Auto z 2013, zakupione w 2021, z przebiegiem 120k kilometrów. Przez pierwsze 3 lata użytkowania wszystko ok, cicha i kulturalna praca silnika, płynne oddawanie mocy, olej wymieniany co rok. Rocznie przejeżdżane nie więcej niż 5k kilometrów, jeżdżone tylko po mieście. Problem zaczął się w 4 roku kiedy 6 miesięcy po wymianie oleju wyświetlił się komunikat z awarią silnika i brakiem oleju. Okazało się że brakowało ponad 2 litry oleju w silniku. Po uzupełnieniu i dalszej jeździe, przy dolewaniu oleju co tydzień około 500ml było tylko gorzej, silnik zaczął pracować nierównomiernie, dalej szarpać itd. W silniku jest brak ciśnienia w 3 cilindrze, w 2 obniżone ciśnienie, silnik nadaje się do kapitalnego remontu. Nie mam pojęcia skąd nagle ubytek 3/4 oleju w 6 miesięcy, kiedy wcześniej od wymiany do wymiany co rok było wszystko wporządku...?

Zacisk tylny od strony kierowcy uległ awarii. Początkowo ciężko chodził, zbyt wolno puszczał przy ruszaniu z hamulca elektrycznego, tzw. ręcznego. Po jakimś czasie się zacisnął, dało się jechać, ale rozgrzało tarczę hamulcową.

Hands free przestał działać. Przycisk na bagażniku otwierał pozostałe drzwi. Teraz nawet ten przycisk nie reaguje. Auto odpala bez włożenia karty. Przyciski są tylko na przednich drzwiach i służą tylko do zamykania auta, działają. Jak naprawić handsfree?