Raporty zużycia paliwa Ford Focus II Hatchback 5d

Biorąc po uwagę moc i pojemność, spalanie uważam jako dramatyczne. Przebiegi które pokonuję składają się po połowie z miasta i trasy. W mieście (warszawskie korki) rzadko przekraczam 3,5 tys obr/min, poza miastem do 150 km/h, średnia z takiego trybu to 9 - 9,5 l/100 km. Szokiem było przejechanie dystansu od tankowania do tankowania tylko po mieście gdzie spalanie wyszło na poziomie 15,7 l/100 km. Dynamika silnika porównywalna z wozem drabiniastym. Silnik osiąga moc max przy 6 tys obr/min jednak po przekroczeniu 5 tys robi się strasznym mułem i w ogóle nie ma siły aby dotrzeć do wspomnianych 6 tys. Więc obiecana przez producenta moc 100 koni możliwa jest do osiągnięcia tylko na postoju lub na 1-szym biegu (tylko w taki sposób silnik wkręca się do 6 tys). Wniosek z tego taki że przy oferując moc użyteczną dużo mniejszej jednostki spala tyle co 2,5-litrowe V6. Nie mam najlżejszej stopy jednak jest to mój n-ty samochód i żaden tyle nie spalał. Ogólnie FF II to fajne auto, po przebiegu 65 tys km nie zanotowałem żadnych awarii, wnętrze nie trzeszczy, ma spory bagażnik. Jednak benzynowy silnik 1,6 16V nie jest najjaśniejszym punktem tego auta i ODRADZAM GO KAŻDEMU kto planuje taki zakup.

Przy 90 km/h na trasie płynnej jazdy komputer wskazuje 3,5l/100km, w małym mieście ( od skrzyżowania do skrzyżowania) 7l/100

Jak na 1200 kg i 115 koni to nie jest dużo. Dziwią mnie wyniki osób, którzy przedstawiają wyniki ok. 10 litrów albo maja bardzo ciężką nogę, albo też spędzają mnóstwo czasu w korkach w duży aglomeracjach.Ja w 70 % jeżdzę po trasie a pozostałe 30 % to miasto to nieduże miasto 50000 tys mieszkańców. nie ciskam pedału mocno ale flegmatykiem też nie jestem. Myśle że przy przebiegu rzędu 15000 tys. km rocznie można smiało kupić ten samochodzik zamist jego dislowskiej wersji- dużo większe mamy prawdopodobieństwo, że licznik nie jest przekręcony a ponadto mniejsza awaryjność, jedna awaria popowtryskiwaczy i cała oszczędność w spalaniu da w łeb. Ponadto lubię jak silnik wkręca się na wysokie obroty.

Jak na tę wagę auta to nie jest źle a w trasie b.przyzwoicie.

W mieście wg.komputera pali 8,3 z klimą. Ale nie w centrum miast gdzie co rusz gaz,hamulec,gaz. W jeździe po centrum to 9,2. NA trasie przy spokojnej jeździe 80-100 km/h to jest 6,3 (z klimą) na autostradzie śr 130-140 km/h to do 7,5 .

Bardzo ekonomiczny średnio 10 litrów w systemie mieszanym 50/50 miasto, pseudo trasa.

Ogólnie spodziewałem się że będzie gorzej. Miłe zaskoczenie na trasie, jednak ważne aby nie cisnąć go ostro, jak już rozpędzimy foczke to niech sobie spokojnie płynie 110-130 km/h. Przy 200 km/h pali jak smok ;]

No i teraz chwila prawdy. Zużycie paliwa doskonałe. Lepiej jeździ na bezsiarkowym. Nie polecam zwykłego diesla np. z Auchan lub Neste (Nestea?). Dobre bezsiarkowe jest tańsze eksploatacji niż zwykły ON. FAP zgodnie z check-listą po 60 tys dolać po 80 tys. dolać po 100 tys dolać. Śmiech. Poza tym ASO w Polsce liczą koszt obsługi resetu kompa jako czynności dodatkowe. Naprawdę mając FAP- co 80 tys uzupełnić, nie tankować paliwa mniej niż 7 litrów.Najlepiej co najmniej 1/2 baku optymalnie 3/4 lub jazda do rezerwy- super. Filtr - zgodnie z check lista Forda po 120 tys wymienić razem z katalizatorem (!). Brawo ale to jest oczyszczający się filtr? Znam Peugeota 307 z przebiegiem ponad 200 tys bez wymiany. Szczerze tankując dobre bezsiarkowe i dolewając eloys jest to do osiągnięcia bez najmniejszego problemu. Nie ma też problemu z wypalaniem filtra jak w VW. ASO - polecam przeglądy podstawowe. Na 4 przeglądzie chcieli mi wymienić wahacze - a naprawdę trzeba było wymienić śruby. Cóż warto jeździć robić podstawowe rzeczy a resztę konsultować z zaprzyjaźnionym mechanikiem. Ford jak inni działa wg zasady. coś nie domaga - wyrzuć wstaw nowe, jak problem nie jest jasny wyrzuć zed 4 części a będzie dobrze