Ocena kierowcy - Renault Laguna II Hatchback

jack36l@wp.pl po 36 to jest "L" pa, 21 lat temu

Silnik 1.8 16V 120KM 88kW

Rok produkcji 2001

Przebieg: 46 tys. km

Renault Laguna II Hatchback 1.8 16V 120KM 88kW 2001-2005 - Oceń swoje auto

3,69

12% gorzej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

4,0

Całokształt

dłuższe to ja już pisałem:),trzymajcie się aaa to w końcu tylko samochód, rzecz nabyta :)

Wrażenia

3,0

Silnik

za mało elastyczny,dopiero ok.3tys. obr.dobrze reaguje na pedał. brakuje mocy szczególnie kiedy działa klimatyzacja

4,0

Skrzynia biegów

dotychczas jest ok.

3,0

Układ jezdny

od początku jakieś stuki w zawieszeniu przy jeździe np. po kostce-dla serwisu problem nie do rozwiązania.od niedawna 43 tys. zaczyna pływać na koleinach-amortyzatory?no powiedzmy 3+

Komfort

4,0

Widoczność

do tyłu jak we wszystkich dzisiaj produkowanych:)

4,0

Ergonomia

mnie pasuje, choć po pół roku miałem awarię podparcia lędżwiowego w fotelu kierowcy(a ważę 75kg)

3,0

Wentylacja i ogrzewanie

za długo trzeba czekać na ciepłe powietrze.klima-automat dotychczas ok.ale ostatnio mam wątpliwości czy dobrze działa system odprowadzania wilgoci-okresowo czuję dziwnu zapaszek stęchlizny?i nie widzę już takiej ilości wody pod samochodem jak w ubiegłym roku(a temperatury już są letnie)

3,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

siedzenie środkowe z tyłu to jakieś nieporozumienie :( spóbujcie tam posiedzieć choćby 10 min. za taką cenę powinna być dostępna wersja z trzema siedzeniami jak w scenicu

4,0

Wyciszenie

do 130 ok. powyżej nie popisali się

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

jest ok. spala tyle ile wleję....a może to sprawdzę w końcu jest kopm.pokładowy

4,0

Stosunek jakość/cena

Niezawodność

3,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

od początku dosyć głośne stuki z przodu w czasie jazdy po nawierzchni typu kostka(asfalt nie?).po pół roku awaria podparcia kręg. lędźwiowego w fotelu kierowcy.po 1,5 roku awaria zasilania tablicy(do dzisiaj nie naprawiona) kiedyś wieszała się tylko przy dużym mrozie ale ostatnio po nocy poza garażem też.w aso wyciągają i ponownie wkładają wtyczkę pod tablicą i jest dalej ok. do następnego razu MOŻE KTOŚ MIAŁ COŚ TAKIEGO U SIEBIE-NAPISZCIE

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

45 TYS. nie zawiódł. odpalam i jadę,no fakt czasami bez tablicy :) ale wszystko działa i już sam to naprawiam,szkoda czasu do aso.czekam na samochód zastępczy bo diagnostyka tego to kilka dni) tablica jedzie do gdyni????)

Czy ocena była przydatna?