Raporty zużycia paliwa Skoda Octavia II

Przebieg 51 tys. wymieniane tylko płyny, filtry i raz klocki hamulcowe przednie. Spalanie w tym silniku zależy od użytkownika. Przy spokojnej jeździe spala 5,6 ale jak się mocno pociśnie to i 10 potrafi "łyknąć". Średnio w mieście 7-8.

Pali w sumie niewiele bo zamyka sie w 8 litrach ale kosztuje b. drogo i caloksztalt jest jak to w skodzie dosyc kiepski.

Jak sie nie katuje pali mało średnio 7l na 100km może spalić mniej może więcej, ale jak na takie osiągi i gabaryty jestem zadowolony

tu jest na prawde b dobrze

Moja opinia dotyczy silnika 2.0 TDI na pompowtryskiwaczach i bez DPFu ze skrzynią DSG. Przejechałem 130kkm. Co najlepsze, nie wymieniałem hamulców od nowości!!! W cyklu miejskim 8´/100km, to normalny wynik. Czasem bywal pół litra więcej, czasem mniej - zleży od korku, dystansu itd. W trasie, przy 90km/h 5,3l. Przy 110km/h 5,8-6,0l (zależy od obciążenia i ukształtowania terenu). Przy 155km/h (poniżej 3000 rpm) na trasie do Grecji, 5 osób, bagaże, klima spalanie wyniosło 6,8l. Najwyższe spalanie uzyskałem w zeszłym roku, wracając z Grecji non stop 180-200 km/h (proszę bez komentarzy; wiem, że to nie najmądrzejsze, ale tak musiało być) spalanie wyniosło 9,4l (przejechane 2620 km). Wszystkie podane dane (prócz miasta), to jazda na tempomacie, co zwiększa spalanie w przypadku TDI o ok. 0,3-0,4 litra. Ogólnie spalanie jest o 1 litr wyższe niż przy 1,9 TDI (wcześniej miałem Octavię I). I przy okazji: z DSG nic się nie dzieje, auto chodzi idealnie i mimo jazdy w trasach z wysokimi prędkościami, jest w porządku. Trzeba tylko powoli rozgrzewać silnik, dbać o turbinę (1-2 minuty poczekać po dłuższej jeździe) i robić przeglądy co 15kkm a nie co 30kkm.

Średnio 8,5 l/100km przy jedzie mieszanej - trochę trasy, trochę miasto , w mieście natomiast 9 10 litra niestety dlatego jest 4 a nie 5 To co podaje producent nie udaje się uzyskać nawet w trasie - być może trzeba jechać z jakąś specjalną prędkością.

Gorzej niż źle, dane producenta jak zwykle zaniżone. Szkoda, że w mieście żłopie już 9 - 10 litrów a to jak na silnik w którym nie czuć tych 122 koni i nowoczesną konstrukcję silnika stanowczo za dużo. Ekonomikę oceniłbym dobrze gdyby spalał w mieście 7 - 8 litrów a tu niestety się zawiodłem. Nie dość że nie mamy frajdy z jazdy to spalanie w mieście może nas zrujnować

Spalanie na oryginalnych Dunlopach było ok, po zmianie na Goodyaer Optigrip poszło 2 litry w górę. Nie psuje się więc nic nie kosztuje ekstra. Serwis ok. Przeglądy co 30.000 km więc też ok.