Ocena kierowcy - Volkswagen Golf IV Hatchback

Sharklet, 5 lat temu

Silnik 1.9 SDI 68KM 50kW

Rok produkcji 2002

Przebieg: 270 tys. km

Okres użytkowania: 3 lata

Volkswagen Golf IV Hatchback 1.9 SDI 68KM 50kW 1997-2003 - Oceń swoje auto

4,71

15% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Silnik : Kolejne pokolenie tego co było znane z W123, nie do zabicia

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Karoseria : Rdza gdzieniegdzie się zaczynała już przebijać, mimo podwójnego ocynku i fabrycznej powłoki lakierniczej

Przeniesienie napędu : Skrzynia biegów

5,0

Całokształt

Zdecydowanie jeden z najlepszych samochodów jakimi miałem okazję jeździć. Silnik nie do zabicia, przy prawidłowej obsłudze niczym nie zaskoczy. Bardzo pozytywnie zaskakuje też ogrzewanie w zimę oraz widoczność. Ceny części do przyjęcia, nawet w ASO. Jeśli kupi się zadbany egzemplarz i będzie się wymieniało uszkodzone elementy przy pierwszych oznakach, a nie dopiero jak auto stanie na drodze to auto na prawdę niczym nie jest w stanie zaskoczyć. Główny mankament to oczywiście skrzynia - mnie osobiście to nie spotkało, ale jednak jest to wada fabryczna która istnieje

Wrażenia

5,0

Silnik

Najlepszy silnik z jakim miałem doczynienia w posiadanym przez siebie samochodzie. Odpalanie w zimę przy -33*C? Bez najmniejszego problemu, wystarczało jedno grzanie świec. Jedyny jego mankament to moc - ale tutaj każdy wie na co się pisze kupując takie auto. Po mieście czy na krajówki spokojnie wystarcza, ale przy wyprzedzeniu trzeba uważać

3,0

Skrzynia biegów

To za to największy mankament tego samochodu. Słynne skrzynie DUS które przy przebiegu ponad 200 tysięcy mają problem ze ścinającymi się nitami. Swoim przejechałem około 50 tysięcy, po drodze wymieniłem sprzęgło i łożysko oporowe, a pod koniec było już słychać że powoli zbliża się czas na poważniejszą ingerencję

5,0

Układ jezdny

Z przodu zwykły McPherson, części dosyć tanie, można je kupować nawet w ASO bez obawy o ruinę w budżecie, a jakość w tym wypadku jest znacznie lepsza niż w zamiennikach aftermarket. Wszystko dobrze przemyślane, auto się dobrze prowadzi, jak na taką masę i moc spokojnie wystarcza, nie odczułem nigdy że brakuje mi tam np. wielowahacza jaki jest w Audi A4. Jedyna nieprzewidziana przygoda jaka mnie spotkała to pęknięte sprężyny z tyłu - obie na pierwszym zwoju od samego dołu, zauważone przypadkiem - nie dawało żadnych objawów.

4,0

Karoseria

Tutaj jedna gwiazdka leci w dół za wpakowanie pod przednie błotniki gąbek które świetnie chłoną wodę. Jeśli nikt ich nigdy stamtąd nie wyrzucił to bardziej niż pewne że po zdjęciu nadkola ujawni się dość zaawansowana korozja. Oprócz tego progi wewnątrz też zostały zaatakowane przez korozję, mimo że auto było bezwypadkowe - od nowości nie było nawet u lakiernika

Komfort

5,0

Widoczność

Tutaj zdecydowane 5 gwiazdek, widać wszystko do przodu, do tyłu i na boki, słupki zarówno A jak i B względnie małe, nie zasłaniają niczego. Czujniki parkowania zupełnie niepotrzebne. Jedyny mankament (jeśli to można podpiąć pod widoczność) to dość podatna na zarysowania przednia szyba, choć druga sprawa że za te naście lat od wyjazdu z fabryki miała już prawo się poddać

5,0

Ergonomia

Wszystko na swoim miejscu jak to w niemieckim samochodzie. Przyciski duże, nie zacinają się. Zaskakująco wygodne uchwyty na kubki, myślałem że umiejscowienie ich nad radiem będzie delikatnie mówiąc mało komfortowe, a tu jednak całkiem okej. Trzeba tylko uważać na ogrzewanie tylnej szyby, nie działa to jako czasówka jak w większości aut, trzeba wyłączyć manualnie

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

Webasto całkowicie zbędne, przy sprawnym EGR i podgrzewaczu wodnym (króciec z trzema świecami żarowymi, wychodziło coś takiego w większości egzemplarzy) silnik łapie temperaturę zaskakująco szybko jak na diesla, w środku można zrobić istny piekarnik. Klimatyzacja daje radę, choć przy większych upałach typu 35+ można odczuć że to już powoli kres jej możliwości

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Jak na hatchbacka jest bardzo dobrze. Da się podróżować w cztery osoby w stosunkowo komfortowych warunkach, mimo że mam prawie dwa metry wzrostu to zostaje za mną na tyle miejsca z tyłu że jest w stanie tam wejść nawet dorosła osoba. Bagażnik dość pakowny, zwłaszcza po złożeniu siedzeń robi się względnie ustawna przestrzeń

4,0

Wyciszenie

Diesel jak to diesel, dosyć głośny. Nie jest to też klasa premium żeby miała nadkola albo drzwi wykładane materiałami wygłuszającymi, więc siłą rzeczy nie jest w nim jakoś niesamowicie cicho, ale nie jest też źle - zupełnie okej jak na samochód tej klasy i z tego roku. Zawsze można sobie poprawić fabrykę w razie potrzeby :)

Ekonomiczność

5,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Części kupowałem głównie w ASO ze względu na to że po prostu są dużo wyższej jakości. Jeśli ktoś dbał o auto od nowości to niczym nie zaskakuje - czysta eksploatacja. Naprawianie samochodu najtańszymi zamiennikami kończy się najczęściej wylewaniem żali, że jak to zawieszenie wytrzymało tylko 10 tysięcy kilometrów. Jak dbasz tak masz :)

5,0

Stosunek jakość/cena

Bardzo dobry, mimo nastoletniego wieku dalej jeździ, z ew. sprzedażą nie ma najmniejszych problemów. Da się zapewne kupić za te pieniądze nowsze i mocniejsze samochody, ale co kto lubi - świat byłby nudny gdyby wszyscy jeździli takimi samymi samochodami :) Jako bezawaryjny samochód który zawsze dowiezie do celu (po zrobieniu skrzyni :D) zdecydowanie polecam za te pieniądze.

Niezawodność

5,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Uszkodzone maty od podgrzewania lusterek, niektóre plastiki zaczynały skrzypieć po dłuższym obcowaniu z polskimi drogami, wyciek płynu spryskiwacza przy silniczku w tylnej klapie, gąbki w nadkolach i inne takie. Pierdoły których usunięcie kosztuje niewiele, ale trzeba o to zadbać żeby nie narobiło większych szkód

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Przez cały okres użytkowania auto nigdy nie stanęło mi na drodze, więc można dać jedynie 5 gwiazdek. Problem ze skrzynią mnie osobiście nie dotknął, co nie znaczy że innemu nie rozleci się przy 150 tysiącach - kwestia egzemplarza. Mimo wszystko nawet gdyby trzeba było ją wymienić, nie są to zabijające koszty w porównaniu np. do remontu 2.5 V6 TDI