Zapraszamy na przegląd wydarzeń z historii motoryzacji, których rocznica przypada w tym tygodniu.
Louis Renault był zafascynowanym motoryzacją inżynierem, który w końcu XIX wieku eksperymentował z pojazdami mechanicznym. W 1898 roku udało mu się zbudować niezwykle udaną, czterokołową konstrukcję, nazwaną samochodzik (Voiturette). Pojazd wykorzystywał silnik uznanej francuskiej marki De-Dion-Bouton i pozwalał na osiągnięcie ponad 30 km/h.
W Wigilię Bożego Narodzenia 1898 roku Louis Renault udostępnił konstrukcję znajomemu swojego ojca, który od razu poprosił konstruktora o zbudowanie jednego egzemplarza dla siebie. Dało to impuls do założenia firmy i rozpoczęcia komercyjnej produkcji. Louis Renault zdecydował się na wejście w spółkę z dwójką swoich braci i 25 lutego 1899 roku założyli Societe Renault Freres.
Voiturette Louisa Renault był pierwszym samochodem produkowanym przez nową spółkę. Od 1903 roku Renault zaczęło produkować swoje silniki, a później również pojazdy wojskowe. Bardzo szybko firma rozrosła się tak, że wykroczyła poza granice Francji.
Szybki rozwój Volkswagena to dopiero czasy powojenne, ale jak wielu doskonale pamięta, pomysł samochodu dla ludu narodził się w III Rzeszy. W 1934 roku Hitler do zadania wyznaczył Ferdynanda Porsche, który już po roku zbudował pierwsze prototypy i rozpoczął testy. W międzyczasie powstawała fabryka Volkswagena, którą 26 lutego 1936 roku otworzył Adolf Hitler. Faktycznie zakład zaczął działać w 1938 roku i po wyprodukowaniu około 210 egzemplarzy Volkswagena Garbusa rozpoczęto produkcję pojazdów wojskowych na nim bazujących – był to terenowy Kubelwagen oraz jego pochodna – amfibia Schwimmwagen.
Pierwsze osobowe Volkswageny trafiły w ręce nazistów. Masowa produkcja zaczęła się dopiero po wojnie. Początki były niezwykle trudne, gdyż kraj był zdemolowany wojną, ale Volkswagen przeżył najgorszy okres i dziś jest jednym z największych koncernów motoryzacyjnych na świecie.
W 2017 roku wyprodukował ponad 10,7 mln samochodów w 123 fabrykach na całym świecie.
Pod koniec lutego urodziny obchodzi włoski projektant Walter de Silva, który w ostatnich dekadach miał ogromny wpływ na stylistykę Alfy Romeo, Audi oraz Seata. Nim stał się twarzą kilku marek, na początku lat siedemdziesiątych zaczynał w centrum stylistycznym Fiata.
W 1973 roku, w wieku 22 lat, otrzymał zadanie zaprojektowania deski rozdzielczej do Fiata 125p MR 75. Później jego kariera nabrała rozpędu. W 1986 roku stał się szefem centrum stylistycznego Alfy Romeo i odpowiadał za wygląd samochodów marki do 1999 roku. Kolejnym przystankiem był Seat, gdzie miał nadać nieco sportowego charakteru do odświeżanej gamy hiszpańskiej marki. Następne wyzwania stawiały inne firmy koncernu Volkswagena: Audi, gdzie brał udział m.in. w projektowaniu Audi A5 czy R8, a od 2007 do 2015 roku Walter de Silva był szefem działu projektowego Volkswagena.
Potęga Forda zbudowana na modelu T nie mogłaby utrzymać się długo, gdyby nie godny następca – atrakcyjny cenowo, niezawodny, a przy tym wyraźnie lepszy niż poprzednik. Bardzo szybko okazało się, że nowy Ford stał się sukcesem. W ciągu pierwszych dwóch tygodni zamówiono około 400 tys. egzemplarzy. Produkcja ruszyła w 1927 roku i trwała do lutego 1932 roku. Do tego czasu udało się wyprodukować aż 4,3 miliona pojazdów w dosłownie dziesiątkach wersji osobowych i użytkowych.
Ford Model A był pierwszym pojazdem marki, który miał standardowy układ pedałów (sprzęgło, hamulec, gaz) i drążek zmiany biegów pomiędzy fotelami. Trzybiegowa skrzynia nie była zsynchronizowana, więc podczas jazdy koniecznie było stosowanie międzygazu.
Ford Model A stał się prawdziwym sukcesem i mimo krótkiego okresu produkcji, zapisał się w historii motoryzacji, a dziś jest często wykorzystywany do produkcji hot rodów.
Daihatsu jest znacznie starsze niż niektórzy więksi konkurenci z Japonii. Początek marki sięgają 1 marca 1907 roku, gdy założono firmę Hatsudoki Seizo Co, zajmującą się produkcją silników spalinowych wykorzystywanych w przemyśle. Motor o mocy 6 KM był pierwszym silnikiem spalinowym skonstruowanym w Japonii.
Pierwsze prace nad pojazdami rozpoczęto w latach dwudziestych. W 1930 roku powstał pierwszy silnik motocyklowy o pojemności 500 cm3. W 1931 roku wprowadzono do produkcji pierwszy trzykołowy motocykl użytkowy HB.
Oficjalnie markę Daihatsu powołano 1 marca 1951 roku. Daihatsu w 1967 nawiązało współpracę z Toyotą, a w 1998 roku japoński koncern przejął pakiet większościowy firmy.
Daihatsu przez lata specjalizowało się w produkcji małych samochodów użytkowych, kei-carów, a nawet niewielkich terenówek. Dziś produkuje głównie na rynku azjatyckie, choć wcześniej próbowano swoich sił w Europie i USA.
Sukces Forda Mustanga zaskoczył nawet tych, którzy wierzyli w ten projekt. Koncern zrobił wszystko, by nowy samochód sportowy miał widowiskowy start. Szeroko zakrojona kampania marketingowa kosztowała majątek, ale trafiła do milionów Amerykanów. Wielu z nich zdecydowało się na wizytę w salonie i zakup swojego Mustanga.
Sprzedaż wystartowała 17 kwietnia 1964 roku, a Ford zanotował pierwszy sprzedany milion samochodów już 2 marca 1966 roku. Można tylko wyobrazić sobie popłoch w centrali General Motors czy Chryslera, którzy nie mogli konkurować żadnym podobnym samochodem. Dopiero w 1967 toku pojawił się późniejszy wielki konkurent – Chevrolet Camaro.
Przed II wojną światową Maybach był jednym z najbardziej prestiżowych producentów limuzyn, ale po wojnie nie powrócił do produkcji samochodów. W 1960 roku prawa do marki zostały wykupione przez Mercedesa. Dopiero w 1997 roku niemiecki koncern zaprezentował Maybacha 57 i 62 – dwa modele mające konkurować z Rolls-Roycem i Bentleyem na rynku najdroższych limuzyn.
Oba modele nie okazały się sukcesem. Sprzedawały się słabo, mimo zaawansowania technologicznego, przestronności i mocnych silników produkcji AMG. Jedną z ostatnich prób utrzymania marki na rynku było zaprezentowanie modelu Zeppelin podczas salonu samochodowego w Genewie. W porównaniu do zwykłego modelu 57 i 62 miał jeszcze bardziej luksusowe, wykonane ręcznie, wnętrze i mocniejszy o 28 KM silnik (649 KM).
Nazwa Zeppelin odwołuje się do najbardziej luksusowych wersji Maybacha z lat trzydziestych. Produkcja tego modelu była limitowana do 100 egzemplarzy, a ceny startowały od 524 tys. dolarów za krótszą wersję. Marka Maybach zniknęła z rynku w 2013 roku wskutek kiepskich wyników finansowych.