Zgłaszam dwa problemy Po pierwsze samochód bierze olej jak dobra frytkownica 2 800 przebiegu i trzeba dolać ponad litr a druga sprawa to skrzynia biegów hurgocze na serwisie powiedzieli mi że to prawdopodobnie łożyska w skrzyni samochód ma na ten moment 5 lat pierwsza rejestracja 19 rok a więc teoretycznie cztery przebieg 58 000 w Renault na Gocławiu Powiedzieli mi w sprawie silnika że może brać nawet litr na 1000 km co dla mnie jest bez sensem ale dobra natomiast skrzynia biegów nie obejmuje żadna akcja serwisowa nawet rękojmia ani nic dla mnie science fiction jest to że skrzynia biegów w takim samochodzie manualna rozpada się przy 58 000 km Odpowiedz serwisu nie ma rękojmi Nie ma gwarancji samochód jeszcze jest w sumie niespłacony Pan Mechanik na Białowieskiej w Renówce stwierdził że może odkupić ode mnie ten samochód za 10 000 jak uważam że jest felerny po prostu kurwa żenada. Aczkolwiek może się mylę może to ja jestem jakieś roszczeniowy i po prostu trafiłem felerny model. I kłócę się z biednymi mechanikami bez racji.

W czasie jazdy, nagle pojawił się komunikat "skontroluje układ wtrysku paliwa". W czasie diagnozy komputerowej okazało się że komputer zapisał błąd "obwód potencjometru przepustnicy". Samochód pracuje na zwiększonych obrotach (tak do 1000) i oczywiście więcej spala paliwa. Nie wpadł jednak w tryb awaryjny. Przepustnica została wymyta benzyną ekstrakcyjną i sprawdzono styki na kostkach. Obroty pozostały na poziomie 1000, lecz wydaje się że już nie falują. Dalej jednak wyświetla się komunikat błędu "układy wtrysku paliwa". Czy ktoś mógłby podpowiedzieć gdzie dalej szukać?

Samochód nowy - wszystko OK. Po pierwszej wymianie oleju 30000 km po przejechaniu 8000 km info - "Uzupełnij olej". Dolany litr. Po 6000 km uzupełnij olej. Mniej więcej tak to wyglądało do kolejnej wymiany. Po kolejnej wymianie oleju 60000 km. Po 3000 km dolany litr. Po kolejnych 2800 km dolany litr. Olej Evolution ELF SXR900 15W-40. Serwis od początku na stanowisku, że zużycie zgodnie z danymi silnika do 0,7 czy 0,8 l (nieważne) na 1000km jest w normie. Nie zainteresowali się faktem, że problemu początkowo nie było, że pojawił się i że przybiera na sile.