Ocena kierowcy - Volkswagen Golf III Hatchback

Tomek G Lublin, 15 lat temu

Silnik 1.9 TDI 90KM 66kW

Rok produkcji 1997

Przebieg: 175 tys. km

Okres użytkowania: niecały rok

Volkswagen Golf III Hatchback 1.9 TDI 90KM 66kW 1993-1997 - Oceń swoje auto

4,08

Podobnie do średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Inne : Ekonomia, i dynamika

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Karoseria : Małe ogniska korozji, niedbałość poprzednich właścicieli, można nad tym zapanować

Przeniesienie napędu : Luzy w sprzęgle, i maglownicy

5,0

Całokształt

Auto super, naprawde polecam z tym sielnikiem

Wrażenia

5,0

Silnik

Silnik świetna sprawa, elastyczny, przy tak malej masie potrafi wcisnac w fotel. Można jeździć dynamicznie bez przekraczania 2500 obr silnika. Największy moment obrotowy przy 1900 obr i od tej wartości ciągnie już bardzo dobrze, turbine słychać już przy ok 2200-2300 obr. Jak narazie bez usterek, bez wycieków i bez problemów, odpala bardzo dobrze, ale długo się nagrzewa.

4,0

Skrzynia biegów

Zaprojektowana raczej do jazdy w trasie niż po miescie. Po mieście żadko używa się 5 biegu, jeśli już to na chwilę, przy 80km/h na 4 biegu mamy niecałe 2000obr, poniżej 75km/h nie ma sensu meczyć silnika na niskich obrotach. Biegi wchodzą dobrze, dobra synchronizacja, wsteczny troche słabiej ale to norma we wszystkich autach. Nie można zbyt szybko zmieniać biegów, skok lewarka też spory ale w niczym to nie przeszkadza.

3,0

Układ jezdny

Zawieszenie zaadoptowane z golfa poprzedniej generacji...troszke przestarzałe jak na 1997 rok, ale za to proste i bardzo tanie w serwisie. Niby sztywne zawieszenie...ale poprzednio jeździłem taczka Celika i miałem już tego dosyć zawieszenie golfa dużo bardziej mi odpowiada, jest o wiele miększe, ale dużo twardsze niż peugeot 406 czy laguna. W szybkich łukach się przechyla ale mi to nie przeszkadza.

Komfort

4,0

Widoczność

Ciężko ocenić, nie zwracam uwagi na takie duperele. Szybko daje się wyczuć, lusterka ok.

4,0

Ergonomia

Kierownica na swoim miejscu, niestety brak regulacji połozenia kieownicy.

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

OK. niestety brak klimy, ale za to elektryczny szyberek dużo umila życie. Co ciekawe odkryłem że jest nawiew na nogi osób siedzących na tylnej kanapie.

3,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Autko zgrabne, niby nie za duże a jednak w bagażniku jest full miejsca, dzielona kładziona tylna kanapa, po odkręceniu przedniego koła można przewieść rower górski w bagażniku. Jak na takie gabaryty przestrzeń wykożystana jest super, na tylniej kanapie sporo miejsca nad głową, w sumie 4 dorosłe osoby wygodnie mogą podróżować. Mam 192 cm i z przodu fotel mógł by być jednak troszkę niżej, mimo że fotel ma regulację wysokości to jednak troszke za wysoko. Ale można bardziej pochylić oparcie i jest ok.

4,0

Wyciszenie

TDI wszyscy wiedzą jak pracuje, to nie toyota D4D, z zewnątrz dosyć głośny, przy małych prędkościach też go słychać w środku ale nie zbyt głośno, powyżej 70km/h po 120 jest naprawde cicho i nie słychać że to diesel, no i ten syk turbiny :)

Ekonomiczność

5,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Właśnie tym się kierowałem przy kupnie, i chyba już lepiej nie mogłem wybrać. Za te 11 tyś można by kupić nowocześniejsze auto, ale nie żałuje. Części tanie, b.d. dostępne, auto bezawaryjne, no i spalanie 5.5-6 litrów w cyklu mieszanym i w tym częste i szybkie przyśpieszanie do 120km/h. Gdyby jeździć tak jak wszyscy zwykli ludzie myśle że te 5 litrów w mieście jest realne. Zanim jeszcze kupiłem nie wierzyłem w to, myślałem że jak spali 7 to będę zadowolony, a tu naprawdę miła niespodzianka. Oczywiście pod warunkiem że silnik i cały osprzęt jest w dobrym stanie.

4,0

Stosunek jakość/cena

Młode roczniki nie są zbyt tanie ale warto

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Nie jest źle...uszkodzony silniczek tylnej wycieraczki, delikatny wyciek z miski olejowej, piszczący cylinderek bębna, piszcząca linka od sprzęgła. To wszystko drobiazgi, które szybko i tanio można naprawić.

4,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Auto kupiłem w niewygórowanej cenie z wadami o których wiedziałem przy kupnie. Głośna praca łozyska w sprzęgle, i stuk w maglownicy przy skecie w prawą stornę. To już większe inwestycie, ale po wyłożeniu 1500zł auto będzie perfekt.