Szukaj

Ocena kierowcy - Toyota Yaris IV Cross

Janusz Żegota, 2 lata temu
Silnik 1.5 Hybrid 116KM 85kW
Rok produkcji 2021
Przebieg: 1 tys. km
Okres użytkowania: niecały rok
Toyota Yaris IV Cross 1.5 Hybrid 116KM 85kW 2020-2024 - Oceń swoje auto
4,71
18% lepiej od średniej w segmencie
Kupiłby ponownie
Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:
Przeniesienie napędu
Silnik
Zawieszenie
5,0
Całokształt
Z końcem września złożyłem zamówienie na Yarisa Cross hybrydę i odebrałem auto 3 dni temu. Wcześniej jeździłem Aurisem I z 2011 r. i chociaż auto sprawowało się znakomicie, to jednak doszedłem do wniosku, że przy obecnej inflacji i drożejących skokowo samochodach trzeba zdecydować się na nowy pojazd jeszcze po starej cenie. I tak się też stało. Początkowo chciałem kupić nowego Citroena C4, bo bardzo mi się ten model podobał, zwłaszcza jego zawieszenie i karoseria. Jednak ponieważ 90% mojej jazdy to miasto postanowiłem pozostać przy Toyocie decydując się na hybrydę, w miarę niedużą, ale wygodną i paliwooszczędną. Zwykły Yaris był dla mnie za mały, za to Cross okazał się w sam raz, jeśli chodzi o rozmiary, także bagażnika (prawie 400 lt.). Wybrałem wersję Comfortr (drugą od dołu) z pakietem TECH. W tej konfiguracji samochód ma to wszystko na czym mi szczególnie zależało, tzn.: spory bagażnik, elektrycznie składane lusterka, leedowe światła do jazdy dziennej, podgrzewane fotele przednie, kamerę cofania , przednie i tylne czujniki parkowania, możliwość zainstalowania koła dojazdowego, lusterko w osłonie przeciwsłonecznej (dla żony najważniejszy element w aucie), i co z kolei bardzo dla mnie ważne - opony balonowe o rozmiarze 205/65/R16. Ten szeroki profil 65 pozwala na w miarę komfortowe pokonywanie nierówności. Mam porównanie z profilem 50 o rozmiarze felgi 18, bo na jeździe próbnej jeździłem właśnie takim modelem w wersji Adwenture. Ten niski profil opony na dużej feldze wizualnie wyglądał bardzo atrakcyjnie, ale powodował, że nierówności jezdni były wyraźnie odczuwalne, co przy dość sztywnym zawieszeniu ograniczało komfort jazdy. W tej chwili przejechałem dopiero ok 100 km i to głównie po mieście. Dlatego nie za bardzo mogę i chcę wypowiadać się w sposób autorytarny na temat poniższych punktów. Ocenę powtórzę po przejechaniu ok. 15 tys. km, a tutaj podam tylko kilka uwag, które nasunęły mi się na gorąco. Zwłaszcza w porównaniu do mojego poprzedniego Aurisa z 2011 r. I jeszcze jedno. Prawo jazdy robiłem dawno temu, chyba jeszcze przed szwedzkim potopem, na Warszawie M20 dolnozaworowej, 3-biegowej. Od tamtego czasu jeździłem różnymi autami wyposażonymi w kierownicę, dźwignię zmiany biegów i podstawowe kontrolki. Z czasem tych kontrolek i różnych funkcji przybywało. Najbardziej ubogaconym w różne funkcje, ale w miarę rozsądnie, był poprzedni Auris. Opanowanie tego wszystkiego zajęło mi 20 minut. W przypadku Yarisa Crossa odniosłem wrażenie, że znalazłem się w kabinie statku kosmicznego. Liczba różnych kontrolek, diod, przycisków i innych bajerów przekracza moim zdaniem granice zdrowego rozsądku. Jakieś wyświetlanie danych odnośnie zużycia paliwa w różnych konfigiuracjach statystycznych, cała orkiestra różnych piszczałek (poza koniecznymi sygnałmi czujników parkowania), czy inne dziwactwa, prawdopodobnie mało komu są przydatne, a niepotrzebnie komplikują obsługę. Dla mnie są po prostu denerwujące, a opanowanie i zapamiętanie tego wszystkiego, szczególnie dla starszych kierowców jest prawie niemożliwe. Dla przekory sugeruję projektantom dalsze wzbogacanie funkcji np. o statystykę liczby wyprzedzanych, wymijanych i omijanych aut z podziałem na osobowe, ciężarowe, ciągniki i furmanki. Można dodać jeszcze identyfikację opon założonych w tych pojazdach (letnie, zimowe, całoroczne), a także kolory tych pojazdów. Tę sugestię przekazuję konstruktorom za friko, jak chcą dowiedzieć się o dalszych moich pomysłach, muszą już zapłacić za prawa autorskie.
Wrażenia
5,0
Silnik
Układ hybrydowy zachęca kierowcę do zupełnie innego stylu jazdy. Przynajmniej u mnie skończyły się gwałtowne przyspieszenia, czy hamowanie w ostatnim momencie przed skrzyżowaniem. Jeżdżę o wiele spokojniej obserwując na monitorze przepływ energii i starając się minimalizować zużycie paliwa. Nie wiem, jak długo to potrwa, bo na razie jestem zafascynowany hybrydą, ale może nadejść taki moment, że wreszcie znudzi mi się taki styl jazdy i wrócę do starych nawyków jazdy dynamicznej, bez oglądania się na jej ekonomikę. Ano zobaczymy.
5,0
Skrzynia biegów
Pierwszy raz mam w aucie automat, a ściślej mówiąc przekładnię bezstopniową. Już się do niej przyzwyczaiłem, doceniam wygodę, płynność pracy układu planetarnego i co ważne - obecność systemu HOLD, co pozwala zdjąć nogę z hamulca w czasie postoju w korkach, czy na światłach. Raz wyjechałem za miasto i przy prędkości ok. 100 km/h przekładnia pracowała cicho. Być może dopiero na autostradzie pokaże swoje zdolności wokalne. W każdym razie w kabinie jest wyraźnie ciszej niż w w Aurisie.
5,0
Układ jezdny
Zawieszenie pracuje cicho, chociaż jest sprężyste i nieco twardsze niż w Aurisie. Ale tak jak napisałem, dzięki wysoko profilowym oponom nierówności nie są zbytnio odczuwalne. Jest jeszcze kwestia promienia skrętu. Parkuję w garażu podziemnym i ze swojego miejsca wyjeżdżam tyłem. Muszę tylko uważać na ścianę, która jest właśnie z tyłu w pewnej odległości. Aurisem udawało mi się wykonać ten manewr w dwóch fazach, tzn. wyjazd tyłem skręcając w lewo, następnie skręt kierownicą w prawo i dalej prosto do wyjścia. W Yarisie ciągle mi się to nie udaje mimo, że jest nieco krótszym autem. Najpierw cofam skręcając w lewo, potem muszę skręcić w prawo i nieco podjechać do przodu, następnie znowu cofnąć w lewo i dopiero wtedy mam wystarczająco dużo miejsca, żeby pojechać do wyjścia. Może to jest kwestia wytrenowania, bo w specyfikacji wyraźnie Auris ma większy promień skrętu niż Yaris Cross.
4,0
Karoseria
Karoseria bardzo ładna, szczególnie z profilu i z tyłu. Natomiast przód, zwłaszcza atrapa czyli grill nie bardzo mi się podoba. Ta atrapa sprawia wrażenie jakieś niepoważne, dziecinne, jest bardziej stosowna dla autka-zabawki w wesołym miasteczku. Takie przynajmniej jest moje odczucie. Może inni odbierają to inaczej, ale dla mnie mogłaby być nieco bardziej dostojna, bo auto nie jest przecież takie małe.
Komfort
5,0
Widoczność
Nie mam zastrzeżeń, jest dużo lepiej niż np. w CHR. Poza tym kamera cofania załatwia sprawę. Może trochę słupki boczne przysłaniają widok na skos, ale to już jest normą we współczesnych autach.
4,0
Ergonomia
Dałbym 5 gwiazdek, gdyby oparcie tylnych siedzeń miało dwie pozycje pochylenia (tak jak w Aurisie). Przy obecnym rozwiązaniu siedzi się na nich trochę jak na krześle. Poza tym szkoda, że w tej wersji brakuje opcji regulacji podparcia lędźwiowego, przynajmniej w fotelu kierowcy. Plus za sterowanie klimatyzacją normalnymi pokrętłami, a nie z ekranu. Prawdę powiedziawszy nie rozumiem pewnej maniery. Przepisy zabraniają posługiwania się komórką w czasie jazdy. A stosowane obecnie rozwiązania w zakresie sterowania różnymi funkcjami zmuszają kierowców w wielu autach do odrywania wzroku od jezdni i mazania palcem po ekranie (np. chcąc zmienić intensywność nawiewu czy inne parametry włączonej klimatyzacji manualnej). Dla mnie jest to kompletnie nielogiczne i niebezpieczne. Dodam jeszcze, że lewy podłokietnik nie ma żadnej miękkiej wyściółki tak jak w Aurisie. Jest to zwykły twardy plastik. Prawy podłokietnik jest takim podnoszonym pałąkiem, ma wyściółkę i jego wieko się otwiera, a pod nim znajduje się płytka półka na np. klucze do garażu. W Aurisie podłokietnik wyglądał zupełnie inaczej - była to masywna nieruchoma konstrukcja mająca w środku wielki, głęboki schowek. Ale ważne, że prawy podłokietnik w ogóle jest.
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Nie mam zastrzeżeń. Chociaż nie jestem pewny, czy funkcja ogrzewania foteli działa u mnie prawidłowo. Po jej włączeniu jakoś nie widzę specjalnej różnicy w temperaturze fotela. A może mi się tylko wydaje. Sprawdzę przy najbliższym pobycie w ASO.
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Ocena tego parametru musi być dokonywana w relacji do rozmiarów zewnętrznych samochodu. Biorąc to pod uwagę kierowca i pasażer mają wystarczająco miejsca, żeby nie czuć klaustrofobii. Jednak żona jak usiadła na miejscu pasażera stwierdziła, że czuje się mniej swobodnie niż w Aurisie. Nic w tym dziwnego, Auris jest większym autem. natomiast z tyłu pasażerowie na kolana mają miejsca niewiele. To znaczy ono jest, ale porównując do np. miejsca na tylnej kanapie w podobnym rozmiarami Citroenie C3 Aircross, w Yarisie Cross jest raczej gorzej. Poza tym w Cytrynie jest możliwość zamówienia opcji z przesuwaną tylną kanapą, czego w Yarisie brakuje.
4,0
Wyciszenie
Tak jak napisałem wyżej, jest dobrze, nawet trochę lepiej niż w Aurisie. Pewne znaczenie mają też opony letnie firmy Falken, Na ich etykiecie widnieje liczba 69 dB, a więc zaliczają się do cichych. Dałem ostrożnie 4 gwiazdki, bo nie testowałem jeszcze hałaśliwości na autostradzie.
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Koszty przeglądów dla hybrydy są podobne jak dla wersji benzynowej. Za to oszczędność paliwa jest wyraźna. Gdy wyjeżdżałem ze stacji benzynowej po pierwszym parkowaniu na wskaźniku widoczne było średnie zużycie paliwa 11,5 lt. Już po krótkiej jeździe zaczęło spadać tak, że obecnie zeszło do 5,7 lt. Sądzę, że zejdzie jeszcze niżej. Jako ciekawostkę dodam, że po wyłączeniu stacyjki na wyświetlaczu pokazuje się komunikat recenzujący ostatnią jazdę. Dostaję pochwałę za jazdę ekologiczną z sugestią, żeby wolniej przyspieszać. Fajnie to wygląda, ale ta sugestia jest bez sensu, bo i tak przyspieszam bardzo spokojnie, a dalsze spowalnianie wywołałoby agresję kierowców jadących za mną.
5,0
Stosunek jakość/cena
W obecnym czasie to pytanie może wzbudzić tylko wesołość. Zamówienie złożyłem 30 września 2021 r., a więc dzień przed podwyżką ceny. Obecnie Yaris Cross jest już droższy o ok. 6-7 tys. zł. Za to jakość wykonania i wykończenia wnętrza oceniam dobrze. Natomiast co do jakości projektu wypowiedziałem się wcześniej, zwracając uwagę na pewne kwestie mogące być przedmiotem doskonalenia.
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Bez uwag.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Bez uwag.

Pb - zużycie paliwa dla silnika 1.5 Hybrid 116KM 85kW [l/100km]

Średnie zużycie
5,7
Minimalne średnie zużycie paliwa
5,7
Maksymalne średnie zużycie paliwa
5,7
Minimalne zużycie paliwa przy oszczędnej jeździe
5,7
Zobacz więcej na temat zużycia paliwa
Zobacz raport zużycia paliwa tego kierowcy
Czy ocena była przydatna?
Dyskusja
Ładowanie komentarzy...
Dziennik kosztów dla Toyota Yaris IV Cross 1.5 Hybrid 116KM 85kW
Średni koszt przejechania 100 km
32,00 zł
4,7
l/100km
Zobacz dzienniki
Toyota Yaris IV Cross