Raporty zużycia paliwa Mazda 6 I

Spalanie na miescie 7.7 na trasie 6.5 przy sredniej predkosci 130km/h

to jest niezawodny samochód. wydajemy tylko na paliwo i części eksploatacyjne.

Z tego co tu widzę to inni uzytkownicy 2.3 l. trochę zawyżają spalanie. Z mojego doświadczenia ten silnik nie pali aż tak dużo głównie dzięki zmiennym fazą rozrządu które zwiększają moment obotowy w niskim zakresie obrotów. No i może foaktycznie należę do tych jeżdżących bardziej ekonomicznie niż dynamicznie. Dynamike wykorzystuję głównie na trasach poza miastem. Przy jeździe maks 100/110 km/h wyprzedzając prawie każde auto mazda nie spali więcej niż 7,5 litra. Zaczyna łykać dopiero przy wyższych prędkościach gdzie opory powietrza zaczynają być znaczne. Na trasie do 90km/h przy spokojnej jeździe idzie zejść poniżej 7 litrów ale wtedy jazda staje się nudna. W mieście spalanie w zależności od stylu waha się miedzy 9 a 12 litrów. Dodam jeszcze że dzwięk tego motoru jest bardzo przyjemny i rasowy. Powyżej 2500 obr/min silnik mruczy rasowo. Przy braku przyspieszania pracuje cicho i równiutko. Pozdrawiam innych użytkowników M6 2.3, Mateusz

Jest to dosc duze auto rodzinne wiec nie ma sie co spodziewac niskiego spal a nia, do tego kosztowne naprawy silnika

Starałem się uwzględnić poczatkową jazdę na PB (krótkie trasy) i liczę na to, że reszta raportów też to uwzględnia. Autko testowane na LPG od dwóch miesięcy, każde poprzednia auto miałem zagazowane :) Zapomniałem zaznaczyć, "buta mam ciężkiego", z włączoną klimą lub bez pali podobnie.

Na razie najlepszy samochód jaki miałem. Skrzynia biegów i sprzęgło - twarde. Zawieszenie - nie tak twarde jak opisują niektórzy na forach, według mnie bardzo komfortowe, co w zestawieniu z dynamicznym napędem na 4 koła w zakrętach daje niesamowite wrażenia z jazdy. Jeśli ktoś nie próbował jazdy tym wozem, to zdecydowanie powinien. Polecam się przejechać wersją lekko stuningowaną do 350KM ze zmodyfikowanymi hamulcami. Ja mam wersję stock - chciałbym by jak najdłużej mi posłużyła, zwłaszcza, że nieumiejętne obchodzenie się z tym samochodem (gówniarska jazda, but spod świateł itp) szybko może doprowadzić do uszkodzeń: silnika, skrzyni biegów, rozrządu, dwumasy itp, z czego każdy z tych komponentów kosztuje więcej niż kilka tys zł. Ktoś może napisać, że nie jest to auto dla ubogich (spalanie i części zamienne), jednak cena za zadbany egzemplarz (ok 34k zł) nie jest wysoka, co może sprawiać wrażenie taniego, szybkiego sedana. To mylne wrażenie może się szybko zmienić, jak przyjdzie nam "dołożyć" do kupionego autka drugie tyle co na nie wydaliśmy (nieumiejętne używanie, lub zatajone przez sprzedającego wady). Ja miałem szczęście (i kilku fachowców ze sobą podczas zakupu), ale znam też kilka osób, które właśnie miały pecha i zostały oszukane podczas zakupu.

Jestem osobiście zadowolony ze spalania. Miasto pomiędzy 9-10l. Trasa do 120hm/h - 7-7.5l, do 160km/h - 10l, do 200km/h - 14l. Dynamika jak na ten silnik super, od 4 tys obrotów dopiero czuje się przyjemność z jazdy.

Dosyć drogawe niektóre części. Wiele niedostępnych w zamiennikach, albo zamienniki kiepskiej jakości. Dwumasa to jakieś 3000 z wymianą. Dla porównania Peuget 407 to 1500 zł

drogie części