Ocena kierowcy - Opel Vectra B Kombi

Zegarmistrz, 18 lat temu

Silnik 2.5 V6 170KM 125kW

Rok produkcji 1999

Przebieg: 126 tys. km

Opel Vectra B Kombi 2.5 V6 170KM 125kW 1996-2000 - Oceń swoje auto

4,08

Podobnie do średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

5,0

Całokształt

Jestem bardzo zadowolony - i jak jadę i jak ją oglądam. Czarne kombi sport z beżową skórą w środku - ona jest po prostu piękna.

Wrażenia

5,0

Silnik

Mocny silnik, ale bez przesady - przyzwoicie elastyczny, lubi wysokie obroty, ale i na niskich da się jeździć lepiej niż jakimkolwiek R4 które miałem dotychczas. Żeby naprawdę pokazał co potrafi trzeba go krecić powyzej 3500 obr/min. Brzmienie przy tym wszystkim jest fantastyczne.

5,0

Skrzynia biegów

To jest wersja sport i skrzynia chyba jest minimalnie inna niż w zwykłaj wersji - w każdym razie duże brawa. Ruchy lewarka krótkie jak w dobrym Japończyku. Zestopniowanie bardzo dobre jak na 5 biegów, ale w sumie mogłoby byc gęściej i 6 biegów, ze względu na charakterystykę silnika preferującą wyższe obroty. Ale w sumie jak na auto klasy średniej z lekko tylko sportowym zacięciem - miodzio.

4,0

Układ jezdny

Wersja sport znowu się kłania - obnizone i usztywnione zawieszenie pozwala na bardzo wiele, o ile droga jest równa. Jednak w naszych warunkach do codziennej jazdy po miescie obnizam ciśnienie w oponach do ok 2bar bo się na krótkich nierownościach robi nieprzyjemnie. Zawieszenie ma dwa oblicza - jak ktoś lubi miękkość to nie dla niego. Jak dobre trzymanie kosztem komfortu (jak ja) to ok - wiem że można to lepiej wypośrodkować więc obniżam nieco ocenę. Taka charakterystyka naraża też na częste usterki elementów metalowo gumowych i gumowych.

Komfort

4,0

Widoczność

to kombi więc jest ok - do maławych lusterek można się przyzwyczaić, zwłaszcza że regulowane elektrycznie

5,0

Ergonomia

Wszystko pod ręką, wiele elektrycznych ułatwień, spory bagaznik i możliwość rozkładania i dzielenia siedzeń do tego super fotele (podobno robiło je w wersi sport Recaro) z regulacjami i wysuwanym podparciem kolan. Brakuje tylko schowkow, ale w czasach gdy auto było projektowane nie był to taki ważny temat jak dziś.

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

Grzeje bardzo dobrze. Klima automatyczna jednostrefowa działa ok. Regulacja nawiewów lepszaniż w Vektrze C i tylko jeden problem częste parowanie szyb, z kórym bez klimy nie można sobie poradzić. Poza tym jest elektryczny szyber dach:))))

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Nie jest to bardzo duże auto co dla mnie jest zaletą bo trochę po mieście się jeździ (żona też) i łatwiej takim zaparkowac niż nowszymi kolosami z tej klasy. Ale raczej wszystko zawsze się mieści - dziecko, wózek bagaże i dwa wielkie psy też. Awaryjnie nawet trzeci pojedzie.

3,0

Wyciszenie

Zupełnie cicho to nie jest i całe szczęście bo brzmienie silnika jak pisałem to poezja. Przeszkadzają czasem szumy wiatru i toczenia- ale, raz że to kombi i ma relingi oraz miękką osłonę bagarznika, a dwa - szyberdach tez swoje daje.

Ekonomiczność

3,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Jakoś trudno mi nim jeździc oszczędnie choć wiem że da się zejśc do jakichś 8-9l/100km. Myślę że to przede mną choć nie do oszczędzania paliwa to auto wybierałem. W porównaniu do podobnych silników jest dobrze, w porownaniu do współczesnych turbodiesli bardzo źle - suma sumarum przeciętnie. Przeglądy w ASO są dość drogie za to ceny zamienników dobrej jakości bardzo niskie.

4,0

Stosunek jakość/cena

Cena zakupu była super, tu już jednak nie tak różowo jak oczko wyżej, ale dalej ok - ocenę obniżają wyższe od przeciętnych koszty w ASO, usterki zawieszenia i paru innych drobiazgów oraz jednak zużycie paliwa. Plusów jest jednak duuuużo więcej.

Niezawodność

3,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Było dużo "odgruzowywania" po poprzedniku tak, że trudno jednoznacznie powiedzieć. Nie wydaje mi się jednak, że nie jest to największa zaleta tego auta - poprawek z pewnością często wymaga zawieszenie. W moim przypadku (po 120tys km) także układ wydechowy (wymiana kompensatora i widać że wcześniej był wymieniany tłumik końcowy). Reszta rzeczy które musiałem zrobić to już historie bardziej eksploatacyjne - nowe opony, tarcze, klocki, rozrząd z pompą wodną.

4,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Tutaj oceniam opelka lepiej niż oczko wyżej, ale do ideału daleko - trzeba zwłaszcza uważać na chłodnicę oleju (musiałem uszczelnić przy okazji rozrządu). Podobno też słabszym punktem jest maglownica ale, jak dotąd odpukac u mnie jest ok. Niestety cieknie simering - rzecz niby drobna ale wymagająca sporej pracy i to raczej w ASO.