Raporty zużycia paliwa Daewoo Tico

Mimo niesprawnego termostatu przy ekonomicznej jeździe w trasie ( późna pora,wyjazd w Warszawy Wisłostradą bez korków, potem 7-ką ) zszedłem poniżej 4 l.! Dodam że starałem się jechać na możliwie wysokim biegu i maksymalnie jechałem "setką" przy miarowym rozpędzeniu. Zobaczę, jak sprawa będzie się miała po wymianie termostatu. Myślę,że przy bardzo ekonomicznej jeździe możliwe są osiągi miasto< 5, trasa=3 l. Na auto nie narzekam, miałem zakładać gaz, ale po co?

Na trasie (400km) przy prędkości do 90-110km w 4 osoby spalanie średnio 4,6l/100km w cyklu mieszanym trochę miasta trochę poza miastem srednia wychodzi 6l W mieście ŁÓDŹ (remonty i korki) jeżdżę codziennie w jednego końca na drugi Łodzi latem 7 zimą nawet 7,5l/100 KM ale to więcej się stoi niż jedzie. Nie jeżdżę jak emeryt :) a to autko ma ochotę jechać - bardzo żwawy silnik przy prędkościach od 0 - 80km (do miasta jak znalażł) Tico ma dość solidny silnik (od wymiany do wymiany dolewam średnio 100ml~200ml oleju (pól syntetyk) Przy parkowaniu lub by ominąć tramwaj na ciasnej ulicy, rozmiar(szerokość) bezcenna :D z usterek: to często psująca się pompka paliwa, klamki (pękają zimą), czujnik wentylatora, słabe wahacze i amortyzatory, Na szczęście koszty nie za duże i większość rzeczy można samemu zrobić. Korozja! - chyba na desce kreślarskiej już rdzewiał!

Najekonomiczniejszy benzyniak jakim mialem okazje jezdzic. Bije na glowe Fiata Cienko 900.

Jestem zadowolona :)

Koszty utrzymania są niewielkie. Części tanie i ogólnie dostępne.

No i jest LPG W TICO. Spalanie pierwszego zbiornika trochę mnie przeraziło ale ponoć do tysiąca km ma się unormować i spaść do akceptowalnych poziomów.Gazownik mówił o 15% większym spalaniu a więc powinno być około 5,5 litra na 100 km. Napiszę jak będzie po pierwszym tysiącu i regulacji u gazmana. Jeżeli nie spadnie spalanie to 6,6 złotego oszczędności na 100 nie będzie szałowym wynikiem.

Tico zakupiłem z przebiegiem 86 tkm.Na tą chwilę 102t.km.Codzienna trasa 27 km w jedną stronę.Ważnym elementem jest termostat.Nie kupować tanich.Szybkość rozgrzewania silnika przy termostacie dobrej marki jest imponująca.Ssanie automatyczne ,mimo że jest zima wyłącza się w expressowym tempie.Niestety nie udało mi się zejść poniżej 4,3 l.Silnik jest w bardzo dobrym stanie ,olej 0w40,świece denso,przewody również nie najtańsze,a mimo to spalanie nie spadło poniżej podanej wartości.Na chwilę obecną zastanawiam się nad LPG,aby ograniczyć koszty dojazdu do pracy.Drugą ważną sprawą jest gaźnik .Pod żadnym pozorem w nim nie grzebać rozkręcać,regulować.Miałem przypadek że uszczelka pod śrubką mocującą pokrywę komory pływakowej była pęknięta i pojazd przygasał na wolnych obrotach.W zasadzie lepiej gaźnika nie dotykać a jeśli już to trzeba być do tego dobrze przygotowanym.Polecam regeneracje gaźnika z dowozem i jego montażem chociaż osobiście nie wiem czy gość przywozi ze sobą analizator spalin,a bez niego to regulacja nie ma sensu a może spowodować uszkodzenie katalizatora.