Raporty zużycia paliwa Opel Omega A

witam, mialem ten model, przez 2 lata, to chyba najbardziej oszczedne i wielofunkkyjne auto jakie mialem w zyciu, to byla wersja ze skora i dwa szyberdachy, na alusach 16 cali, jesli chodzi o spalanie to na dlugiej trasie ok 95 do 105 km\h to bylo 5,2, , w miescie nie przekroczyl 8 litrow , nawet w zimie.oczywiscie bez jazdy na wariata, przy tescie ok 130-140 to bylo jakies 6,5 l. no juz przy 180 to ok 8.5, max co nim jechalem to 215, jak na mase tego auta to wrecz rewelacja , juz nie wspomne o jego pojemnosci.oczywiscie kupilem go z przebiegiem 350 tys km,intelkuler i pompa byla po regeneracji, wymienilem cale zawieszenie przednie , z tylu nowe tuluje, 4 nowe tarcze , zalozylem alusy 16 i jeszcze kupe innych rzeczy, zapalal na dotyk, w zimie przy mrozach minus 20 nie mialem zadnego problemu, czasami przewozilem rozne towary , na dachu na relingach mialem 4 poprzeczki , spokojnie 200 kilo moglem na niego wlozyc , kiedys zapakowalem tone do niego, bez problemu , oczywiscie ciaglem nim przyczepke kampingowa -n 126, czy z nia czy bez niej - zadnej roznicy, bardzo udany silnik , prosty,bezawaryjny, kupilem go od 1 wlasciciela , ponoc sprzeglo wymienil dopiero przy 280 tys km ...ogolnie gdybym mial tu mozliwosc kupna takiego czego to biore . a jak sie o auto dba to potrafi sie odzwieczyc , a jak ktos pisze ze mu pali 10 czy 12 to polecam nauke jazdy od nowa , albo oddanie do dobrego mechanika .10 to mi spalil jak ciaglem przyczepe ktora razem z towarem wazyla 2,5 tony , i to jeszcze w miescie. raz zeszlem ponizej 5 litrow , ale to trasa i predkosc do 90,kiedys te auta robili chyba oszczedniejsze . bo np pasat jedynka z dieslem 1,6 na trasie bral 4 litry max, teraz niby cywilizacja a te silniki niby maja wieksza moc , niekiedy wogule niepotrzebana a pala duzo wiecej ... a co do blachy to nie widzialem jakies rdzy. ogolnie polecam madrym i rozsadnym kierowcom , ktorzy albo maja duza rodzine albo po prostu lubia duze, wygodne i bezpieczne auta .

Mega-Omega W swoim zyciu miałem duzo aut, szybkie, małe, woły robocze itp.. z tego aż 4 "Omcie" 3xsedan, 1xcaravan. 1xC26NE PB, 3xC20NE+LPG. Auto nismiertelne, jak blachy nie przypominaja firanki i podłuznice nie przegniły na wylot to można jechać na koniec swiata. C20NE znany z tego, że dobrze znosi LPG. Spalanie gazu przy spkojnej jezdzie w miescie wynosiło srednio 11-14l/100km, w zimie 16-18l/100km. Trasa 10-11l. Zaznaczam, że nie jestem fanem "eco drivingu" i mam to gdzieś. Zadna z tych Omeg nie miała lekko, jako że były to "dupowozy" i woły robocze. Jedna jezdzila tylko na gazie nawet w mrozy, kazda paliła bez zająkniecia nawet przy -30*C. Nigdy, żadna nie stanęła w trasie, silniki niejednokrotnie przekręcone na LPG, mocno obciążane. Żadna nie zepsuła się, jedną dachowałem i był to najfajniejszy egzepmlarz, jedna tak zgniła, że nie było co spawać, a pozostałe 2 jeszcze pracują u innych osób. Mam do tych aut sentyment ogromny, nigdy mnie nie nie zawiodła. Niezawodny, brzydki, czołg. Jak ktoś potrzebuje auto do pracy w ciężkich warunkach to Omega A jest idealna. Mimo tego w trasie jedzie się jak nowszym autem dobrej klasy, nic nie puka nie stuka, jak w drzwiach i progach są wszystkie uszczelki to jest naprawdę cichutko. Z minusów: -spalanie -gnije, gnije i jeszcze raz gnije. -łączniki stabilizatorów -wiązka kabli prowadzona w podstopnicy (kilka razy trzeba było tam zaglądać, bo nie działały szybki czy centalny zamek. -brzydka ;) -filtry paliwa lubią się ze starości drzeć i zabija to listwę wtryskową. -trzeba dbać o wisko na wentylatorze bo w lecie sie bedzie grzac. Plusy: - gabaryty (caravanem wiozłem dwudrzwiową szafę z zamkniętą klapą) - nieśmiertelność!! - C20NE dobrze znosi gaz i w zasadzie nie potrzebuje PB - wygodny, jak na ponad 20lat - cena/jakość

jazda w granicach 100-120 trasa północ - południe Polski 5,5-5,6; podobna trasa ale 2/3 trasy to góry, średnia nie przekracza 6,7/100; przy jeździe szybkiej 130-140-170 (teraz ze względu na radary u nas niewykonalne, średnia w granicach 10-11l , rozpatrujemy trasę średnio 600-700km duży udział terenu zabudowanego (dawna E8)jazda głównie nocą. silnik 2,3 YDT z niemałym przebiegiem i turbiną bez chłodnicy powietrza. na nowszym silniku 2,3DTR z chłodnica powietrza nigdy nie udało się zejść poniżej 6,7l/100 w/g mnie silnik nowszy jest mniej elastyczny - nowsza omega też kombi ale jakby mułowata brak jej przyspieszenia powyżej 130km .

Jak na taki duży silnik to spalane jest dobre.

Posiadam Omesie A, i powiem tak. Omega jak to Omega gniję... Najbardziej drzwi na dolę, przednie nadkola. Jeżeli chodzi o komfort, to jest bardzo wysoki. Spalanie: sam nie dowierzam, ale na trasie ok. 130km/h w porywach do 150km/h Omesia wypiła mi niecałe 8l gazu!!! W mieście niestety sytuacja zmienia się diametralnie, przy naprawdę oszczędnej jeździe spala mi ponad 16l gazu. Nie wiem czy to normalne, ale czas odwiedzić gazownika. Pozdrawiam posiadaczy Omesi :D

Lpg średnio 14 litrów/100km

Zużycie paliwa spore, natomiast koszty części i napraw ledwo zauważalne, więc jak się porówna zużycie paliwa w stosunku do kosztów napraw w ciągu całego czasu użytkowania pojazdu, to ten samochód jest bardzo ekonomiczny.

JAK NA POJEMNOŚĆ 2,6 TO W NORMIE, NIE KUPUJEMY AUTA OSZCZĘDNEGO, TYLKO ŻEBY JECHAŁO I W PARĘ SEKUND WYPRZEDZAŁO, A NIE Z NAPĘDU WYPRZEDZAMY TIRA.

Jak omega była dobrze wyregulowana to mało paliła