Ocena kierowcy - Volkswagen Passat B2 Kombi

15 lat temu

Silnik 1.6 TD 70KM 51kW

Rok produkcji 1987

Przebieg: 376 tys. km

Okres użytkowania: 3 lata

Volkswagen Passat B2 Kombi 1.6 TD 70KM 51kW 1982-1988 - Oceń swoje auto

4,38

4% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Inne : Żywotność tego auta.

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Silnik : Świeca żarowa. Kupiłem lepsze, droższe i się uspokoiło.

Układ hamulcowy : Pompa vacum - urzywana za 50 PLN. Tarcze i bębny - zurzycie, ale czy to jest usterka?

Karoseria : No w końcu ma te 20 lat.

4,0

Całokształt

Ogólnie uważam auto za wygodne, pakowne, ekonomiczne, naprawy nie rujnują kieszeni. Bolączki jakieś tam swoje ma ale nowe auta też je mają... Doczekał się kilku żargopnowych nazw: szczypak, szczurek, śledź... to świadczy o \\\\\\\"wgryzieniu\\\\\\\" się w historię :-) No i swój klimat ma!

Wrażenia

4,0

Silnik

Silnik ma swoje wady: głośny, poniżej -20 to napewno nie zapali, to ma też zalety: polonez 1.6 nadal zostaje w tyle ;-) a w lato na trasie mniej niż 5/100 serce raduje. No i podstawowa sprawa - swój klimat ma!

4,0

Skrzynia biegów

Biegi jak biegi... Jedynka na zimnym silniku dobrze wchodzi tylko przy prędkości 0, i to jest jedyny mankament tej skrzyni...

4,0

Układ jezdny

Zawieszenie nie jest awaryjne a jeśli już to tanim kosztem się zaradzi. Fajna sprawa bo nie jest twarde a przez to fanie płynie na tych naszych łatanych asfaltach. Wspomaganie - nie mam ale ciężko się kręci tylko w miejscu, jak tylko się toczy to już jest OK. Mając w pamięci dużego fiata (duże to on miał tylko zurzycie paliwa ;-)) to zawieszenie jest wręcz idealne.

Komfort

5,0

Widoczność

Szyby, ach te szyby... Widoczność więcej niż dobra, dodatkowa zaleta to cienkie słupki przednie!!! Służbowo jeżdzę VW Caddy który nie umywa się jeśli chodzi i widoczność gdziekolwiek. Może tylko troszkę większe lusterka by się przydały... może.

4,0

Ergonomia

Na dzisiajsze czasy to jest skromnie. Jak na 20 lat temu jest dobrze. Dodam tylko że mimo tych lat i 370 tyś. przelotu nadal siedzenia nie są podarte, tapicerka nie pęka, nie sypie się... Prawdę powiadają że kiedyś się robiło solidniej.

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

Działa. Działa wszystko i to się liczy: w lato nadmuch grzywkę podnosi a w zimę trzeba dobrze przykręcać ogrzewanie. No może jak by miał klimę... ale kto miał 20 lat temu? Wtedy to była czysta rozpusta ;-)

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Miałaem tylko jedno lepiej \\\\\\\"rozplanowane\\\\\\\" autko: B3. Poprostu jest bardzo przestronne i pakowne. Znajomu określił go jako: bardzo praktyczne auto.

4,0

Wyciszenie

Wyciszony diesel jest jak dobrze wychowany morderca... Te diesel-e nie są ciche i w tym ich urok. Mimo to wewnątrz jest przyzwoicie a nawet lepiej.

Ekonomiczność

5,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Znajomy, posiadacz nowiutkiej corolli pochwalił mi się że w trasie mu spala 4.9... Mnie tym robawił ale ja go zaskoczyłem słowami: mój 20 letni grzechotnik bez elektroniki i zaawansowanej kombinarotyki w trasie spala nie więcej niż 5... Wara mu trochę pacnęła o podłogę a mnie serce rosło ;-) przykład 1: wyjazd z kempingiem 700 kg nad morze - poniżej 8 litrów przykład 2: wyjazd na słowację, razem 1300 km z czego 400 po tatrach - 5,5 litra... a górki połykał dzięki turbo - jak się kręci to nie ma zadyszki :-)

5,0

Stosunek jakość/cena

Jaka cena? 1500 za praktyczne, ekonomiczne, wygodne i jeżdżące auto...

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Kiedy go kupiłem w cenie adekwatnej do bolączek zrobiłem co trzeba, teraz miewa usterki typu pasek klinowy, świeca żarowa, amortyzator... Wszystko razem wyszło mnie taniej niż jedna wizyta w serwisie VW... Nie nażekam.

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Auto było zjeżdzone i tyle. Zrobiłem co trzeba i... Nigdy nie było potrzeby auta cholować, wieźć lawetą itp. Z każdym niedomaganiem jechał do znajomego mechanika o własnych siłach i dlatego dostaje 5.