Ocena kierowcy - Saab 9000 II

RaaDaaR, 13 lat temu

Silnik 2.0 16V Turbo CS 185KM 136kW

Rok produkcji 1995

Przebieg: 260 tys. km

Okres użytkowania: 2 lata

Saab 9000 II 2.0 16V Turbo CS 185KM 136kW 1993-1998 - Oceń swoje auto

4,38

Podobnie do średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Silnik : 100 KM z litra pojemności przy zachowaniu pełnej elastyczności. Rewelacja.

4,0

Całokształt

Jest nieźle, ciekawe jak bedzie z biegiem lat...

Wrażenia

5,0

Silnik

Silnik wyprzedzający swoją epokę. Wbrew temu co piszą, nie żyłując go na każdych światłach spokojnie moża zejść ze spalaniem poniżej 10l/100km. Ja bez problemów utrzymuję spalanie w okolicach 9,5l/100km. Bezawaryjny, problemem może być listwa zapłonowa (koszt około 1000PLN), ale obecnie podobne rozwiazanie jest w większości nowych konstrukcji. Należy dbać o regularną wymianę oleju silnikowego, używać tylko najlepszej jakości oleju. Chłodzić turbinę, nie piłować na zimnym silniku, i zmieniać regularnie filtr powietrza. Świece tylko takie jak w instrukcji. Inne mogą uszkodzić listwę zapłonową.

4,0

Skrzynia biegów

Szału nie ma, cztero biegowy automat jest leniwy, natomiast ręczna skrzynia jest OK.

3,0

Układ jezdny

Jak dla mnie układ jezdny jest przeciętny. Pomimo świetnego wyważenia pojazdu (trudno nawet wprowadzić go w poślizg ręcznym hamulcem), to zawieszenie jest miękkie, samochód przechyla się na łukach, kierownica jest średnio czuła. Porównując do limuzyn MB , czy BMW z tego okresu Saab 9000 jest w tyle. Natomist cały czas trzeba brać pod uwagę że w konstrukcji postawiono na komfort, co zresztą się świetnie udało.

Komfort

4,0

Widoczność

Duże szyby boczne, duża przednia, do tyłu troszkę gorzej, ale w zamian większy bagażnik.

4,0

Ergonomia

Bardzo lubię szweckie dechy, i to nie tylko z IKEI. Zarzuty tylko pod wzgledem małych przycisków panelu klimatronika. Poza tym tempomat wymaga przyzwyczajenia. Siedzenia mega wygodne (z wersji Aero), regulacja elektryczna we wszystkich płaszczyznach. Pozycja za kierwonicą niezła. Minus za brak regulacji położenia kierownicy z pionie, jest tylko w poziomie. Co powoduje, że przy optymalnych dla mnie ustawieniach pozycji kierowcy, nie widzę kontrolek kierunkowskazów, i wskaźnika doładowania. Poza tym luksus w pełnym wydaniu, wszystko sterowane elektrycznie i w zasięgu ręki.

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

Ogrzewanie bombowe, wentylacja również. Podgrzewane siedzenia to zimowy luksus. Układ klimatyzacji automatycznej, tylko dobry. Być może z powodu posiadania przeze mnie czarnej skórzanej tapicerki i czarnego wnętrza. Świetny program odparowywania szyb.

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

To jest bardzo mocna strona tego samochodu. Nie widziałem jeszcze tyle miejsca, dla pasażerów szczególnie. Bagażnik ogromny. Po prostu przestrzeń w środku, dla wszystkich jest ogromna.

4,0

Wyciszenie

Nie dorównuje współczesnym limuzynom, aczkolwiek głośno nie jest. Może to kwestia opon, ale słyszę szum.

Ekonomiczność

5,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Niektórzy twierdzą że ten modej jest nieekonomiczny. Ja uważam że to nonsens. Moje spalanie srednie to około 9,5l/100km. w mieszanym cyklu. Ceny części konkurencyjne, pod warunkiem zakupów przez internet. Spory rynek uzywanych części. Wbrew pozorom sporo zamienników, jako że model ten choć mało popularny w Polsce, to w skandynawii można go spotkać na każdym kroku, a i w Europie zachodniej nie jest rzadkością. Pod względem napraw, ten samochód nie jest niczym niezwykłym.

5,0

Stosunek jakość/cena

Trudno znaleźć zadbany i prawidłowo eksploatowany egzemplarz. Ale jak już się znajdzie... Zdecydowanie szukać roczników 95-98.

Niezawodność

5,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Właściwe nic sobie nie mogę przypomnieć... a żaróweczki zegarów, bardzo kłopotliwa wymiana. Centralka zamka centralnego, używka 20PLN. A i tą \"niby\" zesputą łatwo mozna by naprawić czyscząc styki w przekaźnikach. Chyba tyle. A jeszcze termostat wymieniłem, i silnik krokowy czysciłem.

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Przytarta pompka sprzęgła i dwa zaciski hamulcowe przód i jeden z tyłu. Powód ? Stary płyn hamulcowy. Pompkę kupiłem nową, nadroższą w ofercie (około 350PLN), a zaciski po 50 do 60 PLN używane.