Ocena kierowcy - Renault Captur II Crossover

Po niemal 3 latach użytkowania, jestem bardzo zadowolony. Główną zaletą jest niskie spalanie - przy małym silniku oraz fabrycznej instalacji LPG (ok.9l/100km) jazda jest baaaardzo ekonomiczna. Osobiście nie miałem żadnej usterki i oby tak zostało. Jedyna wizyta "extra", poza zaplanowanymi przeglądami, była w ramach gwarancji, gdy wymienili czujnik LPG i uszczelnili pojemnik oleju. Dla niektórych wadą może być przyspieszenie, ale pamiętając o pojemności silnika, takim autem na autostradzie jeździ się okazjonalnie. Jest to auto typowo miejskie i jako takie sprawdza się super. Wszystko inne to dla mnie zalety, dlatego polecam. Stosunek jakości do ceny jest bardzo dobry, bo przypominam, że jest to auto które nowe kosztuje w granicach 100 tys. zł.

Zrywny w mieście, na autostradzie do 140 km/h jest OK. Jest to auto miejskie, jest czym ruszyć dynamicznie ze świateł.

6 biegowa, w porządku

OK

Zero problemów

Gdy się podjedzie za blisko świateł, to trzeba wychylić głowę do przodu, żeby zobaczyć "zieloną strzałkę". Ale ogólnie widoczność jest bardzo dobra, porównując do innych crossoverów.

wygoda na wysokim poziomie

W lecie, żeby realnie poczuć chłód trzeba przekręcić klimę "na full". Wtedy jest w porządku.

Dla mnie i pasażerów jest OK. Dużym plusem jest nawiew klimatyzacji i gniazdka dla pasażerów z tyłu.

Przy 140 km/h na autostradzie jest w porządku, jak na auto miejskie.

Jedynym kosztem do tej pory jest wymiana opon ;)

Gdy decydowałem się na zakup Captura, na mojej ostatecznej liście miałem Yaris Cross i Konę. Myślę, że stosunek jakości do ceny oraz koszt eksploatacji był najlepszy w Capturze.

Opisałem te drobiazgi w komentarzu głównym

brak