Ocena kierowcy - Subaru Forester II

Auto bardzo wdzięczne małousterkowe jak to japoniec jednak jak to japoniec z tamtych lat podatne na korozję mimo braku przeszłości wypadkowej.Mimo całej sympatii do tego auta ,jego dzielności w górach spalaniu około 10litrów gazu małej usterkowości a wręcz bezawaryjność więcej nie kupiłbym go-ze względu na słabą blachę , brak odporności na korozję oraz głośność w środku podczas jazdy.Silnik jego osiągi wystarczające na codzień a nieco dziwię się tym od wersji z turbo (bdb osiągi choć okupione spalaniem ,ładny klank boxera przy zasysaniu ew.wyciętych katach i strumienicy) za akceptację braku komfortu i ciszy podczas jazdy,to jak mieć motor tzw ścigacz i jezdzić bez tłumika,ale każdy ma swoje ego i rozum,a z czego korzysta to jego wybór.

miałem go rok i najechałem przez ten czas od zakupu do sprzedazy okło 20tys km,piston slap raczej pozostał na tym samym poziomie ,taki już kupiłem i taki sprzedałem,pobór oleju minimalny

ok,a reduktor bajka bo przydawał mi sie na dojeżdzie do działki w górach,na piątce ciągnie od ok 60km

może tylko małyminusik za momentalne reakcje na pedał gazu -taki już urok stałego 4x4

cienkie blachy,słabe zabezpieczenie podwozia przed rudą, maska jednak lekka bo alu,jednak tylne nadkola co gorsza to czego nie widać wnęki na tylne amory oraz ogolnie podatność na korozję także sanki silnika na które latem non stop przy włączonej klimie skapuje woda-porażka,nie przystoi takiej technologii i ogólnej bardzo dobrej jakości wykonania,jedyna rada zakup auta z południa włoch piaskowanie podwozia oraz dobre zabezpieczenie antykorozyjne,wszystkie subaru z tamtych lat niestety tak mają z korozją

ok mimo braków czuujników parkowania

bdb, wszystko premyślane

ok latem i zimą,plus za podgrzewane tylne boczne szyby w bagażniku

Oj z tyłu za mną kierowcą (187cm wzrostu) już miejsce tylko dla dziecka lub dorosłego o krótkich nóżkach,zresztą fotel kierowcy jego oparcie małe/zbyt krótkie jak dla mnie.Zużycie średnie podane w Lpg około 10,5 11l,więc oszczędny jak na taki kredens.

gorszego auta (brak ramek w drzwiach głośno od 80km) pod względem głośności szumów otoczenia nie użytkowałem,no może fiat 126p 25lat temu,nowsze forestery już cichsze ,ale gorszej jakości wykonania

jeśli nie serwis aso który odradzam bo drogi a niekoniecznie dobry to tylko nieautoryzowany serwis subaru,zresztą zwykły dobry mechanik też go ogarnie

muszę dać 5 bo nie widzę realnej alternatywy z tamtych lat dla forestera a auto naprawdę mało usterkowe gdy zadbane,ceny oryginalnych części wysokie ale warto by mieć spokój na dłużej

miałem instalację lpg jtd axon (sorki za pomyłke) montowana w niemczech fabrycznie w 2004r ,gdy go przyprowadziłem od pierszegp właściciela wymieniłem pompę wysokiego ciśnienia za 1300pln póżniej jakiś elzawór i znów coś,ale to raczej wina słabego serwisu lpg z mikołów reta więc daję 5

nic poza eksploatacją czyli rozrząd klocki filtry oleje itp