Ocena kierowcy - Subaru Impreza I Kombi

666, 16 lat temu

Silnik 2.0 Turbo GT 4WD 218KM 160kW

Rok produkcji 1999

Przebieg: 119 tys. km

Okres użytkowania: niecały rok

Subaru Impreza I Kombi 2.0 Turbo GT 4WD 218KM 160kW 1998-2000 - Oceń swoje auto

4,31

5% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Inne : To auto budzi respekt. Skończyło się siedzenie na zderzaku różnych wściekłych GTI, a nawet jeśli znajdzie się jakiś pomyleniec, to potrzeba 2-3 sekund, żeby sprowadzić go na ziemię. Osobiście nie często pokazuję takim różnym dziwnym kierowcom ich miejsce w szeregu, bo mi się nie chce, a niech sobie jadą w siną dal, natomiast wyprzedzanie tym autem to roskosz!

5,0

Całokształt

Bez zastrzeżeń

Wrażenia

5,0

Silnik

Prawie super. Mogło by być trochę więcej momentu obrotowego przy niższych obrotach, ale od 3500 to już rakieta

4,0

Skrzynia biegów

Wsteczny nie zawsze wchodzi gładko

5,0

Układ jezdny

Co tu dużo gadać. SUPER!

Komfort

4,0

Widoczność

Normalna

4,0

Ergonomia

Wszystko na swoim miejscu, tylko dlaczego zegar przed kierowcą, a nie jak w foresterze

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

Normalne

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Z tyłu mniej miejsca niż w podobnej wielkości foresterze

4,0

Wyciszenie

przy tym bokserze nie powinno być żadnego wyciszenia

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Nieporozumieniem jest twierdzenie, że to auto pali ogromne ilości paliwa. Jeśli jeździ się nim normalnie tzn w granicach rozsądnych obrotów to ze spalaniem można wytrzymać. To auto po mieście, do góra 3000 obrotów na kolejnych biegach zostawia za sobą praktycznie wszystkie inne auta, więc po co mu non stop dawać buta.

5,0

Stosunek jakość/cena

Szukałem konkretnie tego modelu (kombi) przez pół roku w całej europie, więc w końcu dobrze trafiłem

Niezawodność

5,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Na razie nic

3,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Za krótko go mam, żeby wydawać sądy, ale kupiłem go między innymi ze względu na niezawodność. Różni moi znajomi posiadają od leone poprzez forestery, legasy, skończywszy na sti i poza normalką, czyli łącznikami stabilizatota nic nikomu się nie dzieje