FSO Polonez Hatchback 1.5 AB 82KM 1988 Fso Polonez 1.5 Sle 1988

Silnik niby 82KM ale gdzie to nie wiem. Jak na moj gust to takie 50KM. BARDZO istotne jest wyregulowanie ganika - nie tylko wolnych obrotow ale takze mieszanki paliwa. Zabojcze dla niego jest jezdzenie w zimie na krotkie trasy - niestety trzeba jakies 3 minuty jezdzic na ssaniu, a to powoduje ze w baku robi sie wir... niestety w obecnych czasach (2009) ciezko juz o czesci, a samochod coraz czesciej ma awarie rzadkich podzespolow i trudno je zdobyc, nawet na allegro. Uzywam do jazdy codziennej glownie po miescie, ale niestety przyznac trzeba ze to nie jest ekonomiczny samochod. Znaczenie ma takze ´efekt psychologiczny´: maly bak i spalanie 11l/100km powoduja, ze czesto odwiedza sie stacje paliw. Miesieczne utrzymanie przy jezdzie srednio 1100km/miesiac to 600PLN wraz z czesciami - zawsze sie cos zepsuje :) Auto polecam ludziom, ktorzy chcieli by zapoznac sie z silnikami i ich naprawa - wszystko jest proste, jest wiele publikacji i ksiazek o naprawach.

wtedy jak go miałem to był pod tym względem boski..gaz tani,prawie się nie psuł a części za półdarmo..spalanie gazu oscylowało w granicach 8 (delikatna jazda w trasie) do 13 litrów (dynamiczna jazda po mieście),w trasie przy prędkościach 130-140 km/h brał tak plus minus 9-11,spalanie min.,średnie itd. podaję w benzynie..

najmniej spalil 7.6 na trasie na gazie!!! skrecilem parownik tak, ze nie osiagal 4000tys obr. normalnie 9-10 gazu na trasie, 13.5 samo miasto, ale bez brawury, bo takimi autkami nie wolno szpanowac...