Auto jak na mój gust idealne dla osoby młodej jako pierwsze autko. Tanie w kupnie i eksploatacji, a do tego dużo przestrzeni w środku i niczego sobie bagażnik. Użytkowałem je przez ponad 3 lata i zrobiłem w tym czasie ponad 60 tyś km. Przez ten okres auto sprawowało się bez większych problemów mimo przebiegu przekraczającego w ostatnich momentach 240 tyś. Niewielki silnik może się wydawać przerażający do auta o tych gabarytach, ale nic bardziej mylnego. Jak była potrzeba to i 170 poleciał, a przy spokojnej jeździe 100 km/h spalanie na benzynie wynosiło 5,5l/100km. Części tanie jak barszcz. Połowa z nich pasowała ze sieny i punto 2 (silnik i osprzęt był w nich ten sam, no może z delikatnymi zmianami głowicy). Sześciobiegowa skrzynia byłą strzałem w dziesiątkę. Wyciszała silnik przy jeździe autostradowej (te małe silniki potrafią być naprawdę głośne przy większych obrotach), a dodatkowo zmniejszała spalanie o jakiś litr na 100 km. Przez mały silnik asfaltu nie szło pozwijać, ale niewielkie spalanie i elastyczność odpłacała te braki. Auto dla potrzebujących w miarę wygodnego i taniego wozidełka.

Samochód bardzo dobrze się prowadzi jak na auto w tej cenie. Jest jednocześnie przestronny i pakowny. Jesienią i zimą, gdy jest dość zimno zaraz po odpaleniu pokazywał dziwne błędy, które po chwili znikały. Okazało się, że to wina starego akumulatora i po jego wymianie jest ok. Z nieplanowanych napraw były: wymiana łączników stabilizatorów w zawieszeniu oraz sprężyn, przepustnicy (pojawił się Check engine) oraz przewody zasilające sterownik silnika (był problem z odpaleniem). Koszty związane z naprawą zawieszenia: około 2000 zł Wymiana przepustnicy: 750 zł Naprawa zasilania sterownika silnika: 250 zł.

Auta na F. sa odradzane przez wiekszosc Waszych znajomych.Czy podejmiecie ryzyko to musi byc Wasza decyzja.Mimo ze kupilem okazyjnie i trafilem na niezadbany egzemplarz teraz po dwoch latach moge smialo powiedziec ze uwielbiam to auto,ma wady i zalety ciezko powiedziec o calej marce moge wypowiedziec sie na temat mojego egzemplarza.Kupilem go za srubki bo 350 ?,wlozylem okolo 500? przez dwa lata ale nizej opisze Wam czemu jestem zadowolony i polecam to auto.Powiem tylko ze kazdy z moich znajomych musial przez te dwa lata sie z czyms uporac,wiec Fiat wcale nie wychodzi gorzej na tle aut uzywanych.Audi 1.9 tdi wtryski,Seat Ibiza(skrzynia),Vectra (czujniki jakies tam)Mazda 6 (turbo),Astra(uszczelka pod glowica) ale kiedy z nimi rozmawiam nadal sa zdania ze ich (nieawaryjne) jest o niebo lepsze choc wlozyli kilka razy wiecej niz ja ;)