Przy pracy na wolnych obrotach drży cała karoseria łącznie z kierownicą. W trakcie jazdy przy obrotach powyżej 1500 nie czuć tego. W trakcie jazdy przy ok. 40km/h - 3 bieg po równej drodze czuć i nawet widać kołysanie całą maską przednią - przed sobą na przemian, jakbym jechał na owalu, a nie okrągłych kołach. Przy 130km/h można też odczuć drżenie w kierownicy i stopniowo ustaje powyżej 140km/h i więcej. Koła wyważone, poduchy sprawdzone - ocenione przez fachowca jako OK. Dwumasa wymieniona łącznie ze sprzęgłem i nadal nic nie zmieniło się. Proszę o kierunek, bo mój mechanik nie bardzo wie w jakim kierunku dalej iść.

Wiam, podczas jazdy wyskoczyly kontrolki "lampka kontrolna ładowania akumulatora" , "lampka ostrzegawcza uszkodzenia obwodu hamulcowego", "Lampka kontrolna hamulca ręcznego" "lampka ostrzegawcza uszkodzenia ukladu ABS","lampka kontrolna poziomu płynu do spryskiwacza" (spryskiwacze nie dzialały od roku pierwszy raz wyskoczyła kontrolka) oprócz tego zawsze świeciłą się ikonka lampka kontrolna immobilizera oraz ikona SRS. Zaparkowałam zgasiłam silnik i akumulator od razu padł... naładowałam akumulator odpaliłam kontrolki po odpaleniu nadal świeciły się kilka tylko zgasło ale te wżej wymienione nadal się paliły mimo że hamulec ręczny został opuszczony inkonka nie zgasała. Po dodaniu gazu silnik zaczął się dusić po przełączeni na LPG było jeszcze gorzej a po włączeniu świateł mijania auto zgasło i akumulator znowu padł. Po podłączeniu na kable rozruchowe samochód dobrze chodził ruwnomiernie światła działąły ale kontrolnkinie zgasły po odłączeniu kabli samochód tracił moc i zgasł jak włączyłąm światłą mijania...Samochód nie jest garażowany i po deszczu do światłą obrysowego dostałą się woda myślałąm że może odłączenie obrysówki wysuszenie wtyki coś zmieni lecz nadal było to samo... dzien wczesniej wszytko było wporządku nie wiem czy ma coś to zwiazek z dostaniem się wody do światła czy jest to winą może już słąbego akumulatora lub niesprawnego alternatora. Proszę o szybką odpowiedz ponieważ samochód stoi sporo km od domu nie mam jak go ściągnąć a mam nadzieje że jakoś sama sobie z tym problemem poradzę bez pomocy elektromechanika bym chociaz mogla dojechac do domu.

Jeżdżę głownie na gazie, ale cały czas monitoruję poziom benzyny. Cały czas oscyluje on pomiędzy 10 a 20 litrów. Rezerwa zapala się bardzo rzadko. Ostatnio gdy jechałem w trasie najpierw zapaliła się rezerwa, wskazówka benzyny spadła bardzo nisko a komputer pokładowy pokazał 'FUEL km =>0' czyli kończy się benzyna - tankuj. Ale przecież przed chwilą było jeszcze powyżej 10 litrów. Bak dziurawy? Ktoś sobie pożyczył? Spięcie lub rozłączenie sygnału z pływaka. Pod tylnym siedzeniem, pod wykładzina jest klapka zakręcona na 4 śruby i pierścień, który się odkręca. Pompka z pływakiem jak na dłoni. Kabelków nie można nie zauważyć.