Ocena kierowcy - Skoda Octavia I Kombi

Micz, 13 lat temu

Silnik 2.0 115KM 85kW

Rok produkcji 1999

Przebieg: 195 tys. km

Okres użytkowania: niecały rok

Skoda Octavia I Kombi 2.0 115KM 85kW 1999-2005 - Oceń swoje auto

4,23

4% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Inne : Na plus koszty użytkowania i pojemność bagażnika. Reszta do przeżycia oprócz miejsca na nogi w tylnym rzędzie

4,0

Całokształt

Bardzo dobry wół roboczy dla małej rodziny. Bez ekstrawagncji i prestiżu. Klasa średnio uboga. Dla ludzi którzy cenią funkcjonalność, bezobsługowość, niezawodność oraz niskie koszty użytkowania środka transportu. Po nabyciu oczywiście doinwestowałem parę złotych w nowe sprzęgło, klocki, świece, przewody i listwę wtryskową lpg. Jak na razie pół roku bezproblemowej eksploatacji.

Wrażenia

4,0

Silnik

Kultura pracy zadowalająca. W końcu jest to jedyne R4 8V, więc nie ma co tam bardzo hałasować. Elastyczność super. Nie trzeba dużo machać lewarkiem. Na plus można zaliczyć to , że silnik ciągnie ładnie od dolnego zakresu obrotów, jak również jest to stara prosta i nie wysilona konstrukacja co przekłada się na brak problemów podczas eksploatacji. Plus także za bezproblemową współpracę z instalacją gazową. Na minus za mała moc. Żeby poczuć namiastkę jakiejkolwiek dynamiki trzeba deptać ciągle podłogę. No ale coś za coś

4,0

Skrzynia biegów

Biegi wchodzą ciężko(w porównaniu z moim poprzednim samochodem),ale pewnie. Kwestia przyzwyczajenia. Ogólnie bez zastrzeżeń

4,0

Układ jezdny

Dla mnie wystarczający. To nie bolid. Precyzja zadowalająca. Przyzwoite trzymanie przy większych prędkościach na łukach. Jedna uwaga: tylne zwieszenie. Muszę uznać wyższość właściwości jezdnych niezależnego(poprzedni samochód) nad belką skrętną. No ale koszty użytkowania proporcjonalnie odwrotne. Coś za coś

Komfort

5,0

Widoczność

Wcześniej jeżdziłem trzydrzwiowym autem i myślałem, że będzie dużo gorzej szczególnie z widocznością do tyłu. Miłe zaskoczenie. Jak na kombi bardzo dobra z każdej strony

5,0

Ergonomia

Z racji tego, że nie jest to auto bogato wyposażone obsługa tych kilku przycisków i przełaczników nie sprawia najmniejszych problemów. Chyba trudno o większą prostotę

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

Klimatyzacja manualna. Przy bardzo nagrzanym aucie wystarczy kilka chwil max cold plus trzeci bieg dmuchawy i w przednim rzędzie da się żyć. Z pasażerowie tylnej kanapy duszą się pewnie parę minut dłużej. Ogrzewanie bez zastrzeżeń. Bardzo szybko ciepło. Szybko gorąco. Plus za nawiew na nogi pasażerów w tylnym rzędzie.

3,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Z przodu bez problemu każdy znajdzie wygodną pozycję. Nie grozi ocieranie się łokciami Z tyłu za mną (fotel odsunięty na maxa) całkowity brak miejsca na nogi. Jeżeli z przodu podróżują wygodnie dwie wysokie osoby w tylnym rzędzie zmieszczą się jedynie dzieci w fotelikach. Najpoważniejszy mankament tego samochodu. Jest to samochód rodzinny pod warunkiem, że rodzina jest czteroosobowa, w tym dwójka małych dzieci. Przeogromny bagażnik - bez wątpienia największy atut tego auta.

4,0

Wyciszenie

Do 170 km/h w normie. Powyżej zaczyna się robić głośno. Przy 200 km/h można poczuć lekki niepokój. Ale nie można spodziewać się cudów po 11 letnim aucie tej klasy

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Jeżdzę w sumie tylko na lpg. Na czystej trasie nie było jeszcze okazji. Miasto: w korkach przy działającej klimie do 14L Jazda Mieszana: ok. 11 L Generalnie jestem zadowolony. Koszty użytkowania na razie śmiesznie niskie, ale to dopiero pół roku.

4,0

Stosunek jakość/cena

Droższa od modeli tej klasy aut francuskich(oczywiście nie dyskryminuje tu aut z nad sekwany, rzecz gustu), tańsza od niemieckich, zbliżona cenowo do japońskich. Francuza osobiście bym nie kupił, na VW patrzeć już nie mogę, BMW w tej cenie są już raczej mocno wyeksploatowane. Audi miałem okazję pojeździć około roku i podczas poszukiwań samochodu nie brałem pod uwagę tej marki. Cena oraz koszty utrzymania w ogóle nie mają nic wspólnego z jakością. Alternatywą były ostatnie roczniki W124 lub auta japońskie. Trafiła się przypadkiem w miarę zadbana Skoda. Na razie nie żałuję.

Niezawodność

5,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Zupełnie nic

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Zupełnie nic