Eagle Jaguar E-Type Speedster - Nowe życie zabytku

Brytyjczycy kochają repliki starych, legendarnych już aut, produkowane rzemieślniczymi metodami przez małe samochodowe firmy. Przy tego typu produkcji zawsze walczą ze sobą duchy twórczości i odtwórczości. Puryści zwykle mawiają, że nie tylko forma musi być zachowana, ale także klasyczna mechanika, bo tylko wtedy duch i charakter auta są zachowane - tylko to odróżnia odtworzony oryginał od podróbki. Firma Eagle, która od ponad ćwierćwiecza produkuje repliki Jaguara E-Type nie bardzo się z tym zgadza i przewrotnie pyta: Czy mieszkańcy starych domów z epoki Elżbietańskiej wciąż wyrzucają śmieci oknem na ulicę, tak jak to czyniono w czasach budowy tych domów? Czy brytyjski parlament obraduje przy świecach, jak w czasach gdy powstał jego budynek?
Dla Eagle utrzymanie ducha Jaguara E-Type oznacza nadanie mu wyraźnie sportowych cech przy wykorzystaniu obecnych technologii, które Jaguar pewnie chętnie by wykorzystał, gdyby były dostępne w czasach gdy projektował swój legendarny model. Wierne klasycznej stylistyce nadwozia, kryją więc nowoczesne silniki, skrzynie biegów i zawieszenia.

Niedawno w ofercie firmy pojawił się nowy samochód – Speedster. Projektując nadwozie tego samochodu Paul Brace z Eagle starał się zachować maksymalną wierność stylistyce oryginału, detalom i wykończeniu. Zbliżył jednak auto do naszego pojęcia dynamiki i sportowej zawziętości. Auto ma np. niższą szybę z dyskretnym, nie rzucającym się w oczy słupkiem A. Obniżono także położenie płyty podłogowej i pozycję siedzenia. Samochód ma długość 4,26 m, szerokość 1,74 m, ale wysokość zaledwie jednego metra!

We wnętrzu mamy dwa fotele obszyte miękką skórą Edelman w ciepłym kolorze. Diamentowy wzór pikowanej tapicerki jest powtórzony także na skórze pokrywającej tylną część kabiny, za fotelami. Deska rozdzielcza zachowała klasyczną formę, ze starego typu przełącznikami, ale na centralnej konsoli znajduje się nowoczesne, cyfrowe radio, któremu jednak nadano formę przypominającą stare, analogowe odbiorniki. Wszystko jest wykonane z niezwykłą starannością, rzemieślniczymi metodami, co zabiera w sumie 5 500 roboczogodzin.

Speedster pojawił się pierwszy raz na wystawie Salon Privee w roku 2009. Teraz pojawia się kolejna wersja – Lightweight. Niby taki sam samochód, ale szerokie wykorzystanie aluminium pozwoliło obniżyć wagę auta do 1008 kg. Aluminiowe blachy nadwozia są coraz powszechniej spotykane, ale Eagle sięga głębiej. Aluminiowy jest sześciocylindrowy silnik o pojemności 4,7 l, współpracujący z aluminiową, pięciostopniową skrzynią biegów. Aluminiowy jest także sportowy mechanizm różnicowy Power Lock, a także elementy układu hamulcowego. Silnik osiąga moc 310 KM co powoduje, że jednotonowe auto ma stosunek mocy do masy taki sam, jak najnowsze Porsche 911 turbo. Dzięki temu, Speedstera można rozpędzić do 100 km/h w mniej niż 5 sekund. Taka dynamika wymaga odpowiedniego zawieszenia z regulowanymi amortyzatorami i drążkami stabilizacyjnymi.

Pomysł stworzenia Speedstera podsunął firmie Eagle Amerykanin, Rick Velaj, lekarz z Greenwich w stanie Connecticut, który stwierdził, że współczesne Jaguary, np. XKR to znakomite samochody, ale nic nie równa się ze stylem E-Type’a. Nie chciał jednak zabytku, który wyprowadza się na okazjonalne zloty, ale samochodu do codziennego użytku. – Chcę czegoś specjalnego – stwierdził podczas pierwszej rozmowy z Paulem Brace i chyba nikt nie ma wątpliwości, że coś takiego dostał.