Kupujac go rozwazalem vectre c i paseratti b5 fl. Skusil mnie nowy wyglad i wyposazenie. Teraz juz wiem ze im wiecej elektryki tym gorzej. Zarowki z przodu,od miesia a do pol roku wytrzymywaly,ciagle cos piszczy od tylnich swiatel,damochod ociezaly,powolny. Z tylu malo miejsca. Wymienialem czujniki abs-3,pompe wspomagania-2 razy,przeguby,i inne pierdoly. W dwa lata 7 tys wrzucilem i sprzedalem. Klamki zima prawie wszystkie na ostatnich silach przed urwaniem,tylnia wycietaczka i ekran od klimy standardowo nie dzialaly.Plusy to mega wygoda z przodu,polskory to tez fajna sprawa,wygodne fotele i panorama. kolega mial puzniej takiego i to samo mowil. Silnik super chodzil i bezproblemowo. Na emeryta 4 litry,trasa 5.5,autostrada kolo 6.5 a kolo domu zima 7 czyli jak na ta mase to super. Teraz kupilem mondei mk4 z tym samym silnikiem i jest sporo zywszy. Pali kolo 6 litrow przy 140 koniach w dieslu. Tylko ze tu nic mi nie piszczy i z tylu moga tez wysokie osoby usiasc. W skrocie fajne auto,ale chyba trzeba dobrego elektryka miec pod reka zeby te kontrolki ogarn.
