szału. Dobrze, że nie ma M32 w wersji 75 koni. Wtedy byłby dramat. Wsteczny wchodzi dobrze. Praca wybieraka jest jednak dziwna. Nieparzyste biegi wchodzą bardzo krótkim skokiem, precyzyjnie. Parzyste się losuje i ich skok jest ze 3 razy dłuższy. Dlaczego? Opel, on nigdy nie potrafił w skrzynie.

3,0

Układ jezdny

Zero wyczucia. Niska precyzja, za to nikły komfort. Do starszego Puga 206 bez startu. Równoletnia Ibiza IV jeździ dużo lepiej mając podobny komfort. Plus za brak awarii i łatwość manewrowania. To go ratuje od blamażu w moich oczach.

4,0

Karoseria

Opel trzymający się od spodu. Dziwne, ale to prawda. Łapie im rdzę na krawędzi maski, mojej to nie ominęło. Progi i doły drzwi się trzymają. Gorzej nadkola, w tej sztuce tylko 1 purchel. Jak na tę markę, to aż dziw, należy się lekka pochwała.

Komfort

5,0

Widoczność

Jedyny element, gdzie ciężko na coś narzekać. Duże szyby, duże fletnerki w słupkach A. Lusterka aż za duże. Szyba tył nawet jako tako. Tylko ostatnie słupki szerokie, ale nadrabiają to mocno lusterka.

2,0

Ergonomia

Twórca dotykowych manetek ma własny kocioł w piekle, jestem pewien. Multimediów idzie się nauczyć, komputera też. Ale te manetki to zło. Pozycja siedzenia dziwna. Niby minivanowata pozycja, ale z dupą nisko. Ciężko znaleźć pozycję nie na wiewiórkę.

2,0

Wentylacja i ogrzewanie

Klima jak cię mogę. Nawet daje radę na 3-4 biegu. No ale ogrzewanie to ja przepraszam. Jeśli macie zapchany filtr kabinowy, to ruszając z Gdańska do Zakopca, para z szyby czołowej zejdzie wam mniej więcej w Neapolu. Po wymianie filtra już w Krakowie! Ciepło będzie koło Kielc.

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Drugi największy plus obok widoczności. Minivanowata bryła, mocno pochylona i wyciągnięta do przodu szyba czołowa i wraz z nią deska. Zabiegi te dały sporo przestrzeni dla pasażerów. Zaskakujące ile ma miejsca w 2 rzędzie. Bagażnik nie jestem olbrzymi, ale dość głęboki i ma spore schowki po bokach.

4,0

Wyciszenie

No i tu odbije sobie Opelek na plus. Było znośnie. To mały diesel, trzeba mieć to na uwadze. Zimny przeraża. Lecz im cieplej mu, tym lepiej się zachowuje. Jadąc dynamicznie dramatu nie ma. Przy 90-100/h można spokojnie rozmawiać.

Ekonomiczność

5,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Mały. Opel. Wszechstronnie stosowany diesel. Prosta konstrukcja. Co ma być źle?

3,0

Stosunek jakość/cena

Nie był, nie jest i nigdy nie będzie to drogi wóz. A mimo to idzie się rozczarować. To nie jest zły wóz, ale na tle mojej byłej 206 i wybranej na następcę Ibizy jest to koszmarek. Lepszy od Punto, czy C3, ale wielu więcej już nie pokona.

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Drobnica nie zawodzi. Elektryka figli nie płata. Wyposażenie nie pada jak trafiona mucha. Kontrolki nie czynią karnawału na desce. Żarówki żywotne i łatwe w naprawie. Jest całkiem ok.

3,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Liczne drobne usterki zawieszenia. Ruda wgryza się w kilka miejsc. Są już typowe miejsca rudego szkorbutu dla tego modelu. W trasie nie stanęła, ale dbanie i olewanie nic nie zmienia, pada wg widzimisiów.