Raporty zużycia paliwa Opel Vectra B Hatchback

jak na taką pojemność i tyle koni to mało pali, a czasami lubię mu depnąć, części nie za tanie, nie są w cale takie niskie,

Tu jestem pozytywnie zaskoczony. Jak na ten silnik to bajka.. idealnie dopasowuje się do charakteru kierowcy... średnio 5.5 miasto 6. trasa (Berlin.800km) 4.5!!! Sprawdzałem zbiornikiem bo nie mogłem uwierzyć gdy zobaczyłem tę informację na kompie. Jedyne czego ten motor nie cierpi to zima... potrafi spalać ponad 7...

Da się wytrzymać, w mieście pali 6,8 na trasie 6,4 ON.

Silnik przy odpowiednim traktowaniu spala tyle co nic. W podróży Warszawa-Primorsko (Bułgaria 1800km)z kompletem pasażerów, pełnym bagażnikiem i nie patrząc na ilość spalonego paliwa (nie oszczędzałem) spalanie było na poziomie 5,5 do 5,6 L/100km. Droga na Bułgarię to nie jakaś sielanka bo autostrad jest może 300km, a reszta góry (Rumunia) i zwykłe "krajówki". W mieście można zejść do 5,8(jazda emerycka) lub okolo 6,3(ot jazda zwykła) Natomiast przy ciężkiej nodze 7-7,5 l. Nie są to wartości wyssane z palca. Naprawde Oszczędny silniczek z zapasem mocy. Ceny przeglądów są takie jakie każdy chce mieć. Jeśli jedziemy do watrsztatu dopiero jak coś się zepsuje to ceny będą duże( jak w każdym aucie). Jednak biorąc na wokandę ceny części to jest to powiedzmy średnia niższa. Są części za które trzeba zapłacić horendalną sumę (koło dwumas., naprawa turbo albo pompy czy tylne tuleje pływające) albo takie ( amor. tył 140zł KYB). Oczywiście wszystko zależy od tego jakich części używamy.

Silnik przy odpowiednim traktowaniu spala tyle co nic. W podróży Warszawa-Primorsko (Bułgaria 1800km)z kompletem pasażerów, pełnym bagażnikiem i nie patrząc na ilość spalonego paliwa (nie oszczędzałem) spalanie było na poziomie 5,5 do 5,6 L/100km. Droga na Bułgarię to nie jakaś sielanka bo autostrad jest może 300km, a reszta góry (Rumunia) i zwykłe "krajówki". W mieście można zejść do 5,8(jazda emerycka) lub okolo 6,3(ot jazda zwykła) Natomiast przy ciężkiej nodze 7-7,5 l. Nie są to wartości wyssane z palca. Naprawde Oszczędny silniczek z zapasem mocy.

W mieście na krótkich trasach ciągnie jak smok (przy zimnym silniku) - w zimie nawet do 12 l. Na trasie pali ładnie i dość równo, przy włączonej klimie 6,5, bez klimy nawet ok. 5,5. Przy ekstramelnej jeździe (oszczędnej) zszedłem nawet do 4,5 litra (mierzone bakiem nie komputerem). Uwaga, na trasie przy maksymalnych prędkościach (180 - 200) potrafi wziąć nawet 9 litrów.

Przy oszczędnym i delikatnym używaniu pedału gazu osiągam 7,1 - 7,3 w mieście autem ważącym 1390 kg i mającym 125 km.

Na plus na pewno zużycie paliwa. Na minus koszty napraw i ich częstotliwość. Bardzo psujące się auto. Generalnie raz w roku coś grubego (kilka tyś) trzeba robić.