Podczas ruchów kierownicą, słyszalne były wyraźne stuki/strzały z okolic amortyzatora. Z wcześniejszych doświadczeń samochodowych, byłem pewien, że są to łożyska amortyzatorów/ McPhersona. Postanowiłem nie dawać mechanikowi zarobić tym razem :) Zaopatrzyłem się w ściągacze do sprężyn, klucze i do dzieła. Po zdjęciu koła pojawił się pierwszy problem. Śruby trzymające były strasznie zapieczone. Po wylaniu ogromnych ilośći WD40 i ostukiwaniu śrub , puściło ! (wiem ze by poszło po podgrzaniu śruby , ale nie bylemw posiadaniu palnika). Po odkręceniu amortyzatora, zaznaczyłem sobie położenie kielicha ( ważne aby to zaznaczyc , istotna sprawa przy składaniu). Trochę się namęczyłem , ze ściśnięciem sprężyn, ale w końcu udało się :). Po rozebraniu kolumny Mc Phersona każdy element dokładnie przeczyściłem każdy element benzyna ekstrakcyjna. Po wyjęciu starego łożyska( które było w opłakanym stanie), gniazdo łożyska dla pewności posmarowałem gniazdo smarem do łożysk. Po złożeniu i skręceniu wszystkiego, kierownica działa idealnie :> Cała operacja zajęła mi około 5 godzin , a to ze względu , że klucze gięły się w rękach i ( takie dobre :)) To na tyle z opisu naprawy. Dobra sprawa i satysfakcja nie do opisanie z odniesionego sukcesu :>

witam.a ja musze pochwalic lagune 1.9 ,bo jest bardzo przyjemnym autkiem pod warunkiem ze nie kupi sie jakiejs miny.ja pzywiozlem z anglii,zrobilem przekladke i 2 lata cieszylem sie bezawaryjna jazda.pierwsza podstawowa zasada to zmiana oleju NIE TAK JAK ZALECA SERVIS co 30 tys tylko 12-15.wiadoma sprawa ze od razu z filtrami.dobry olej polsyntetyk i wszystko chodzi jak nalezy.a jesli chodzi o wymiane turbiny to przy tym zabiegu nalezy wymienic olej na nowy,nowy filtr powietrza,filtr oleju,wyplukac IC z oleju i wszystkie rury turbo-IC-silnik.wydmuchac uklad dolotowy bo moga byc opilki rozwalonego wirnika.przeczyscic rurke zasilania oleju i wymienic na niej oringi.no i podstawa jesli chodzi o turbo.jesli zregenerujecie turbo i zaplacicie 700 zl to macie na bank chinskie czesci w srodku a to dlugo nie pochodzi.za dobrze zrobione turbo trzeba dac 1000.pozdrawiam.

Porada dotyczy aut z kluczykiem na podczerwień i immobilizerem. Jeśli posiadamy kluczyk na podczerwień, immobilizer w aucie odblokowywany jest kodem przesyłanym przez podczerwień. Problem pojawia się gdy kluczyk uszkodzimy (utopimy, rozjedziemy :D), lub po prostu rozładują się baterie. Auto otworzymy przez przekręcenie kluczyka w drzwiach ale po włożeniu go do stacyjki nie będziemy mogli uruchomić silnika. Kupując auto w salonie powinniśmy dostać kartę, na której znajduje się kod awaryjny. Jeśli jednak kupiliśmy auto jako używane i nie dostaliśmy kodu, należy go wygenerować używając programu: [http://www.4shared.com/file/HPD7J4f-/RenaultKey.html] (działa tylko pod Windows XP). Serwisy Renault za podanie kodu życzą sobie od 100 do ponad 300 PLN! 1. Rozkręcamy kluczyk i odczytujemy kod z żółtej naklejki w pilocie. 2. Uruchamiamy program (hasło zapisane jest w pliku tekstowym w archiwum) i podajemy w programie typ pojazdu (w moim przypadku B56H - odczytujemy go z numeru nadwozia, po literach "VF1") 3. Podajemy kod z kluczyka w programie (np. 123456A7) 4. Program w czerwonej ramce wyświetli 4-cyfrowy kod do odblokowania immo. (Code Securite Antidemarrage) 5. Wkładamy kluczyk do stacyjki, przekręcamy w pozycję zapłonu. Mruga żółta kontrolka immo (błyskawica). Immobilizer jest zablokowany. 6. Wciskamy gaz do oporu (kontrolka gaśnie), podajemy 1-szą cyfrę kodu odpowiednią ilością wciśnięć przycisku komputera (przy dźwigni wycieraczek) np. jeśli kod to 2468, wciskamy przycisk 2 razy (kontrolka immo mignie przy każdym naciśnięciu przycisku). 7. Puszczamy gaz. Wciskamy gaz ponownie, podajemy 2-gą cyfrę kodu (np. 4 wciśnięcia). Puszczamy gaz. 8. Powtarzamy punkt 6 i 7 aż do ostatniej cyfry kodu. 9. Po podaniu ostatniej cyfry kodu i puszczeniu gazu, kontrolka immo zgaśnie, możemy odpalić auto. 10. Uwaga! Mamy teraz cały czas odblokowany immobilizer! 11. Aby go zablokować ponownie, musimy otworzyć drzwi nadajnikiem podczerwieni, włożyć kluczyk i przekręcić w zapłon. Wyjąć kluczyk i zamknąć auto. Od tej pory immobilizer znów działa tak jak wcześniej. Kod najlepiej zapisać sobie gdzieś, gdzie będziemy mogli go użyć w awaryjnej sytuacji.