Raporty zużycia paliwa Seat Ibiza III

Średnie spalanie- dojazd do pracy 2 x 30km dziennie po DK z prędkościami rzędu 80-90 wynosi 6,6l(jazda w 3 osoby), to samo, z tym że bez pasażerów to już 5,5litra. Autostrada 120km/h= 6,8litra, miasto średniej wielkości w granicach 7,5 litra. Wszystkie spalania średnie (czasami z klimą, czasami bez) dla szerokich 205/45 R16 opon- węższe 14tki z pewnością pozwolą urwać dodatkowo z 0.2l/100km ;) Ogólnie ekonomiczne- dodatkowo nie ma przeszkód do LPG(z tym żeby się zwróciło przy takim małym spalaniu trzeba robić z 20tyś km/rok, chyba że wozimy komplet pasażerów, bądź kręcimy silnik ponad 3-3.5tyś obrotów- wtedy już weźmie swoje.. :)

Wszystkie wyniki spalania osiągnięte na przestrzeni 2 lat odkąd posiadam Ibizę (przejechałem nią 40 tys. km) zapisuje sobie każde tankowanie od dwóch lat więc wyniki megarealne (komputer pokładowy "zakłamuje"wyniki o jakieś 0.5-0.8l na każdym baku; wyniki osiągnięte od pełnego do pełnego baku) --> pełny bak to ok. 600 km --> maksymalne spalanie - zeszłoroczna podróż Chałupy->Wawa - 9godzin jazdy na przemian 2km/h i autostrada - dało ostatecznie wynik 7.6l/100km Vervy --> minimalne spalanie to malownicza i płaska trasa ok. 200 km, ze średnią prędkością nie przekraczającą 110 km/h, z rzadka używając VI biegu, dało mi wynik 5l/100km Wynik średniego minimalnego spalania został osiągnięty w stosunku 400 km trasa, 200 km po Warszawie. Wszystko zależy od tego jak samochód jest deptany i w jakim zakresie obrotów zmieniane są biegi. Jeśli jeździ się w granicach 100-120km/h spalanie optymalne. Ceny części "ludzkie": oleje i filtry to koszt rzędu 160 zł, klocki przód 120 zł. Turbina chodzi pięknie, silnik łatwy do zmapowania - do 160-180KM. Mnie moje 131 koni w zupełności wystarcza. Uważajcie na przebiegi i na chłodzenie turbiny - 20tys. rocznie to dla tego silnika absolutne minimum, więc jeśli nie kupujecie auta od wujka/ojca/sąsiada, tylko z komisu - przebieg w 10 letniej Ibizie jak moja, z tym silnikiem rzędu 210-230 tys. km to fakt - w innym przypadku - licznik jest na bank przekręcony. Autko naprawdę polecam. Przyjemnie przyspiesza na każdym biegu, począwszy od 1800-2000obr./min. Idealne jako pierwsze auto aczkolwiek dla kierowcy z doświadczeniem (ze względu na specyfikę przyspieszania) Pozdrawiam, Mariusz

Spalanie minimalne na trasie(500km) w nocy, prędkość cały czas ok 100-110 km/h. Maksymalnie raz wyszło mi 6l stojąc cały czas w korkach z włączoną klimą. 5 litrów palii gdy jeżdżę dziennie 30km miasto i 30km autostrada(130-140), przy klimie +0,2litra.

Średnie min i max na podstawie spalenia pełnego baku paliwa i przeliczenia dystansu. Min przy oszczędnej jeździe wg komputera pokładowego (trasa, 1 osoba, bez klimy, nie spiesząc się, opony zimowe 185 R15). Auto eksploatowane jest w sprzyjających ekonomicznej jeździe warunkach. Nie szaleję, nie stoję w korkach, 20%miasto - 80%trasa, 1-2 osoby na pokładzie. Na dystansie 30 tys km odnotowane każde tankowanie, średnie spalanie 6,6l. Uwierzę i potwierdzam, że można z tym silnikiem regularnie mieć spalanie w okolicach 6l (na trasie), jak i można w mieście na krótkich odcinkach spalać notorycznie powyżej 8l. Zależne od nogi kierowcy i warunków drogowych.

Nie wiem co jest grane ale moje autko coś mi się wydaje dużo pali przekraczam na baku 40l 500km ale ciegle nie wiem ile pali muj samochód

Ostatnio wybralem się w trase, w sumie 1400 km. Jechałem z dziewczyną no i bagaże moja walizka, no i jak wiadomo kobieta miała "trochę więcej". Samochód w pierwszej części trasy na 100km potrzebował 6,5l/100km (Jazda max do 140). Co ciekawe, wracając miałem auto naprawde doładowane czyli ja, moja dziewczyna, bagaże, w tym wielki zapas wałowki :) oraz w bagażniku silniki :) 1.7 do opla, ważący ok 150 kg. samochód z takim obciążeniem spalił mi 5,5l/100 km! co uważam za idealny wynik. Prędkość i w tym wypadku wynosiła max 130km/h

Spalanie od poprzedniego wpisu nieznacznie spadło. W trasie można osiągnąć ok 5,2 - 5,5 l/100km. Aby jeździć oszczędnie 1.4 TDI z taką mocą trzeba po prostu go wyczuć. Nie mniej jednak śr. spalanie dalej oscyluje przy 6,48 l/100 km. PS.: Paliwo tankowane zawsze klasy premium.

Ibizą z tym silnikiem jeżdżę niemal od roku. Spalaniem jestem naprawdę pozytywnie zaskoczony. Ubiegłego lata, na odcinku niemal 400 kilometrów (z dwukrotnym zahaczeniem Warszawy w jej centralnej części) spalanie nie przekroczyło 6 litrów. Tym, którzy pukają się w głowę muszę nadmienić, że na pokładzie byłem sam, temperatura na zewnątrz znacznie przekraczała 20 stopni Celsjusza, ja natomiast nie przekraczałem granicy 3 tyś. obrotów na minutę i 100 kilometrów na godzinę. Wszystkie te czynniki połączone z elementami jazdy ekonomicznej (dojeżdżanie do świateł hamując silnikiem itd.) złożyły się na taki wynik. Zimą, gdy temperatura spadała poniżej zera i zmuszony byłem używać ogrzewania średnie spalanie mierzone na przestrzeni kilkuset kilometrów raczej nie przekraczało 8 litrów. Kupując tą Ibizę nastawiałem się na montaż LPG. Nauczony doświadczeniem (wcześniej jeździłem Ibizą II rocznik 1996 1.4mpi b.+lpg) strasznie bałem się jazdy na benzynie. We wspomnianym starszym egzemplarzu zawsze takie próby kończyły się sporymi wynikami. Nic to jednak dziwnego, ponieważ gazu potrafiła zassać nawet 10 litrów na 100 km. A tu iła niespodzianka. Chyba zatem zrezygnuję z montażu instalacji, bo na dzisiejszych sekwencjach straty benzyny i tak są spore (ze względu na dogrzewanie się silnika). Poza tym jeśli coś szwankowało, to było to związane z instalacją gazową. Do tego droższe przeglądy, legalizowanie butli itp. Szkoda zachodu.