Raporty zużycia paliwa Peugeot 406

Można jechać jak stary pryk i mieć spalanie na poziomie 7l/100 w takim wypadku proponuję kupić Polo z silnikiem 1.4 to spalanie będzie jeszcze mniejsze ! Te niespełna 160 kucyków pod maską zachęca do wciskania buta i dynamicznego przemieszczania się, w takim wypadku 8-9 litrów w mieszanym to norma. Jak but cięższy to i 10-12 wyjdzie.

Koszta utrzymania w normatywnym poziomie.Częsci w wielu zamiennikach i rozsądnych cenach...oprócz przepustnicy ( 850zł ) i wariatora ( 1.300 )

Spala przy jeździe w 90% po mieście od 9.5 do 12l - Nie ma tragedii jak na 2.2. Części można powiedzieć, że nie są drogie ze względu na to, że pasują również te z sedana. Jedyne co jest drogie, to karoseria. Tych aut już prawie nie ma na naszych drogach, więc ciężko znależć np. lusterko w tym samym kolorze nadwozia. Przykładowe moje wydatki przez rok użytkowania: tarcze+klocki przód - 400 - 600zł rozrząd - 500-600zł Naprawa taśmy airbag - 130zl (uszkodzona manetka z dobrą taśmą)

Po prostu bajka :) Unikalny, pełen mocy bardzo wygodny. Silnik charakteryzuje się najmniejszym spalaniem LPG ze wszystkich dostępnych dla tego auta. Części łatwo dostępne. Żadnych zastrzeżeń . Gorąco polecam :)

Samochód bardzo mile zaskakuje spalaniem. Jak na moc 158 koni jest to bardzo dobry wynik. W trasie samochód spala tyle co standardowe silniki 1.6 . W cyklu miejskim 12 litrów. Szczerze polecam ten silnik, gdyż jest doskonałą alternatywą dla wersji v6, paląc odrobinę mniej. Przyjemność z jazdy i uczucie wciskania w fotel po osiągnięciu 3 tyś obr/ min jest nie do opisania :) Gorąco polecam :)

Jak w każdym samochodzie. Jak dbasz i wkładasz to będzie jeździł i jeździł, jak zaniedbujesz to się mści. Ja zakupiłem auto w okazyjnej cenie od emerytowanego wojskowego, który był głuchy bo całe życie pracował na lotnisku więc nie słyszał wielu stuków, puków, klepania wariatora itp. Poza tym u mnie w aucie musi być wszystko na tip top więc nie oszczędzam na naprawach. No to po kolei: Na dzień dobry po zakupie duży przegląd z wymianą wszystkich płynów, filtrów, tarcz hamulcowych z przodu, nabijanie klimy i mnóstwo innych drobnych rzeczy. kilka miesięcy później trochę grubsze rzeczy, pompa wspomagania, wentylator chłodnicy, amory tył. Później ten nieszczęsny wariator faz rozrządu. Następnie pasek klinowy plus rolki i napinacze. Zawieszenie przód, właściwie całość. Wypalony tłumik końcowy (założyłem na zamówienie z kwasówki bo nie ma zamienników a nowy z ASO kosztował tyle samo). Do zrobienia jeszcze sprzęgło bo tarcza się zwichrowała i trzęsie autem przy ruszaniu. W sumie przez dwa lata włożyłem w to auto ok. 8 - 9 tyś.zł a jest jeszcze kilka rzeczy do zrobienia. Czy to dużo? Jak już pisałem na wstępie dla mnie auto ma być sprawne na tip top i zawsze dojechać tam gdzie chcę. Do tej pory Peugeot zjechał pół Polski i zawsze bez problemu docierał do celu i wracał z powrotem, więc jak najbardziej uważam że jest wart każdych zainwestowanych w niego pieniędzy. Spalanie wręcz nie do uwierzenia. Nie jeżdżę szybko ale też nie emerycko. Zdecydowana większość to jazda po mieście. Średnie na obecną chwile to 8,5l Miasto, zima, krótkie dystanse ok. 10l Trasa zgodnie z przepisami ok. 6,5l Trasa 140 - 160 km/h ok. 7,5l Trasa 200 i powyżej ok.14l (brak 6-biegu)

Spalanie zależy od stylu jazdy. Cisną to targa ile chce, a jak lecę powoli na tempomacie to jest oszczędny

Spalanie jak na ten silnik chyba jak najbardziej normalne. Ceny czesci obecnie sa bardzo niskie, jako ze wiekszosc z nich pasuje z innych wersji nadwozia. Na pierwszy ogien poszly u mnie do wymiany przednie klocki - komplet Ferodo 130zl...