Ocena kierowcy - Toyota Corolla XI Sedan

Auto przestronne, bez problemu pomieści czteroosobową rodzinę. Ekonomiczne w spalaniu, w okresie letnim spalanie w mieście 6,2 gdy temperatury w zimie oscylują w okolicy zera spalanie wzrasta do 6,8. Corolla jest samochodem dobrze wyciszonym, przy prędkościach autostradowych nic nie zakłóca rozmów wewnątrz pojazdu. W wersji którą posiadam - premium + tech+ design + comfort jest wszystko co niezbędne kierowcy. Początkową zastanawiałem się po co mi podgrzewane siedzenia, teraz nie żałuje. W okresie zimowym siedzisko i oparcie nagrzewają się w około 1 minutę, dzięki czemu nigdy nie jeżdżę w kurtce ograniczającej ruch. Wentylacja na przyzwoitym poziomie, dość szybkie odmrażanie szyb mimo, że przednia szyba nie posiada podgrzewania elektrycznego. Komfort jazdy lepiej niż dobry, ale do bardzo dobrego trochę brakuje pewnie winna jest temu konstrukcja tylnego zawieszenia. Dynamika - średnia to nie jest samochód dla 35 latka (-), który jeszcze się w życiu nie najeździł. Dla ludzi, którzy potrafią zaplanować podróż i nie muszą nadrabiać w drodze spóźnionego wyjazdu samochód idealny. Wygląd zewnętrzny - klasyczna bryła jednym się spodoba innym nie o gustach się nie dyskutuje. Dla kogo jest Corolla? Dla każdego kto nie będzie ścigał się na 1/4 mili.

Silnik 1.6 w corolli to kompromis pomiędzy dynamiką, a spalaniem, aby jeździć dynamicznie silnik należy wkręcić na wysokie obroty co wiąże się ze wzrostem spalania, Osobiście wybrałem ekonomie i na miesicie w zależności od pory roku spalanie wynosi od 6,2-6,8.

Świetnia skrzynia, biegi wchodzą gładko, nawet gdy auto jest jeszcze nie rozgrzane, czasami odnoszę wrażenie że drążek zmiany biegu sam odnajduje kolejne przewożenie.

Bez zarzutu, trzeba użyć niewielkiej siły by pokonać opór wspomagania, ale nawet kobieta podczas manewrowania na parkingu przy markecie powinna sobie poradzić jednym palcem. Na trasie odnoszę wrażenie, że wspomagania odrobinę wzrasta.

Komfort jazdy dobry choć jak pisałem w "całokształcie" nie idealny. Widoczność, bardzo dobra na wszystkie strony, dzięki kamerze cofania o bardzo szerokim kącie powoli odzwyczajam się od odwracania głowy do tyłu. Lusterka + kamera dają 90 proc widoczności do tyłu.

Wszystko na swoim miejscu, przełączniki używane często w zasięgu ręki. Jedna rzecz, która została niedopracowana to, to że po zakończeniu rozmowy telefonicznej na wyświetlaczu nadal pozostajemy w menu telefonu i aby przetłoczyć się z powrotem do menu radia trzeba oderwać rękę od kierownicy (radio gra, ale nadal jesteśmy w menu telefonu).

Świetna bez zarzutu, szybkie odszraniane szyb zarówno przód i tył. Podgrzewane fotele zimą nieoceniony skarby, tym bardziej, że nagrzewają się w około 1 minutę zarówno siedzisko jak i oparcie.

Samochód naprawdę obszerny z pośród oglądanych aut bezkonkurencyjna W porównaniu do mazdy 3 którą rozważałem przy zakupie auta niebo a ziemia. Mazda wśród wielu zalet ma jedną wadę może służyć za puszkę dla sardynek, corolla zaś jest jak torba do marketu na tygodniowe zakupy.

Wyciszenie super, słychać przelewającą się wodę w butelkach wsadzonych do kieszeni w drzwiach :-) dopiero po otwarciu okna dowiadujemy się, że jeszcze nie ogłuchliśmy a wizytę u laryngologa możemy odłożyć na przyszłość.

Przesiadając się z Yarisa do Corolli miałem świadomość, że koszty utrzymania wzrosną i faktycznie spalanie jest większe o około 1,5 litra, natomiast wzrost kosztu serwisu jest niezauważalny różnica to około 60 zł (serwis ASO)

Moja wersja kosztowała 80k cenę podniosło dodatkowe wyposażenie, o którym pisałem wyżej. Nie żałuje żadnej wydanej złotówki na samochód, ponieważ auto posiada wszystko czego potrzebowałem, a rzeczy które uważałem za zbytek luksusu okazały się bardzo przydatne w codziennym użytkowaniu.

Brak usterka

Brak usterek