Ocena kierowcy - Renault Captur II Crossover

Nie wiem czemu nie mogę podać faktycznego przebiegu, mamy nakręcone ponad 120 000? To maja być pierwsze wrażenia czy o co biega? Fajny estetyczny samochodzik dla kobiety, starego małżeństwa, młodego z małymi dziećmi szt. w ilości średniej Polskiej. No wózek byłby nieco problematyczny w bagażniku. Jako drugie auto to bajka. Silnik dosyć żwawo się zbiera, Przy przepisowych autostradowych prędkościach jest w miarę cicho. Oczywiście jak na tę klasę auta i pojemność silnika. Jakoś się nie zepsuł poważnie odpukać. Miałem już Renówki i jakoś nigdy nie zauważyłem tej mitycznej awaryjności. Nawet w lagunie jedynce. Przyzwoite koszty, mam w fabrycznym gazie, znaczy to auto żony. Bardzo zadowolona. Chciałem dla niej Dustera, ale mnie wyśmiała bo był duuuużo głośniejszy i mniej ładny. Ja też lubię tym jeździć nawet trasy. Jakiś taki poręczny. Brak automatu a przynajmniej 6 biegu. Na wakacje to raczej tylko we dwoje, ale kto teraz autem jeździ. W sumie po zastanowieniu to skoro się na moto potrafię spakować na dwa tygodnie... :D

Zadziwiająco żwawy jak na te pojemność i moc. Mało elastyczny, często trzeba zmieniać biegi, ale patrz pojemność. Mógłby mniej palić, ale na gazie i tak wychodzi za pół ceny. Wytrzymał 120 tyś przebiegu bez problemu i awarii. Z tym że wymieniałem olej co 15 tys km. a nie jak optymistyczny fabryczny interwał nakazuje. Nie bierze oleju. jedyne co to pociekła niedawno uszczelka pod pokrywą zaworów. Podobno to całość z pokrywą, ale miałem przedłużona gwarancje więc ok.

Brakuje 6 biegu i trzeba wajchować jak się chce żwawo jeździć. I szybko redukować np. w zabudowanym jak przepisowo na maxa to nawet do 3 biegu pod górkę.

Super się prowadzi, jak przyklejony. oczywiście jak na tę klasę auta. Padły końcówki drążka ale to część eksploatacyjna na naszych drogach. Słaby komfort na dziurach i nierównej nawierzchni.

Sporo miejsca jak na te klasę, wiadomo przeprowadzki nie zorganizujesz, a i jak się wozi koło w zapasie to z bagażnika niewiele zostaje. Przesuwna tylna kanapa robi robotę.

D... nie urywa, szczególnie do tyłu. Ale są gorsze o wiele.

Mnie jest zadziwiająco wygodnie. A mam grubą d... 178cm i 130kg. fotele wygodne nawet na długich trasach. Wszędzie sięgam. Ten pilot do radia, ale do się przyzwyczaić. Brak trochę regulacji fotela pasażera na wysokość.

Spoko, ale czasami niezbyt równo utrzymuje temperaturę. Jak się rozgrzeje to potrafi dojść do wniosku że jest mu ciepło w czujnik i d... :D

Jak na tę klasę jest ok. Przesuwna kanapa pozwala aranżować przestrzeń. Nie wybrałbym tego auta zanim pozbyłem się dzieciaków z domu, ale teraz z żoną i dwójką małych psów świat i ludzie. Jak już pisałem mam grubą d... żona też nie ma figury modelki, ale jest bardzo wygodnie. Z tyłu dwie osoby ok. trzy raczej awaryjnie. oczywiście z kanapą do tyłu przesuniętą.

Spoko, mogło by być lepiej ale w porównaniu do Japonii to bajka. że o Dacii nie wspomnę. Mówię o porównywalnych klasach.

Wykupiłem max. gwarancję, i przeglądy w cenie więc jest super. Ale nie było awarii poza drobiazgami. Gaz to poezja.

Za tą kasę tanie w utrzymaniu i wygodne auto. Wygodne estetyczne wnętrze, przyzwoita jakość wykonania.

Wiązka do poduszki i drzwi pasażera po czterech latach- Gwarancja Klocki, końcówki drążków, sprzęgło powoli zaczyna pokazywać że już najlepsze czasy ma za sobą ale jeszcze działa. Ale to materiały eksploatacyjne raczej. Pociekły wtryski, znaczy uszczelki, ale gwarancja. Po 119 000 zaczęła się pocić uszczelka pod pokrywą zaworów. Też gwarancja. Ogólnie w miarę spoko. Na mrozie parę razy zgłupiał wyświetlacz od radia, ale po rozgrzaniu mu przeszło i jest ok.

Nigdy nie stanął w trasie. Same pierdoły.