Raporty zużycia paliwa Ford Focus I Kombi

Póki nic się nie psuje to tylko eksploatacja, chociaz olej 5w30 jest najdroższy z możliwych. Jak się zaczyna psuć to już koszty mocno rosną ale potem dlaej spokoj

Pewne, zgrabne auto o świetnej architekturze i ergonomii. Duża przestrzeń ładunkowa. Bardzo wygodne fotele z przodu. Elastyczny i dynamiczny silnik zachęcający do przyciskania, dający ogromną frajdę i satysfakcję z jazdy. Czytelne i dobrze rozmieszczone wskaźniki kontrolne. Bardzo dobre radio. Nawet z przyczepą auto sprawnie przyspiesza. Pewne, niezawodne hamulce (4xtarcze). Doskonała widoczność umożliwiająca precyzyjne manewrowanie. Duży obszar przednich wycieraczek. Nawet teraz po przejechaniu 165tys km auto uzyskuje fabryczne parametry. Ostatnio na bezpiecznej autostradzie testowałem max prędkość. Wskazówka doszła do końca zakresu ! Wady Dość częsta konieczność wymiany łączników stabilizatorów ale koszt jest niewielki. Chciało by się by mniej palił. Średnia cena 1 km liczona na dystansie 50tys km ze wszystkim: (paliwo, naprawy, OC,AC) to 0,81 zł USTERKI Po kolei w miarę starzenia: Łączniki stabilizatorów, wymiana cewki zapłonowej, awarie el. podnośników tylnych szyb, wymiana linki gazu 2 x naprawa chłodnicy wspomagania (przecieki w punktach styku aluminium ze wspornikami mocującymi), wymiana skraplacza (chłodnicy) klimatyzacji po 160 tys. No i teraz - wibracja w przodzie po mocnym przyciśnięciu powyżej 120km/godz

Auto jest bezawaryjne, a jeśli coś trzeba wymienić, to części są po prostu tanie - mnóstwo zamienników oraz części używanych.

Szczerze, to wydałem na kompletną wymianę hamulców Bosch z klockami Brembo ok. 800 zł (przód i tył) wraz z robocizną. Elementy zawieszenia dość tanie, porównywalne z częściami do Golfa III. Jedynie nowe lusterko wewnętrzne kosztuje 120 zł, lekka przesada. Rozrząd oryginalny z robocizną ok. 400-500 zł. Spalanie bardzo dobre, natomiast jak ktoś ma cieżką nogę to wypije więcej niż 8V.

Spalanie na przyzwoitym poziomie. Przy jeździe po autostradzie - około 10 l/100 km (przy 150-160 km/h). Zdecydowanie przydałby się 6. bieg - ze względu na ekonomikę i hałas. W cyklu mieszanym ok. 8,6, po wyjechaniu na krajówki spada nawet poniżej 8 (w skrajnych przypadkach nawet poniżej 7,5). W mieście od 9,5 wzwyż, zależy jak ciężka noga... Oczywiście, wszystko według wskazań komputerka.