Ocena kierowcy - Skoda Fabia I Hatchback

Skoda Fabia 1,2 HTP RUN 54km. Rok 2003. Przejechane 22 tys.km. Krótko: Jak za te pieniądze to bardzo przyzwoite auto. Świetnie działające zmienne elektryczno-hydrauliczne wspomaganie, wbrew pozorom bardzo elastyczny, cichy silniczek. Zamiast 18,4 sek do setki, po dobrym dotarciu około 15 sek. Dobre zawiesznie. I tak pieknie mogło być dalej ale... Zima - -16 stopni - zwariowała czujka monitorowania alarmu wewnątrz - efekt - 3 godziny w nocy nie przespane - studiowanie instrukcji jak ją odłączyć (oczywiście w dzień naprawiła się sama i już nie było z nią problemów). No i niestety coś, co spowodowało, że moim następnym autem nie będzie skoda: przy przebiegu 20 tys przy 1,5 tys obrotów usłyszałem dziwne tarcie w silniku. Servis w Michałowicach odłączył wszystkie paski i zewnętrzny osprzęt silnika i stwierdził, że to coś wewnątrz. Powiedziałem, że nie mam czym jeździć, dojeżdżam do pracy i proszę o auto zastępcze. Efekt- "dobrze" - odpowiedź pracownika - za 2 tygodnie. "Niech Pan jeździ - to na pewno nic poważnego, poza tym przecież auto na gwarancji;)". Świetne podejście servisu, nieprawdaż??? Po CZTERECH TYGODNIACH oczekiwania na auto zastępcze nerwy mi puściły. Zgłosiłem się do Sinclanu na Grochowskiej, gdzie podeszli do mnie poważniej. W 4 dni auto zastępcze. Diagnoza - rozrząd - najlepiej nie jeździć. Co prawda kilka dni zajęło Panom mechanikom znalezienie przyczyny dziwnego odgłosu, bo żadna z części rozebranego rozrządu (łancuch - nie pasek) nie wykazywała żadnych śladów zużycia aż w końcu... Przytarty wałem przy 1-wszym zaworze. No i tak jeżdżę zastępczą Fabią Basic.... Głowica i rozrząd mają być w tym tygodniu.... (2 tygodnie temu oddałem auto). Cóż, pierwsza seria silników VW w Fabii. Jak mówi reklama, Volkswagen, wiesz co masz..... S(z)koda Fabia. Pozdrawiam.

Patrz "silnik"