Ocena kierowcy - Subaru Legacy IV Kombi

Na wstępie auto z silnikiem 2.0 137 KM wybór celowy z uwagi na montaż i obsługę instalacji LPG. Auto sprowadzone ze Szwajcarii przy przebiegu ciut ponad 202000. Zawsze byłem zafiksowany na subaru więc ocena może być subiektywna. Rozważałem Imprezę lub bardziej Forestera, a skończyło się na Legacy Kombi. W Foresterze jest lepsza widoczność siedzi się wyżej jednak jest jak dla mnie za "ciasny" i nie mam potrzeby często zjeżdżać z utwardzonej drogi, po zamontowaniu LPG to już prawie nie ma bagażnika.

Silnik EJ20 czyli klasyczny boxer 2.0 jazda przy 2000 obr/min na 5 biegu nie stanowi żadnego problemu (tylko raczej koło dwu-masowe nie lubi "dołu"). Nie spodziewałem się takiej elastyczności w benzynie. 2300/2400 obr/min na tempomacie ustawione 100 km/h 3000obr/min to ciut ponad 120 km/h. Od 3000 płynnie wkręca się do odcięcia 7500 obr/min czyli prawie do końca skali która kończy się na 8000 obr/min. Na drugi biegu auto bez problemu osiąga 100 km/h i jeszcze nie odcina zapłonu.

Niestety mało precyzyjna, wsteczny wchodzi ale nigdy za pierwszym razem ale już się nauczyłem. Koło dwumasowe lekko piszczy na wolnych obrotach, na forach piszą że już po kilku tysiącach od wymiany zaczyna popiskiwać. Kupując auto byłem przygotowany na jego wymianę, nawet serwis subaru zaleca konwersję na jedno-masowe. Po wymianie jest już spokój z eksploatacją. Ilość oleju w skrzyni (+ mosty) jest nie mała i wymiana trochę kosztuje w porównaniu z jedną "ośką".

Układ jezdny to była podstawowa rzecz dla której kupiłem subaru (2 to silnik). Z dzieciną niecierpliwością i nieukrywaną satysfakcją czekam na zakręty pokonywanie ich to prawdziwa przyjemność, na suchym jest bardzo przyjemnie, ma mokrym i śniegu zaczyna się frajda z jazdy. Auto staje się przyjemnie lekko nadsterowne i przejechanie kilkudziesięciu metrów "nie do końca przodem" nie stanowi problemu i co ciekawe cały czas przyśpiesza. Po deszczu nie zastanawiam się czy uda mi się ruszyć tylko startuje. Kiedyś na mokrym próbowała Toyota trzymać się tyłu na w górach krętej drodze i o mało nie doszło do tragedii. Później już w lusterku jej nie widziałem. Jednak hamulce mogły by mieć lepszą skuteczność. Przyjemny kompromis we wspomaganiu kierownicy i wyczuci zachowania auta.

Duże lustra dużo przeszklonej przestrzenni.

Wszystko na swoim miejscu

Łanie chłodzi i grzeje

Nie narzekam na brak miejsca

Głośny powyżej 120 km/h Toyota była lepiej wyciszona.

Ceny porównywalne kompletny markowy rozrząd + pompa+ wymiana 1000 pln. pasek ma ponad 2 metry długości. tulejki stabilizatorów komplet na tył 140 pln, układ wydechowy bez katalizatora 350 pln. Po zamontowaniu instalacji gazowej IV generacja koszt paliwa są śmiesznie niskie minimalnie to 7,4 LPG a max w mieście jak często wchodzi na czerwone pole to nawet 17 litrów średnio miasto to 11 - 12 litrów LPG czyli lepiej niż akceptowalne

Wymiana gumowych tulei tylnego zawieszenia części + robocizna to 180 PLN

Jak na razie brak.