Ocena kierowcy - Peugeot 206 Kombi

borgolot, 5 lat temu

Silnik 2.0 HDi 90KM 66kW

Rok produkcji 2002

Przebieg: 180 tys. km

Okres użytkowania: 3 lata

Peugeot 206 Kombi 2.0 HDi 90KM 66kW 2002-2006 - Oceń swoje auto

3,79

5% gorzej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Silnik : Motor jakby z cięzarówki, Jak widzi górę, to się śmieje, kiedy inne płaczą.

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Inne : Pierdoły, ale za to hurtowo. Bardzo słaba jakość plastików.

Układ elektryczny : Zastosowanie kiepskich materiałów skutkuje drobnymi awariami

4,0

Całokształt

Fajnie wygląda, fajnie jeździ. Ale cudów nie ma, zadka nie urywa. Choć to już staruszka, to jednak pojeżdżę, ile się da. Bo da się lubić i warto zadbać o nią. Takie zgrabne miejskie kombi. Z racji wieku i przebiegu, co chwila coś się zepsuje, ale części tanie, zrobić łatwo, nawet samemu. Najważniejsze: blacha ocynk! Jak nie klepane, to nie rdzewieje. a silnik: ostatni z tych niezniszczalnych. Idealny dla statecznego kierowcy, pokonującego ponadprzeciętne dystanse. Mimo, że to auto miejskie, zdecydowanie lepiej czuje się na trasie.

Wrażenia

5,0

Silnik

Pilnować wymian oleju i filtra to pożyje długo i bezawaryjnie. Mocy ma wystarczająco, za to siły (Nm) , aż nadto. Kultura pracy jakotaka, jak to diesel. I głośny jest. Ale odwdzięcza się spalaniem. Problemem, za to są korki, bo ma tendencje do przegrzewania.

2,0

Skrzynia biegów

Mało precyzyjna, Według mnie, to jedna z większych wad, trzeba zapomnieć o szybkim machaniu lewarkiem, to raczej mała ciężarówka, a nie sportowy wózek.

3,0

Układ jezdny

Trochę mało francuskie (to mój trzeci francuz) Tzn: nie jest miękiie i komfortowe, nie buja, ale ma tendencje do nurkowania, Nerwowo na nierównościach i czuć każdą dziurę, czy wybój. Tylna belka ma ograniczoną trwałość i wymienią się ją w całości (700-1000zł), do tego hałasuje, Przednie wahacze mają raczej kiepską trwałość, ale łączniki stabilizatora to już legenda, jak coś się tłucze to na 90% one, choćbyś wymienił je miesięc wcześniej. I kurde nisko jest, zwłaszcza z przodu. Trzeba moco uważać na krawężniki.

5,0

Karoseria

Ocynk! Do tego naprawdę ładna. Więcej uwagi zasługuje podłoga.

Komfort

5,0

Widoczność

Niby kombi, ale spoko.

5,0

Ergonomia

Wszystko na swoim miejscu, genialny patent z otwieraną, samą tylną szybą.

2,0

Wentylacja i ogrzewanie

Ten diesel potrzebuje kilka kilometrów żeby się zagrzać, do tego walka z zaparowanymi szybami, Mogło by być lepiej.

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

To jednak małe autko miejskie, a jednak cztery osoby jadą wygodnie. Na plus: regulacja fotela i kierownicy.

2,0

Wyciszenie

Motor jest głośny, po wyżej 130 km/h bardzo głośny. Ciekawostka: jak urwałem tylny tłumik to nie było wielkiej różnicy.

Ekonomiczność

3,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Gdyby nie wyrąbane w kosmos stawki OC to byłby ideał. Zwłascza z takim spalaniem.

5,0

Stosunek jakość/cena

Za parę tysięcy można kupić przyzwoity i zadbany egzemplarz, który jeszcze posłuży. Często dłużej niż te o wiele młodsze.

Niezawodność

2,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Co chwilę jakaś pierdoła, tylne lampy-przerobiłem na swój patent, bo już straciłem do nich cierpliwość, Klipsy pokrywy silnika: totalna porażka- przerobiłem, korek w hłodnicy- wymieniłe na swój patent, osłona silnika- dałem na wkrętach, Wtyczka wentylatora- kolejny patent, zaczepy rolety- dorobiłem, itd, itd. (to tylko ostatni kwartał) To trzeba lubić, ale w tym wieku można wybaczyć.

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Przez trzy lata nic nie postawiło mnie na poboczu, odpukać.