Szukaj

Ocena kierowcy - Volvo V40 I

chokai, 18 lat temu
Silnik 1.9 TD 90KM 66kW
Rok produkcji 1999
Przebieg: 181 tys. km
Volvo V40 I 1.9 TD 90KM 66kW 1995-1999 - Oceń swoje auto
4,00
Podobnie do średniej w segmencie
Kupiłby ponownie
4,0
Całokształt
Jestem z niego bardzo zadowolony, zastrzeżenia to jego pakowność, ale idealny dla małej rodziny. Wersja kombi to jedna z najładniejszych na rynku (według mnie), dodatkowo prestiż marki sprawia że czujemy się jak w aucie z trochę wyższego segmentu. Mam nadzieję, że po usunięciu zaniedbań poprzedniego właściciela nie będzie z nim już kłopotów.
Wrażenia
5,0
Silnik
Bardzo dobry. 115 KM to nie jest jakiś demon, ale ciągnie od samego spodu, wyprzedzanie to po prostu wciśnięcie pedału i obserwacja w lusterkach jak zostają w tyle. Wprawdzie silnik Renault , więc na "F" ;) , ale tu pozytywne zaskoczenie. Jeden z mocnych punktów tego samochodu.
5,0
Skrzynia biegów
Nie mam uwag, jak dla mnie dobrze zestopniowana.
3,0
Układ jezdny
Hm, tu mam mieszane uczucia. Jest jak dla mnie trochę miękki i się buja, ale może to kwestia trochę zużytego zawieszenia. Z drugiej strony ładnie idzie w zakrętach, dobrze tłumi. Wolę jednak Mondeo, na nim mozna bardziej polegać.
Komfort
3,0
Widoczność
Powiem tak: tył bez większych problemów (jestem przyzwyczajony do różnych kombi), gorzej z przodem. O ile siedzenia mam maksymalnie podniesione to pół biedy, chociaż też nie jest dobrze - nie czuję zderzaków i narożników z przodu, przy niżej opuszczonych siedzeniach jest jeszcze gorzej. W sporo większym Mondeo mogę wjeżdżać w garaż na styk. Poza tym lusterka ok, bez zastrzeżeń.
5,0
Ergonomia
Wszystko na swoim miejscu, pokrętła nawiewów wydają mi się trochę za małe. Nie ma przesadnej ilości schowków, ale jest ok. Bardzo sympatyczne gadżety typu podświetlane lusterka wewnętrzne, kieszenie w pokrowcach (z przodu pod kolanami), półeczka w schowku itp. Maska silnika na podnośniku teleskopowym. Chowany pas do mocowania bagaży w bagażniku, siatka na drobiazgi - miłe zaskoczenie. W podłodze są bolce na dywaniki żeby się nie ślizgały - co ma plusy i minusy (koszty oryginalnych w ASO to ok 400 zł), zamienników raczej nie ma. Skórzana kierownica dobrze leży w rękach. Tempomat działa perfekcyjnie - skok przycisków +/- co 2 km/h, trochę mniej przydatny w Polsce , ale na autostradzie super. W zasadzie jak wsiadłem do niego po raz pierwszy to od razu byłem "u siebie". No i jest bezpieczny 4 poduszki + kurtyny boczne.
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Chłodzi bardzo dobrze, grzeje porządnie. Automatyczna klimatyzacja - bez zastrzeżeń.
3,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
To najmniejsze Volvo, więc nie powinienem się czepiać, ale wolałbym większy. Z przodu nie ma powodów do narzekań, z tyłu gdy kierowca jest wysoki może brakować trochę miejsca na nogi , ale nie jest tak, że siedzi się z kolanami pod brodą. Najwięcej zastrzeżeń mam do bagażnika - jest po prostu nieduży. Trochę większy wózek i brakuje już miejsca na torby. Roleta nie zwija się do końca bo jest półeczka na drobiazgi, więc nie da się w pełni wykorzystać przestrzeni. Porównując do Mondeo gdzie do bagażnika wkładam co chcę - tutaj bardzo się starając wejdzie 2/3.
4,0
Wyciszenie
Jak na diesla nie jest źle, trochę buczy i nie ma co porównywać do benzyny, ale nie jest to ten stary klekot z jakim kojarzy się diesel. Zawieszenie dobrze tłumi nierówności. Mam kilka zastrzeżeń co do konsoli środkowej, trochę popiskuje.
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Tutaj daję 5-kę. Na trasie przy stałej prędkości 120-140 wyszło mi 5,2 litra na 100 km. W mieście , cały bak wyjeżdżony w korkach, i gdzie odcinki bez hamowania nigdy nie były dłuższe niż 3 km, zszedłem do 6,7 litra przy delikatnym operowaniu pedałem gazu.
3,0
Stosunek jakość/cena
Tu nie dam za wiele - cena jest ewidentnie zawyżona przez emblemat Volvo na atrapie :) Bardzo porządnie zrobiony samochód i z głową, ale trochę przewartościowany.
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Na razie nie zauważyłem nic niepokojącego, ułamało się mocowanie rolety, poszedł głośnik od fabrycznego subwoofera.
3,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Poleciały uszczelki pod miską i rozrządem, przepustnica. Koszty w ASO kosmiczne, da się zrobić o połowę taniej w dobrych serwisach. Szybko zużyły się amortyzatory (180 tys. km). Zawieszenie też nie jest odporne na warszawskie ulice, koszty nie są niskie, 4 drążki na oś, tuleje gumowe itp. Jeszcze tego nie robiłem, ale zaczynam się przygotowywać.

On - zużycie paliwa dla silnika 1.9 TD 90KM 66kW [l/100km]

Średnie zużycie
6,3
Minimalne średnie zużycie paliwa
5,6
Maksymalne średnie zużycie paliwa
8,0
Minimalne zużycie paliwa przy oszczędnej jeździe
5,2
Zobacz więcej na temat zużycia paliwa
Zobacz raport zużycia paliwa tego kierowcy
Czy ocena była przydatna?
Dyskusja
Ładowanie komentarzy...
Volvo V40 I