Ocena kierowcy - Volvo S60 I

Grzegorz 46 lat, 10 lat temu

Silnik 2.4 AWD 200KM 147kW

Rok produkcji 2002

Przebieg: 170 tys. km

Okres użytkowania: 3 lata

Volvo S60 I 2.4 AWD 200KM 147kW 2001-2010 - Oceń swoje auto

2,08

52% gorzej od średniej w segmencie

Nie kupiłby ponownie

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Przeniesienie napędu

Silnik

Układ elektryczny

1,0

Całokształt

w przeszłości popełniłem pomyłkę kupując volvo i teraz to samo miałem nadzieję że coś się zmieniło ale nie Szwedzi niech dalej pasą barany a produkcję samochodów zostawią Niemcom i Włochom

Wrażenia

3,0

Silnik

200 km napęd na 4 koła a samochód rusza w dystyngowany sposób jak gdyby wiózł Elżbietę II kiepsko nie tego się spodziewałem po tak renomowanej marce jak Volvo

2,0

Skrzynia biegów

automat gear tronic to .... brak mi słów jak działa to ok a jak sie sp.... to trzeba mieć specjalną lokatę na koncie na naprawe

3,0

Układ jezdny

jeździłem foresterem tam to było 4x4 i było to czuć na każdym kroku 4x4 w Volvo to dla emeryta przygłuchego przy-ślepego itp

Komfort

3,0

Widoczność

na wprost ok. na boki ok ale prawo i lewo skos zasłania przedni słupek o widoczności do tyłu nie wspomnę nie wiem może Szwedzi nie patrzą do tyłu

2,0

Ergonomia

samochód dla podstarzałego pana podróżującego z dyplomatką i butlą wody po goleniu mam 180 wzrostu wsiadanie i wysiadanie - gimnastyka umieszczenie dzieciaka w foteliku z tyłu niewykonalne bez łyżki do but.. samochodów. kiepsko kiepsko kiepsko

3,0

Wentylacja i ogrzewanie

może byc

2,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

kierowcy jak już sie uda wbić na fotel to ok faktycznie wszystko obok trzyma go na miejscu w fotelu ciasno ciasno ciasno pasażerowie z tyłu to tylko dzieci dorośli zagryzą właściciela jak wyjdą i uda się im rozprostować nogi

3,0

Wyciszenie

cicho to fakt

Ekonomiczność

1,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

generalnie samochód bez sensu nic nie rekompensuje paliwożerności. ani osiągi ani reprezentacyjność ani uroda nic.

2,0

Stosunek jakość/cena

Niezawodność

1,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

przygodę z motoryzacją zacząłem od malucha 30 lat temu i nawet on był niej grymaśny wiecznie coś boli wiecznie coś stuka wiecznie coś wymaga naprawy auto dla fanatyków. kiedyś miałem 740 i też była grymaśna porażka fiaty których też miałem kilka były bardziej niezawodne

1,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

w szwedzkim języku nie ma słowa niezawodność albo Szwedzi nie wiedzą co to takiego jak pisałem wyżej miałem dwa fiaty bravo i jednego nowej generacji i były bardziej niezawodne niż to volvo. stare volvo które miałem 15 lat temu też wiecznie na coś narzekało nie wiem na czym volvo zbudowało swoją markę miałem 4 Lancie 3 BMW 745 i to jest klasa sama w sobie a volvo? brak mi słów