Po wielkiej wpadce, jaką był silnik 1.9 dCi z obracającymi się panewkami, przyszedł czas na poprawę. Inżynierowie Renault wraz z kolegami od Nissana wzięli się do pracy i stworzyli na bazie poprzednika nowy silnik o pojemności 2 litrów. Do dziś uznawany jest za jeden z najlepszych w swojej klasie.
Jednostka pojawiła się na rynku w 2006 r. i początkowo podchodzono do niej z rezerwą. Silniki 1.9 dCi oraz 1.5 dCi "zasłynęły" z wadliwej konstrukcji panewek, co niejeden motor doprowadziło do ruiny. Szybko okazało się, że 2.0 dCi problem nie dotyczy, choć po większym przebiegu niektóre silniki też miały przytarte panewki. Jednak nie w takim stopniu i nie zdarzało się to aż tak często. Zwykle okazywało się, że dotyczyło to aut, których właściciele trzymali się zalecenia o wymianie oleju co 30 tys. km.
Budowa 2.0 dCi nie jest nadmiernie skomplikowana, choć bardziej zaawansowana niż 1.9. Ma układ Common Rail z wtryskiwaczami piezoelektrycznymi Boscha – mniej awaryjnymi niż elektromagnetyczne w 1.9 i 1.5. Do tego przyzwoicie tanimi jak na współczesnego diesla. Jest też fabrycznie montowany filtr DPF czy koło dwumasowe w każdej wersji, dość szybko zużywające się w mocniejszych wariantach.
Łańcuch napędzający rozrząd wyciąga się z reguły po przebiegu ponad 200 tys. km, choć są silniki z przebiegiem 300 tys. km i oryginalnym łańcuchem. Kłopoty sprawia elektronicznie sterowany zawór EGR oraz układ klap sterujących w kolektorze dolotowym. Często te dwa elementy są usuwane dla świętego spokoju. Są to jednak wszystko przypadłości pojedyncze, a silnik został oceniony bardzo pozytywnie, zarówno przez użytkowników, jak i mechaników. Szczególnie chwalony jest za trwałość.
Typowy zakres mocy mieści się w granicy od 130 do 180 KM, choć najczęściej wariant ten występuje w odmianie 150 i 175 KM lub w nowszych wersjach 177 KM. Ma bardzo przyjemną charakterystykę z dużym momentem obrotowym, sięgającym wartości 380-400 Nm w mocniejszych wariantach. Jakby tego było mało, słabsze wersje, szczególnie 150 KM, są bardzo podatne na chiptuning i łatwo uzyskać parametry tych mocniejszych odmian.
Motor znajdziemy najczęściej pod maską Renaulta Megane, Laguny, Koleosa i Espace oraz Nissana X-Traila, rzadziej Qashqaia. Był też stosowany w użytkowych Renault Trafic i Opel Vivaro.
Zalety silnika 2.0 dCi:
Wady silnika 2.0 dCi:
Redaktor