Ocena kierowcy - Toyota RAV4 V SUV

To jest samochód dla spokojnych ludzi, który posiada jednak możliwość depnięcia w pedał gazu i szybkiego wyminięcia, przejedzie także przez niezbyt trudny teren, z którym zwykła osobówka sobie nie poradzi. Jeżeli chcesz samochodu rodzinnego, który nie powinien się psuć, będzie bardzo mało palił przy normalnej spokojnej jeździe jednocześnie zachowując akceptowalną dynamikę, będzie pakowny a jednocześnie na tyle nieduży, że niemal wszędzie zaparkujesz w mieście - to jest samochód dla Ciebie. Jeżeli szukasz samochodu do dynamicznej jazdy, z nowoczesnymi systemami jak wirtualny kokpit czy multimediami na poziomie niemieckich samochodów, jeżeli jeździsz więcej w trasie niż w mieście, to nie będzie samochód dla Ciebie. To nie samochód na autostrady, choć jest wygodny to przy dużych prędkościach za głośny i za dużo pali (ok. 10-12 litrów przy 150-160 km/h) Mam 41 lat, dwójkę dzieci, dla mnie ten samochód jest bardzo ok biorąc pod uwagę moje potrzeby (80% miasto, 20% trasa) za tę cenę.

Dobra dynamika, jak trzeba to szybko przyspieszy a jednocześnie jest bardzo oszczędny przy spokojnej jeździe.

Jest lepiej niż myślałem, szybko przyzwyczaiłem się do bezstopniowej skrzyni i zupełnie mi ona nie przeszkadza. A jej się obawiałem najbardziej przy wyborze auta. Jedyny mankament to nadal przy dynamicznym przyspieszeniu, gdy musisz wcisnąć pedał gazu niemal do deski, skrzynia po prostu wyje. Nie słychać jej przy normalnej jeździe.

Dobrze trzyma się drogi jak na SUVa. Udało mi się też trochę przypadkiem wypróbować Toyotę w błocie i dołach na parkingu, które to przeszkody przejechałem bez problemu gdy zwykłe osobówki z napędem na przód stawały.

Wybrałem kolor czarny, który bardzo ładnie prezentuje się na samochodzie z czarnymi kołami (wersja Black Edition). Jednak powłoka lakiernicza zbyt łatwo się rysuje. Do odprysku potrzeba dosłownie dotknięcia drzwiami czegokolwiek.

Nie mam z tym problemów, dobra widoczność we wszystkich kierunkach, także przy cofaniu. Świetnie działa kamera cofania z liniami. Na największy plus zasługuje jednak lusterko wsteczne, które można przełączyć na tryb cyfrowy, dzięki czemu mamy w nim widok z tylnej kamery gdy bagażnik załadujemy po sufit. Super rozwiązanie na trasie.

Samochód jest bardzo wygodny, dużo miejsca z przodu i z tyłu. Plus to dwa wejścia usb dla tylnej kanapy, intuicyjne rozmieszczenie przycisków, większość funkcji można regulować manualnie a nie przez tablet, bez odrywania wzroku na długi czas od drogi. Minusem to brak odpowiedniego podświetlenia przycisków w drzwiach, co w nocy jest uciążliwe. Fotele z możliwością regulacji odcinka lędźwiowego bardzo wygodne, choć mogłyby być trochę "głębsze". Osobom wysokim może to przeszkadzać. Bagażnik bardzo ustawny. Myślałem o zakupie bagażnika dachowego a tu okazało się, że dla 4 osobowej rodziny wszystko się zmieści na 2 tyg. wakacji bez problemu.

Brak problemów, szybko osiąga zadaną temperaturę. Nie wypróbowałem jednak jeszcze w zimę.

Przestrzeni dużo, z tyłu i przodu. Przesiadłem się z BMW 5 i jestem naprawdę mile zaskoczony. Może z przodu powinno być ewentualnie trochę więcej miejsca na nogi, jeśli chodzi o szerokość. Kanapa z tyłu wygodna, dużo miejsca na nogi. Dobrze zaplanowane są "podparcia pod łokcie" w drzwiach przednich oraz w konsoli środkowej, dają duży komfort prowadzenia.

Jeżeli jeździsz spokojnie po mieście do ok. 100 km/h to jest bardzo cicho i spokojnie. Na trasie przy wyższych prędkościach słychać zbyt głośno jakby szum wiatru. Czytając inne opinie wydaje mi się, że trochę przesadza się z negatywną oceną wyciszenia, ale pewnie zależy to od wrażliwości. Ogólnie ok. Jak kupujemy SUVa to musimy zdawać sobie sprawę, że to nie będzie osobówka, gdzie poziom wyciszenia zawsze będzie lepszy. Z drugiej strony taki LEXUS NX jest zdecydowanie cichszy na trasie.

Tu jest chyba moje największe zaskoczenie. Zastanawiałem się nad innymi samochodami, jak Skoda Kodiaq, Mercedes GLB itp, ale tam miałbym silniki benzynowe w tej cenie. I naprawdę się dziwię, bo po przejechaniu niemal 5 tyś km. w tym około połowy w trasie, mam spalanie średnie 5,3 litra. Przy dzisiejszych cenach benzyny to naprawdę robi różnicę, a mam porównanie. W normalnej benzynie o tej mocy i wadze spalanie będzie minimum ok. 10-13 litrów przy spokojnej jeździe.

Z tym silnikiem 2,5 litra hybryda 4x4 propozycja Toyoty była zdecydowanie najlepsza cenowo, choć przy cenie 170 tyś brakuje mi w mojej wersji kilku rozwiązań technicznych, które są standardem u innych. Przede wszystkim w wersji Black Edition brak możliwości zakupu systemu BLIS i RCTA, które są dostępne tylko dla modelu Executive.

Nie miałem żadnych drobnych awarii. Nic nie trzeszczy. Czasami z lekkim opóźnieniem działa bezdotykowe zamykanie pojazdu, ale nie wiem czy to usterka, może ten typ tak ma.

Po przejechaniu 5 tyś km. brak.