Ocena kierowcy - Opel Manta B

Sportowe auto z bardzo łądną linią. Dodatkowo jest bardzo mało ich na poslkich drogach i nie każdy wie co to jest za auto. Jego unikatowośc nie odzwierciedla się na braku części zamiennych a ich ceny nie sa astronomiczne,... wkońcu to opel. manta jest w każdym katalogu i mają prawie wszystko. Auto spokrewnione jest z innymi popularnymi modelami opla od których zaporzyczono wiele podzespołów. Auto wygodne z bardzo dużym bagażnikiem dlatego eni dziwi mnei fakt że właściciele wyjeżdżają nim na gługie wakacyjne urlopy.

Nie miałem z nim problemów. Auto jest bardzo zwinne i natychmiast wyrywa do przodu. Silnik 2.0 to najczęściej spotykana jednostka. Aktalogowo przyspieszenie to 9,5 sek do 100km/h. Jednym słowem wciska fotel i jeździ tak smao jak wygląda.......ŚWIETNIE!!

bardzo dobrze usytuowany lewarek. Bieg wchodza lekko i czuje się je.

Układ jezdy przenosi odrazu reakcje kierowcy na asfalt. Duze znaczenie ma masa auta która nie przekracza 1 tony. Niesko umieszcozny srodek cieżkości oraz bardzo dobre wyważenie auta powoduje ze nie trzeba się bąc zakrętów a w przypadku poślizgu delikatna kontra i ujęcie gazu i wszytko OK

Przy tym kaształcie auta nie było mozliwe zrobić super wydoczności. Inżynierowie postarali się i nie napotkałem nigdy sytuacji gdybym czegoś nie zauwazył.

Ergonomia jak w sportowym aucie. Jest wszystko co jest niezbędne. Przełączniki są pozasłąniane prze ramiona kierownicy ale nei sprawia to problemów. NIe ma gałki od wycieraczek z prawej strony więc mzoemy szybko zmieniac biegi i wracac dłonią na koło kierownicy bez obawy ze ułamiemy dźwigienkę. Jedym słowem Sport

Dużo słyszałem na temat ogrzewania w mancie lecz po tygodniowej jeździe w zime jestem zaskoczony... oczywiście pozytywnie. Wiadomo nie ma co poruwnywac do nowoczesnych aut ale w tym aucie nie zamarzniemy. Mnie odpowiada.

Mam 186 cm wzrostu i zalicze siebie do grona wysokich więc moge bez problemu komentować przestrzeń. Przy odsunięciu na maxa do tyłu fotela mam wystarczająco miejsca. Mnie odpowiada lecz wysiadanie jest troszke utrudnione i zachaczam kolanem o koło kierownicy. Mogło by być jeden zabek do tyłu ale tragedii nie ma. Z tyłu gdy usiąde mam wystarczjąca ilośc miejsca nad głową. Robi się niewesoło gdy przedni fotel jest odsunięty do końca. Wtedy dotykam kolanami oparcie. Lecz wystarczy jeden ząbek i już jest wygodnie. Z tyłu kanapa jest mięciutka i bardziej przypomina wersalke:) Mysle że dodac należy że większośc modlei Mant są wyposarzone w cywilne kubełki firmy recaro. Są wystarczająco sztywne ale nie na tyle by uniemozliwiac wygodne podrózowanie w dłuższych trasach. Bardzo dobrze trzymaja na zakrętach !!! Tak więc jest moim zdaniem doskonale bo zadko zdaża się zeby w aucie usiadły 4 osoby powyżej 186, a nawet wtedy mozna dojść do kompromisu w ustawieniach foteli. Oczywiście auto jest 5 osobowe i chyba nie będzie problemu z przewiezieniem spokojnie tylu osbób. Sam pozostałem przy 4 bo nei było potrzeby

Wyciszenie. Niegdy nie zwróciłem na to uwagi. Widocznie nei przeszkadza gdyz zawsze w aucie gra muzyczka i silniczek mruczy bo wkoncu od tego jest a to nei jest limuzyna tylko lekkie sportowe autko. Mi więcej nei potrzeba i dla mnie jest super.

Autem zaczołem jeździć niedawno i dopiero go poznaje. Zazwyczaj jest pierwszy na nastepnych światłach co odzwierciedliło się na spalaniu 15 L /100. Dodam że nie wyjechałem ani razu pozamiasto a jazdy odbywały się tylko między stacjami obsługi. Musiałem powymianiać wszystkie oleje filtry itp. Dodam ze podczas tych jazd blokowało jedno koło o spowodowane było tym iż autko stało 1,5 roku. Mojemu tacie na trasie udało się uzyskać 6,5/100 co jest dobrym wynikiem.

Przeważnie ceny znajduja się w przedziale od 3.500 do 4.500[zł] i sa to egzemplarze przy których będzie trzeba troszke posiedzieć ale można coś wybrac do jazdy w tej cenie. Natomaist od 6.000 do 8.000 [zł] spotkamy egzemplarze od prawdziwych manciarzy którzy dbali o swoje autko. Sa to auta przeważnie remoncie blachy oraz lakierowaniu.

Niezdażyło się żeby mnie zawiódł.

j.w.