Ocena kierowcy - Toyota Avensis II Sedan

Psują zadowolenie z użytkowania samochodu uciążliwe drobiazgi, których Toyota nie dostrzega i nie eliminuje w bieżącej produkcji. Brak należytej dbałości o szczegóły kłóci się z lansowanym wizerunkiem marki. Na szczęście serwis (Toyota Fietz Poznań) poważnie podchodzi do problemu i nie zbywa klienta stwierdzeniem - to taki "urok" tego samochodu. Jednak bez udziału producenta serwis ma bardzo ograniczone możliwości skutecznego działania.

Nieco głośny powyżej 2000 obrotów, szczególnie w trakcie gwałtownego przyspieszania. Sporadycznie niski, basowy dzwięk przy 2000 obrotów, najprawdopodobniej z kolektora ssącego.

Utrudnione wkleszczanie wstecznego biegu. Biegi do przodu bez uwag. (trochę brak 6 )

Zawieszenie komfortowe, trzymanie drogi i prowadzenie nieco gorsze niż w Mondeo 2001.

Ograniczona widoczność przy cofaniu i związane z tym trudności w ocenie odległości.

Przydałby się schowek na okulary w podsufitce.

Samochód wyposażony w dwustrefową, automatyczną klimatyzację, która działa bez zarzutu. Nieprzyjemne zapachy podobnie jak u innych marek pojawiają się tylko po dłuższym przestoju klimatyzacji, ale szybko zanikają. Ogrzewanie jak u konkurencji, z tym że duży plus za automatykę.

Jeden z przestronniejszych samochodów w swojej klasie. Porównywalny z Mondeo 2001, znacznie większy od Peugeota 406 i 407.

Od ok 120km/h wzwyż dokuczliwy szum opływającego powietrza. Powyżej 170km/h gwałtowne odrywanie się uszczelek przednich drzwi połączone z łomotem. Serwis podkleił uszczelki (problem znany u producenta), czy skutecznie jeszcze nie wiem. Można również znacznie ograniczyć hałas poprzez wypełnienie ok.0,5 cm szczeliny pomiędzy uszczelką wewnętrzną drzwi, a drzwiami, na wysokości dolnej krawędzi szyby. Mimo wszystko jest jednak ciszej niż w Mondeo 2001 lub Peugeocie 406.

Przeciętne zużycie paliwa na krótkich odcinkach, wyłącznie w mieście wynosi ok. 9,3 l/100km. Przy analogicznym użytkowaniu Mondeo 2001 i Peugeot 406 palił 10 l/100 km (również silniki 1,8)

Omawiana wersja Sol Sedan w porównaniu z nowym Mondeo 2001 lub Peugeotem 406 jest znacznie staranniej wykonana, użyto lepszych materiałów do wykończnia wnętrza, szczególnie w porównaniu z Mondeo. Bogatsze jest wyposażenie seryjne. Jasna tapicerka jak i powłoka lakiernicza (srebrny metalik) nie budzi zastrzeżeń. Samochód wymaga jednak dopracowania detali. Koszty serwisu (po 15 tys) w normie.

Częste wizyty w serwisie 1. Łuszczący się chrom z kapsli felg aluminiowych-wymieniono 2. Samoczynne zerownie średniego zużycia paliwa- wymieniono najpierw wyświetlacz, potem komputer - bez rezultatu. 3. Trzeszczenie z okolic deski rozdzielczej szczególnie listwy drewnopodobnej, wlotów powietrza i obudowy wyświetlacza (niewłaściwy materiał i zbyt ciasne i do tego nierówne osadzenie obud. wyśw.) 4. Stuki z okolic poduszki powietrznej pasażera w trakcie jazdy na nierównościach 5. Praktycznie brak możliwości samodzielnej wymiany żarówek reflektorów przednich (brak dostępu mimo zdemontownia osłon) 6. Klekoczące osłony w komorze silnika, luźna atrapa wlotu powietrza. 7. Bardzo cichy przerywacz kierunkowskazów, niesłyszalny przy włączonym radiu. 8. Parujący reflektor-wymieniono.

Przy przebiegu zaledwie 300km wystąpiły stuki w kolumnie kierownczej. Wymiany ze względu na brak zmodernizowanych kolumn dokonano dopiero po 4 miesiącach, Toyota zaproponowała jednak rekompensatę za tak długi okres oczekiwania. Po 10 tys wymieniono wadliwe tuleje tylnych wahaczy.