Ocena kierowcy - Renault Clio IV Grandtour Facelifting

Jestem bardzo zadowolony z mojego autka. Jest to pierwszy samochód który kupiłem ze salonu. Po atrakcyjnym rabacie cena była bardzo konkurencyjna (55tys). Od początku tankowałem i jeździłem. Wymieniałem w aso według rozpiski serwisowej i nie miałem żadnych problemów. Dopiero po 160 tys musiałem porobić z zawieszeniem ale to raczej logiczne. Łańcuszek rozrządu jest po tylu km w dalszym ciągu w dobrym stanie. Jestem mile zaskoczony Clio przede wszystkim ze nigdy na trasie mnie nie zawiódł, żeby stanął itp, a wcześniej wszystkie moje używki co jeździłem to co miesiąc holowanie i do warsztatu. Największym jego atutem jest wg mnie atrakcyjne wygląd, i na zewnątrz i w środku. Spędzam codziennie w samochodzie kilka godzin dlatego musze się w nim czuć przytulnie. Korzystam z wersji LIMITED. Gorąco polecam.

Pracuje bardzo cicho w porównaniu z innymi samochodami którymi jeżdżę u znajomych (VW). Nawet przy prędkości powyżej 130km/h można spokojnie porozmawiać. Wiadomo że nie da się posluchac muzyki symfonicznej.

Działa bardzo płynnie. Jedynie gdy chce szybko zmienić bieg to czasami zdarza się ze zgrzytnie ale to bardziej z mojej winy, bo mojej żonie to się jeszcze nie zdarzyło jak jeździ.

Zachowuje się na drodze całkiem przyzwoicie. Samochód rajdowy to nie jest z tym układem fabrycznym:)

Po 4 latach użytkowania nie zauważyłem żadnego miejsca korozji

Czasami przednie słupki troszkę zasłaniają. Szczególnie przechodniów na pasach, trzeba troszkę się wychylić.

Jeśli chodzi o ogrzewanie w zimie to troszkę trzeba poczekać aż się nagrzeje ale przeciętnie jak w innych samochodach. Automatyczna wentylacja/AC działa bez zarzutu, dobrze się reguluje po ustawieniu temperatury

Przestrzeń dla kierowców jest naprawdę wystarczająca, tak dla pasażerów z tyłu, jak się jedzie z kolegami do pracy to już brakuje na nogi. Jeśli chce zrobić miejsce dla pasażera z tyłu to muszę siedzieć niewygodnie bliżej kierownicy. Ale to jest małe autko także trzeba to zrozumieć.

Jest parę miejsc w samochodzie gdzie słychać wyraźnie odgłosy z zewnątrz ale ogólnie jest bardzo cicho i przyjemnie.

Części w miarę tanie. Zawieszenie oryginalne od poczatku wytrzymało mi około 160tys km, a wcale nie jeżdżę super drogami. Zresztą w Polsce większość dróg jest połatana albo dziurawa.

Za taką cenę trudno znaleźć samochód z takim wyposażeniem (tempomat, automatyczna AC itp) I jakością wykonania. Jak za rok go spłacę to myślę o wzięciu znow nowszego CLIO.

Mechanizm od wycieraczki przestał działać gdy samochód stał u lakiernika na placu przez 2 tygodnie, ale okazało się że wystarczyło je przeczyścić i śmigają jak nowe.

Żadnych poważnych usterek na szczęście jeszcze nie miałem okazji przeżywać. Oby tak zostało