Szukaj

Ocena kierowcy - Opel Insignia I Hatchback

grendel579, 8 lat temu
Silnik 2.0 CDTI ecoFLEX 160KM 118kW
Rok produkcji 2010
Przebieg: 180 tys. km
Okres użytkowania: ponad 6 lat
Opel Insignia I Hatchback 2.0 CDTI ecoFLEX 160KM 118kW 2009-2013 - Oceń swoje auto
4,00
5% gorzej od średniej w segmencie
Kupiłby ponownie
Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:
Inne : Nie tyle zaskoczyło, co - podkreślę jeszcze raz: komfort jazdy (poza wyciszeniem przy dużej prędkości), bezpieczeństwo (masa, wielkość, dynamika silnika), pakowność (bagażnik) i ekonomika spalania. Myślę też, że ten samochód nawet za 10-20 lat będzie nadal co najmniej ładny. Pomimo wydatków u mechanika, żal będzie się rozstać. Nowej chyba nie kupię, bo czas na jakąś odmianę po tylu latach (ale potestuję, zanim się zdecyduję na coś innego niż nowa Insignia).
4,0
Całokształt
Dobre auto, o nieprzemijającym pięknie sylwetki i wnętrza, choć dość, niestety, awaryjne (zwłaszcza po przekroczeniu ok. 140 tys. km sporo rzeczy wymagało wymiany lub naprawy; wcześniej poważniejsze awarie, wymagające lawety: po 10 tys. km, po 88 tys. km, po 114 tys. km), jak na mój gust, ale może to kwestia niewłaściwej skali porównawczej. W sferze estetyki, 7 lat po premierze nadal niewiele aut może się równać z Insignią. Dynamika, ekonomia, wspaniała pakowność bagażnika, wygodne przednie siedzenia (tylne raczej dla dzieci młodszych), dobra ergonomia. Do tego fantastyczne biksenony z funkcją doświetlania zakrętów. Idealny samochód dla pary lub zestawu 2 + 2. To drugie przede wszystkim z uwagi na gigantyczny bagażnik jak na limuzynę - sprawdzone osobiście, że 4-osobowa rodzina jest w stanie spakować się na tydzień wakacji prawie w całości do bagażnika (o ile nie jedziemy na narty, wtedy pewnie zajmie to więcej miejsca). Kupiłbym ponownie, ale zażądał wydłużenia gwarancji (choćby za opłatą) do 5 lat na mechanikę.
Wrażenia
5,0
Silnik
Jak na moje potrzeby bardzo dobre osiągi. Doskonały odjazd do wyprzedzania na trzecim biegu, ale i na czwartym odchodzi porządnie. Przy ok. 100 tys, km wyciek z chłodnicy (obyło się bez lawety); przy 113 tys. km szlag trafił rurę intercollera (też bez lawety, ale naprawa pilna).
4,0
Skrzynia biegów
Nie mam zastrzeżeń żadnych. Bezawaryjna.
4,0
Układ jezdny
Masa i sylwetka robią swoje. Auto bardzo dobrze trzyma się drogi i niestraszne mu silniejsze podmuchy na otwartej drodze. Mam wersję Cosmo (najwyższą) z trybami Sport, Normal i Comfort (czy jakoś podobnie się nazywają). Faktycznie, na Sporcie auto momentalnie sztywnieje i czulej reaguje na gaz, bardzo dobrze sprawdza się w górach. Zmiana trybu na komfortowy z normalnego nic nie daje. Przy 88 tys. km pękł przewód wspomagania - laweta wita.
Komfort
3,0
Widoczność
Do tyłu kiepska,ale w jeździe to nie przeszkadza (a nawet fajnie, bo ten za Tobą niespecjalnie może się przyglądać, co się dzieje w Twoim samochodzie). Przy parkowaniu sprawę załatwiają czujniki parkowania (pomijam kwestię umiejętności parkowania, bo niektórzy są mocno niepełnosprawni w tej mierze). Do przodu OK, z tym, że trzeba być czujnym z uwagi na szerokie słupki przednie (słupki A, chyba się je nazywa) i może być przykra niespodzianka.
5,0
Ergonomia
Bez zarzutu. Uroda i wygoda kokpitu mnie powala. To dzieło sztuki. (mówię zwłaszcza o pierwszej generacji Insigni; rezygnacja z zegarów w tulejach w II generacji, to szczyt głupoty decydentów Opla). Przyciski uporządkowane, duże, czytelne. Ładne podświetlenie zegarów (białe; w trybie Sport zmienia się na czerwone) i przycisków kokpitu. Ale żeby nie było mega słodko: brak wejścia USB (katastrofa !), brak schowka na okulary (można dorobić, zamiast rączki nad głową kierowcy) i brak półeczki na pierdoły (np. na położenie telefonu komórkowego; kładę na desce na guumie antypoślizgoowej).
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Nie narzekam. Klima działa bardzo szybko i dobrze. Trochę długo nadmuch ogrzewa samochód zimą (z 5-10 km trzeba przejechać). Po 177 tys, km wymiana sprężarki na nową.
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Z przodu OK (mam 190 cm wzrostu). Dobra regulacja fotela kierowcy (trochę mniej u pasażera). Z tyłu niezbyt, nie jest to na pewno samochód do wożenia dyrektorów i prezesów.
3,0
Wyciszenie
Uważam, że jedna z najsłabszych stron samochodu. Do 130-140 km/h OK, ale przy prędkości autostradowej (150-160 km/h) według mnie za głośno, jak na furę, która katalogowo producent wycenił sobie na 130 tys. zł.
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Uważam, że przy tych parametrach silnika i masie pojazdu jest też ekonomiczny (w mieście pali ok. 7,5-8; na autostradzie - mniej więcej do 150 km/h trzyma się ok. 6,8-7,3, potem wchodzi w próg 7,5-8,0; szybciej niż 170 nie jeżdżę). Przy bardzo spokojnej jeździe, trasa, 60-80km/h schodzi do 6 litrów.
4,0
Stosunek jakość/cena
W zasadzie OK, gdyby nie jednak zbyt duża ilość napraw i wymian eksploatacyjnych, jak na podaną powyżej cenę katalogową. Ale ponieważ w negocjacjach zbiłem ją o jakieś 20 %, to te ewidentne zalety, które samochód ma (jak widać, zjeździłem nim sporo, także po Europie), powodują, że nie uważam nabycia Insignii za złą decyzję. Inna sprawa, że dzisiaj żadnej marce nie można zaufać co do kwestii awaryjności. Cała resztę można mniej lub bardziej sprawdzić przed zakupem.
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Drobne usterki dotyczyły przede wszystkim elektryki (dwukrotnie czujnik ABS prędkości koła, czujnik zamknięcia pokrywy bagażnika, wymiana przetwornicy jednego reflektora).
3,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Wyżej wymienione, dotyczące silnika i wspomagania kierownicy. Do tego po 140 tys. km padł akumulator. Nie problem, że padł, bo w końcu musiał. Problem, że wysiadł w najgorszym możliwym momencie bez najmniejszego sygnału ostrzegawczego.

On - zużycie paliwa dla silnika 2.0 CDTI ecoFLEX 160KM 118kW [l/100km]

Średnie zużycie
7,1
Minimalne średnie zużycie paliwa
6,5
Maksymalne średnie zużycie paliwa
9,0
Minimalne zużycie paliwa przy oszczędnej jeździe
5,8
Zobacz więcej na temat zużycia paliwa
Zobacz raport zużycia paliwa tego kierowcy
Czy ocena była przydatna?
Dyskusja
Ładowanie komentarzy...
Opel Insignia I Hatchback