Ocena kierowcy - Peugeot Rifter Standard

Czytając komentarze tutaj postanowiłem dodać swój aby ocenić to auto jako auto rodzinne. Podobnie jak w jednym z komentarzy - kupiłem je ze względu na możliwość montażu 3 fotelików, dodatkowe opcjonalne 6 i 7 miejsce i relatywnie małą długość. Rozważałem Vany ale generalnie znikają już z oferty. W zasadzie został tylko C4 Grand Picasso - ale tego miałem wcześniej i chciałem co innego. Zresztą foteliki przestawały się już w nim mieścić "w górę". Scenic z tyłu był jeszcze niższy i byłby podobny problem. Poza tym zostały już w ofercie tylko duże VAN-y których nie chciałem ze względu na długość i znacznie wyższą cenę. Podobnie SUVy i kombi. Kompaktowe nie pozwalały bezpiecznie i wygodnie zapiąć fotelików. Segment D cenowo zaczynał się od 120-130 tys i niemal 5 metrów długości. Po długich poszukiwaniach czegoś innego stanęło na Rifterze standard z silnikiem Puretech 110km. Szukałem długo alternatywy bo wiele osób mówiło, że to jednak dostawczak a po drugie i ważniejsze na wersję benzynową trzeba było czekać 4 miesiące co oznaczało dla mnie 4 msc jazdy komunikacją miejską. Ostatecznie nie znalazłem nic pasującego do moich wymagać i zamówiłem Riftera. Na dzisiaj jestem z auta zadowolony. Dobrze się prowadzi, silnik jest oszczędny (zaskakująco), wystarczająco mocny i bardzo płynnie pracujący. Duża zaleta tego auta. W aucie jest cicho. Kompletnie nieprawdziwe są opinie, że auto jest twardo zawieszone ze względu na dostawczy rodowód. Wiele osób tak twierdziło a w rzeczywistości jest to najlepiej amortyzowane auto jakie miałem dotychczas. Zawieszenie jest wyraźnie bardziej komfortowe niż w C4 Grand Picasso. Ja akurat klapą bagażnika byłem pozytywnie zaskoczony. Jest lżejsza niż w C4 Grand Picasso i podnosi się bez świateł co akurat w moim wypadku jest wielkim plusem. Akurat parkuję obok płotu pod lekkim skosem i w C4 musiałem zawsze "dokręcać" na prosto żeby otworzyć bagażnik. Tutaj nie bo te kilka centymetrów węziej w dolnej części robi różnicę. Natomiast faktem jest, że klapa jest długa i trzeba to brać pod uwagę parkując pod marketem itp. Z innych uwag. Sterowanie i ergonomia jest OK. Wziąłem podgrzewaną szybę i to jest chyba jedyne rozczarowanie. Jest to realizowane przez nadmuch jak w C4 a sądziłem (trochę mój błąd - nie sprawdziłem tego ale nie jest to też jednoznacznie opisane) że będzie to system taki jak lata temu miałem w Mondeo czyli tak jak rozmrażanie szyby tylnej. Wziąłem też otwieraną tylną szybę. Ze względu na długość tylnej klapy wydawało mi się, że jest to niezbędne... Ale w praktyce skorzystałem z tego dotychczas może 1 raz... Dzisiaj bym chyba tego nie brał. Kosztuje ponad 1000 PLN a przydaje się sporadycznie.

Bardzo płynnie i przyjemnie pracuje.

Mam relingi. Jak kupowałem były w standardzie. Teraz chyba są za dopłatą i jeśli nie ma się potrzeby wożenia czegoś na dachu bym z nich zrezygnował. Są elementem który najbardziej hałasuje przy większych prędkościach. Poza tym auto jest ciche.

Na razie bardzo dobrze. Niskie spalanie po mieście. Za wymianę oleju i filtra po 3 tys km zapłaciłem w ASO 290 PLN. W Renault to samo kosztowało 400 PLN, w C4 Grand Picasso również około 400 PLN 5 lat temu. Zobaczymy jak będzie dalej z cenami przeglądów i części.

Na razie nic. Zobaczymy z czasem.

Na razie nic. Zobaczymy z czasem.